Kreciki i Mrowka - puenta str. 21

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Sob kwi 23, 2005 17:49

Dzis mija 5 tygodni odkad Krety i Mrowa sa u mnie. Wszystkie zyja, wszystkie zdrowe sa. Pamietam jak strasznie sie balam kiedy jechalam po to czarne 2 i pol kilo kotow.... I wielkie, ogromne szczescie kiedy zainstalowalam je w przyszlej-niedoszlej mojej sypialni :D
Mrowa byla zabiedzona, szkielet ze sterczacymi klakami - dzis to piekna,lsniaca kocica o olbrzymich, zlotych oczach i wielkiej milosci dla ludzi. Dzieciaki natomiast to male, rozrabiajace koty (juz nie krety :lol: ), widzace, brykajace - po prostu normalne, zdrowe kociaki :)
Mrowa kiedy przyszla do nas wazyla niepelne dwa kilo - dzis 2950 gr:)
A Krety? "Na wejsciu" - po okolo 100 gramow, dzis:
-Zboj - 708 gramow,
-Dziewczyna - 646 gramy,
-Napleckowy Kret - 602 gramy,
-Fineczka - 566 gramy,
-Japonka - 460 gramow :dance:
Czyli z poczatkowych 2 i pol kilograma czarnych kotow zrobilo mi sie okolo 6 kilogramow czarnuszkow :):):)
Dla mnie to radosc, duza radosc :) Kolejne 6 istot uratowanych :) Obecnie - TLUSTYCH istot :lol:
" (...) Ty nieuku pisowski!"
"Ale zawsze można zmądrzeć, naprawdę. Miejcie odwagę, spróbujcie! Chyba że nadal wolicie być w sekcie, w której wasz guru robi z Wami co chce i kiedy chce."
Obrazek
https://www.sklepjubilerski.com/porady- ... jubilerski, cytaty: 1.S. Niesiołowski, 2. D.Wildstein

Liwia

Avatar użytkownika
 
Posty: 15909
Od: Pt gru 03, 2004 19:58

Post » Sob kwi 23, 2005 17:51

Liwia pisze: "O, pani z kosmita do weterynarza przyszla" :lol:
Czyli jednak Krety z kosmosu sa :D Inni tez to widza :D

:lol: :lol: :lol: :ryk: :ryk: :ryk:
Obrazek

carmella

 
Posty: 15616
Od: Nie lut 29, 2004 14:46
Lokalizacja: Podbeskidzie

Post » Sob kwi 23, 2005 17:53

Liwia pisze:Dla mnie to radosc, duza radosc :) Kolejne 6 istot uratowanych :) Obecnie - TLUSTYCH istot :lol:

:aniolek: (powtarzam sie)
Obrazek

carmella

 
Posty: 15616
Od: Nie lut 29, 2004 14:46
Lokalizacja: Podbeskidzie

Post » Nie kwi 24, 2005 14:26

No to jednak Japoneczka-dziewczyneczka!
Ciekawe jak wyglądają te fosforyzujące oczyska?
Fajnie że rosną i są zdrowe i że Z Mrówą też ok.
Jak Ty sobie dajesz radę z tym kocim majdanem, z pracą, domem i cała resztą 8O 8O 8O .

Ps.Ja nie mam w domu kosmity tylko raczej zadatek na Batmana albo innego nietoperza.Kot od paru dni uprawia dzikie loty w pogoni za beleczym lub od tak sobie poprostu.Niezły ubaw mamy on i ja :ryk:

Navijka

 
Posty: 84
Od: Śro mar 16, 2005 15:57
Lokalizacja: Reykjavik

Post » Pon kwi 25, 2005 16:42

Navijka - bedziesz miec i Batmana i Kosmite :)
Krecieta beda dzis odrobaczone i za dwa tygodnie zaczna sie rozjezdzac do domow.... Juz mi smutno :( Choc w duszy sie troszke ciesze ze Gdanska dziewczynka jeszcze troszke z nami pomieszka - Natalia jedzie pozniej niz zamierzala wiec tych kilka dni dluzej Mala pomieszka z rodzenstwem i Mama.
I one tak tupia jak stado sloni a nie jak malutkie kociaczki :lol:
" (...) Ty nieuku pisowski!"
"Ale zawsze można zmądrzeć, naprawdę. Miejcie odwagę, spróbujcie! Chyba że nadal wolicie być w sekcie, w której wasz guru robi z Wami co chce i kiedy chce."
Obrazek
https://www.sklepjubilerski.com/porady- ... jubilerski, cytaty: 1.S. Niesiołowski, 2. D.Wildstein

Liwia

Avatar użytkownika
 
Posty: 15909
Od: Pt gru 03, 2004 19:58

Post » Pon kwi 25, 2005 16:50


ooooooo tak.. male koty to faktycznie tupia jak stado sloni.. hihi.. moje mrełki mi sie przypomniały a mam tylko 2 - jak ty Liwia spisz w nocy, jak ty ich tam całą gromadkę hodujesz?? :D

