DT u iwony66.

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Nie lis 20, 2016 10:25 Re: DT u iwony66.Koniec remontu .

Nie olały tylko po kociemu chrzest zrobiły.
Cieszę się Iwonko twoim zadowoleniem!
Wszystkiego naj w nowej kociarni :ok:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56026
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Nie lis 20, 2016 12:53 Re: DT u iwony66.Koniec remontu .

Uuu, to gratki Cioteczko, jesteś Wielka :ok:

Hania66

 
Posty: 4591
Od: Pt mar 10, 2006 17:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lis 23, 2016 6:08 Re: DT u iwony66.Koniec remontu .

TŻ wykańcza mnie tempem ostatnich robót ,a jak wiadomo diabeł tkwi w szczegółach ,zostały mu istne
duperele ,silikonowe fugi w łazience ,oprawienie gniazdka elektrycznego ,listwa przy podłogowa ,blat na pralce ,
wczoraj tylko założył wentylator sufitowy i koniec ,masakra z tymi facetami :twisted:
Po mimo moich szczerych chęci to jednak musiałam oddzielić piętra ,Kropa i Burczymucha są bardzo nie miłe dla
Toli i Agaty ,tak samo i Kostuś .wiec mają piętro dla siebie .Poza tym u Kostusia objawiły się robaki a dokładnie
glizdy ,fujjjjjjjjjjj :strach: ,a z powodów świeżej wymiany kuwet i żwiru troszkę mi żal tak od razu wyciepać
żwirek do kosza :oops: po odrobaczaniu ,a i odrobaczanie całego stada na raz tanie nie będzie :roll:

Baśka ma grzyba :placz:
ja mam już plamę na nadgarstku :placz:
smarujemy się .

Mała zębatka wymienia ząbki .

iwona66

Avatar użytkownika
 
Posty: 10969
Od: Pt paź 23, 2009 15:40
Lokalizacja: warszawa - wołomin i jeszcze dalej :)

Post » Czw lis 24, 2016 0:07 Re: DT u iwony66.Koniec remontu .

Dość długo się cieszyłam brakiem kocich ciał na drodze ,do dzisiejszej nocy.
Pierwszy maluch leżał zaraz na zjeżdzie z głównej drogi ,droga asfaltowa ,budynki po obu stronach ,
ciałko było ciepłe a ja wypatrywałam oznak życia ,nie dopatrzyłam się oddechu ,za to przyszła właścicielka
kotka ,nawet rękawiczki gumowe zdążyła założyć odbierając malucha ,podobno jej chłopaka kotek ,
dostał świeże wiejskie powietrze .(*)
Drugi leżał 500 metrów dalej ,tu z daleka widziałam ruch.
Kierowcy omijali mnie zgrabnie .
Wywaliłam z pojemnika graty ,kotek mocno ciskał się w bólu ,krew na główce ,mocno oberwał w głowę.
Jechałam do domu po transporter .
Pod bramą domu kotka złapała zębami swoją tylną nogę ,mocno zagryzła ,wszystko w całkowitej ciszy.
Zabrałam do kociego domu aby ją przepakować ,nie mogłam uwolnić nogi ze śmiertelnego uścisku szczęki ,
odeszła w ciszy ,zwieracze puściły ,czysta krew wylała się z moczem.
Młoda była ,bura z rudym, miała około pół roku ,spotkanie z samochodem przypłaciła życiem .(*)
Zostałam z ciałem ,muszę zorganizować transport do lecznicy .
Powietrze ze mnie zeszło .
Idę wygłaskać koty.

iwona66

Avatar użytkownika
 
Posty: 10969
Od: Pt paź 23, 2009 15:40
Lokalizacja: warszawa - wołomin i jeszcze dalej :)

Post » Czw lis 24, 2016 0:30 Re: DT u iwony66.Koniec remontu .

Ech :cry: :cry:
Ja od dawna mam na wyposażeniu gumowe rękawiczki i czarne worki. Też niestety kilka razy je wyciągałem :cry:

(*)(*) dla koteczków :(
Natalka [*] 17 lipca 2008, Sokółka [*] 22 lipca 2016 , Sierżant [*] 5 grudnia 2016 , Buras [*] 14 grudnia 2018, Agrest [*] 21 października 2019, Bura [*] 15 stycznia 2020, Skarpetka [*] 11 marca 2021, Merida [*] 7 stycznia 2023, Królewna [*] 21 lutego 2023, Colin [*] 27 maja 2023, Szuma [*] 19 lutego 2024, Pusia [*] 3 października 2024, Alan [*] 17 października 2024
Oddam starsze książki szkolne i akademickie
Wypożyczalnia łapacza - klatki-łapki i bytowe itp

piotr568

 
Posty: 6958
Od: Czw sie 30, 2007 17:42

Post » Czw lis 24, 2016 8:13 Re: DT u iwony66.Koniec remontu .

