Oczywiście obserwowałam czy żadnej nie dzieje się krzywda, ale Ofelia nie podgryzała Małej Czarnej mocniej niż zwykle.
Coś mi się Czarnidełko rozbrykało. Chyba usunięcie zębów wyszło jej na dobre

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
MB&Ofelia pisze:Teraz cierpliwie czekam do jutra i póki co nie panikuję. A jakby się nie znalazł (tfu tfu tfu 3 razy poplute na niemalowane) to trzeba by było znaleźć telefon maksymalnie zbliżony do tamtego i potuptać do punktu po nową kartę.
Do punktu i tak potuptam, bo jak się jutro telefon znajdzie to będę musiała iść odblokować.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016 i 16 gości