NataliaS

 
Posty: 103
Od: Śro gru 08, 2004 12:34
Lokalizacja: Katowice

Post » Wto kwi 26, 2005 13:51

No to serducho radości pełne :P
Ciekawa jestem jaki będzie ten łobuzerski duecik.
Kacper się tak ostatnio rozbestwił jeśli chodzi o pieszczoty, prawdziwy jedynak :!:
Śmiejemy się zlubym, że każde z nas będzie miało swojego kota, bo on nie zawsze kładzie się pośrodku łóżka.
Generalnie to śpi na mymłonie :P
Oj będzie sięmusiałkacperek mymłonkiem podzielić....
Albo ja będę musiała mymłonek upaść by starczyło dla dwóch pieszczochów....
Nawet nie wiesz Liwio jak się cieszę :dance: :dance:

Navijka

 
Posty: 84
Od: Śro mar 16, 2005 15:57
Lokalizacja: Reykjavik

Post » Wto kwi 26, 2005 13:54

A co do tupania to sgadzam się wpełni.
Dorosłe koty też tupią, a jaki robia hałas zeskakując z różnych mebli 8O

Liwia!!!
Mam nadzieję że się jeszcze dokładnie zgadamy co do Krecika, na PW albo jakoś telefonicznie bo gg mam w pracy zablokowane :evil:

Navijka

 
Posty: 84
Od: Śro mar 16, 2005 15:57
Lokalizacja: Reykjavik

Post » Wto kwi 26, 2005 13:55

:dance:

Zaraz wkleje aluzyjne zdjecia :)
" (...) Ty nieuku pisowski!"
"Ale zawsze można zmądrzeć, naprawdę. Miejcie odwagę, spróbujcie! Chyba że nadal wolicie być w sekcie, w której wasz guru robi z Wami co chce i kiedy chce."
Obrazek
https://www.sklepjubilerski.com/porady- ... jubilerski, cytaty: 1.S. Niesiołowski, 2. D.Wildstein

Liwia

Avatar użytkownika
 
Posty: 15909
Od: Pt gru 03, 2004 19:58

Post » Wto kwi 26, 2005 16:24

Co za aluzyjne zdjęcia :?: :strach:

Navijka

 
Posty: 84
Od: Śro mar 16, 2005 15:57
Lokalizacja: Reykjavik

Post » Wto kwi 26, 2005 16:26

pracuje nad tym :)
" (...) Ty nieuku pisowski!"
"Ale zawsze można zmądrzeć, naprawdę. Miejcie odwagę, spróbujcie! Chyba że nadal wolicie być w sekcie, w której wasz guru robi z Wami co chce i kiedy chce."
Obrazek
https://www.sklepjubilerski.com/porady- ... jubilerski, cytaty: 1.S. Niesiołowski, 2. D.Wildstein

Liwia

Avatar użytkownika
 
Posty: 15909
Od: Pt gru 03, 2004 19:58

Post » Wto kwi 26, 2005 16:39

" (...) Ty nieuku pisowski!"
"Ale zawsze można zmądrzeć, naprawdę. Miejcie odwagę, spróbujcie! Chyba że nadal wolicie być w sekcie, w której wasz guru robi z Wami co chce i kiedy chce."
Obrazek
https://www.sklepjubilerski.com/porady- ... jubilerski, cytaty: 1.S. Niesiołowski, 2. D.Wildstein

Liwia

Avatar użytkownika
 
Posty: 15909
Od: Pt gru 03, 2004 19:58

Post » Wto kwi 26, 2005 16:41

Może rzeczywiście strach odezwać się w tym wątku :ryk: :ryk: :ryk:

Navijka

 
Posty: 84
Od: Śro mar 16, 2005 15:57
Lokalizacja: Reykjavik

Post » Wto kwi 26, 2005 16:44

A Twoj Finka to ten ktory traktuje moja noge jak drzewo :):):) Tego nie widac na zdjeciu bo zanika perspektywa ale on jest w okolicach moich kolan :)
" (...) Ty nieuku pisowski!"
"Ale zawsze można zmądrzeć, naprawdę. Miejcie odwagę, spróbujcie! Chyba że nadal wolicie być w sekcie, w której wasz guru robi z Wami co chce i kiedy chce."
Obrazek
https://www.sklepjubilerski.com/porady- ... jubilerski, cytaty: 1.S. Niesiołowski, 2. D.Wildstein

Liwia

Avatar użytkownika
 
Posty: 15909
Od: Pt gru 03, 2004 19:58

Post » Wto kwi 26, 2005 16:45

hłe hłe hłe hłe
Liwia!!!
A jakieś podpisy do tych fotek? Bo ja nie bardzo rozróżniam tylko z góry widać który większy lub mniejszy.
Matko serce z piersi wyskakuje.
Śmieję się na maxa bo chyba będę miała 2 identyczne koty.
Czarne jest PIĘKNE!
A tak wogóle który to Fineczek :?: :?: :?:

Navijka

 
Posty: 84
Od: Śro mar 16, 2005 15:57
Lokalizacja: Reykjavik

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: alessandra, anna1402, bondiare, puszatek i 183 gości