[*]
biedne maleńtasy
młode, dojrzewające poszły w świat szukać szczęścia. :roll:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56026
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Czw lis 24, 2016 9:51 Re: DT u iwony66.Koniec remontu .

[*] [*] dla koteczków :(
ObrazekObrazek

Romi85

Avatar użytkownika
 
Posty: 1808
Od: Wto lut 18, 2014 12:29
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw lis 24, 2016 14:52 Re: DT u iwony66.Koniec remontu .

['] ['] Kicie

ZuzCat

 
Posty: 1325
Od: Pon sie 23, 2010 11:15

Post » Pt lis 25, 2016 13:04 Re: DT u iwony66.Koniec remontu .

['] [']
straszne są te nasze jazdy :(
Obrazek

Agneska

 
Posty: 16483
Od: Wto paź 26, 2004 12:28

Post » Pt lis 25, 2016 13:11 Re: DT u iwony66.Koniec remontu .

Wlasnie wracam z Zamościa. Ile tam po mieście biega bezpańskich ? psów to szok :-( Praktycznie na każdej ulicy jaką jechałem błąkał się jakiś pies. Niektóre w obrożach.
Natalka [*] 17 lipca 2008, Sokółka [*] 22 lipca 2016 , Sierżant [*] 5 grudnia 2016 , Buras [*] 14 grudnia 2018, Agrest [*] 21 października 2019, Bura [*] 15 stycznia 2020, Skarpetka [*] 11 marca 2021, Merida [*] 7 stycznia 2023, Królewna [*] 21 lutego 2023, Colin [*] 27 maja 2023, Szuma [*] 19 lutego 2024, Pusia [*] 3 października 2024, Alan [*] 17 października 2024
Oddam starsze książki szkolne i akademickie
Wypożyczalnia łapacza - klatki-łapki i bytowe itp

piotr568

 
Posty: 6958
Od: Czw sie 30, 2007 17:42

Post » Pt lis 25, 2016 13:12 Re: DT u iwony66.Koniec remontu .

['] [']

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob lis 26, 2016 10:30 Re: DT u iwony66.Koniec remontu .

Dużo za dużo jest bezpańskich, lub bez nadzoru zębatków ,widać je też na wsiach ,
szwędają się stadami szukają jedzenia lub suk w cieczce ,raz pod bramą miałam takie stadko ,
poczekałam aż sobie poszły dalej , nawet nie chcę myśleć co by się działo gdyby weszły na mój
teren :roll: .
Znowu zaczynam odpoczywać w kocim domu ,tak psychicznie ,bo roboty przy kotach to jest po łokcie.
Prace czyszczące są w toku ,ale systematycznie po troszeczku czyszczę, pucuję ,wywalam.
Zestaw klatek już stoi w kuchni ,jeszcze tylko je wyczyścić .
Wróciłam do zabaw laserkiem ,dopiero dwa dni a Kaśka już złapała rytm i czeka rozglądając się za kropką nawet Kyncio zaczął się bawić a dawno nie widziałam go podczas zabaw. Stado poza Bryndzą
wraca do normalności przed remontowej.
Na piętrze siostrzyczki i Pysia ,siostry za bardzo gnębią Tolę ,przez co mają szlaban na parter.
Rudy Żab zostanie niedługo przeniesiony na parter ,wpierw do klatek aby przyzwyczaił się
do nowego otoczenia ,gubienie kup ,jeśli są one zwarte ,nie jest tragedią ,gorzej jakby sraczka
miała być :roll: ,zobaczę jak funkcjonuje w stadzie .Z człowiekiem to on różnie ,potrafi i dziabnąć
tak mocno ,burczy taki dość dziwny z niego kot ,coś mu się w życiu popaprało i raczej długa droga
do powrotu albo i taki już zostanie ,że cieszy się tylko na widok miski :| Ktoś w niego trochę kasy
wpakował bo operacja składania miednicy na śruby do tanich nie należy ,powinien być jedynakiem.
Moja Florka zasmarkała się ,obsługa lekowa w domu to już godzina ,smarowanie Baśki grzyba
to dramacik .
Melcia za to urosła w piórka i poluje na dziewczyny ,generalnie Melka to zrobiła się ładniejsza
od Baśki ,futro ma mięsiste z podszerstkiem no i tłusty zadek też jej się zrobił :mrgreen:
Dziunia i Rysio od miesiąca nie byli na spacerze ,mają wychodne na taras ,jak je zapomnę
zabrać to Dziunia pedałuje łapami o szybę dopominając się o wpuszczenie do pokoju .
Zabawki na baterie wyjęłam ,bawią się jak by pierwszy raz na oczy widziały :mrgreen: :D

iwona66

Avatar użytkownika
 
Posty: 10969
Od: Pt paź 23, 2009 15:40
Lokalizacja: warszawa - wołomin i jeszcze dalej :)

Post » Nie lis 27, 2016 10:43 Re: DT u iwony66.Koniec remontu .

Słowo się rzekło i sraczka przybyła :placz: tył rudego kota też zasrany ,przemilczę
obsrany drapak i legowiska ,podłoga a o zapachu niezwykłym na piętrze wspomnę ,beeeee :placz:
Znoszenie go na rękach na parter nie wchodzi w rachubę ,bo życie mi miłe :roll:
prawie ataki furii ,prawie albo mało brakuje ,zostaje mi micha z wodą i szmata :|
Rano było jeszcze czysto ,ciekawe jak będzie wieczorem. Nic mu nie zmieniłam ,
ale chyba przyśpieszę wyprowadzkę na parter ,do klatek.
Może trzecie odrobaczanie potrzebne :idea: ,
sraczka co trzy tygodnie to chyba cykl robaków :roll: ?
jednak w jego wypadku to dobrze ,że nie ma ogona ,wystarczy mi pranie jego puchatych zasranych portek :evil: ,po takim zabiegu ja też jestem zlana potem.

Nie wiem jak, ale Rudy znalazł jakąś dziurę w wolierze ,wchodzi i wychodzi ,
w sumie mądry z niego kotek ,taki samodzielny , wie że i tak tam zamieszka w okresie zimowym.
Za to w blaszaku jakiś obcy straszy mi Szylcię :|

iwona66

Avatar użytkownika
 
Posty: 10969
Od: Pt paź 23, 2009 15:40
Lokalizacja: warszawa - wołomin i jeszcze dalej :)

Post » Czw gru 01, 2016 10:01 Re: DT u iwony66.Koniec remontu .

Czasami to wolę mieć chore kotki niż zdrowe i stroszące pióra ,Kynuś się stroszy mocno
do Jacka ,było spięcie z leceniem futra ,nie wiem czy dobrze zrobiłam ale interweniowałam ,
a w nagrodę byłam ofiarą agresji przeniesionej ,Kynuś dosłownie skoczył na mnie z " zębami" a na pewno
z pazurami .W krwawe zajścia włączyła się i Tola ,reszta zwiała na wyższe pozycje .
Bać się Kynka nie zamierzam ale pazury to mu zetnę jak nic.
I posiedział sobie Kyncio w transporterku w ramach ostudzenia morderczych instynktów ,
jojczył mocno ,szarpał i drapał ,nawet Bryndza ruszyła się z wysokości zobaczyć co takiego robią przyjacielowi.
Dwie godziny odsiedział jak wyszedł usiłował wejść mi na kolana ,a ja jestem obrażona na niego za podrapaną rękę i
nogi .
I tak to Kynusiowi odrosły rogi ,dobrze że nie zęby :roll: :mrgreen:

Baśka smarkula w piątek ma wizytę pa ,jak tylko ogarnie do końca smarki i grzybka a Pani będzie odpowiednią
osobą na stanowisko jej osobistej opiekunki zmieni dom na DS.
Melka w sobotę jedzie na chipowanie a w niedzielę do DS .

Niedawno na wątku jednego domu tymczasowego pisałam aby nie poddawać się złym emocjom
teraz sama mam wątpliwości czy dalej tymczasować ,ilość już obecnych kotów ,daje mi popalić emocjonalnie ,
pomimo dużej ilości miejsca to różnorodność temperamentów kotów budzi mój niepokój ,witki mi opadają
jak je wszystkie udobruchać aby mogły sobie żyć spokojnie pod jednym dachem . :placz:

iwona66

Avatar użytkownika
 
Posty: 10969
Od: Pt paź 23, 2009 15:40
Lokalizacja: warszawa - wołomin i jeszcze dalej :)

Post » Pt gru 02, 2016 1:05 Re: DT u iwony66.Koniec remontu .

No niestety, nie tylko miejsce się liczy. Jeszcze stado musi się zgrać, a czasem jak i zgrane, to wystarczy, że jeden zachoruje, hierarchi się zmienia i w koło macieju... :roll:

Przestawać nie, bo tyle ich szuka pomocy - ale może na mniejszą skalę..?

Szalony Kot

 
Posty: 23304
Od: Pt wrz 24, 2010 13:01
Lokalizacja: Grodzisk Maz./ Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 23 gości