Jeśli możesz im pomóc... bezdomne koty pani Małgosi

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob kwi 23, 2005 8:22

...
Ostatnio edytowano Pt cze 30, 2006 11:49 przez Beliowen, łącznie edytowano 1 raz

Beliowen

Avatar użytkownika
 
Posty: 55549
Od: Czw lis 25, 2004 11:33
Lokalizacja: 52°04′N 21°01′E

Post » Sob kwi 23, 2005 13:49

Pufka ma sie swietnie, poza tym, ze najlepiej, najbezpieczniej czuje sie w koszyczku :roll:
Oczywiscie wskazane jest glaskanie jej, pieszczenie, mizianie - mruczy wowczas rozkosznie, ale najlepiej, jak odbywa sie to w koszyczku
Najpierw nie wychodzila z garazu, teraz siedzi w koszyczku, hm, nie wiedzialam ze koty tez moga cierpiec na agorafobie :roll:

Koszyczek to jej domek i wychodzi z niego tylko jak musi :twisted:
Polecana, przy malych mieszkaniach, moze byc kawalerka :wink:

Komu nieklopotliwa Pufke, co nie zjamuje duzo miejsca ?
Nie wiadomo dlaczego wszyscy mówią do kotów „ty”, choć jako żywo żaden kot nigdy z nikim nie pił bruderszaftu.

Obrazek

jojo

 
Posty: 11799
Od: Pon kwi 26, 2004 19:52
Lokalizacja: Katowice

Post » Sob kwi 23, 2005 14:23

A malenka Kazia byla wczoraj u weta na kontroli
dostala 3 zastrzyki :roll: Biedactwo malutkie :(
Nie wiadomo dlaczego wszyscy mówią do kotów „ty”, choć jako żywo żaden kot nigdy z nikim nie pił bruderszaftu.

Obrazek

jojo

 
Posty: 11799
Od: Pon kwi 26, 2004 19:52
Lokalizacja: Katowice

Post » Sob kwi 23, 2005 14:29

...
Ostatnio edytowano Pt cze 30, 2006 11:50 przez Beliowen, łącznie edytowano 1 raz

Beliowen

Avatar użytkownika
 
Posty: 55549
Od: Czw lis 25, 2004 11:33
Lokalizacja: 52°04′N 21°01′E

Post » Sob kwi 23, 2005 15:03

biedna Kazia-taka malutka a igły taaakie wielkie.
:ok: za babeczki
Może ktos ma jakis pusty bezuzyteczny koszyk ktory teskni za zawartością w postaci kotki :wink:
ObrazekObrazek

Mała

 
Posty: 1007
Od: Śro gru 29, 2004 21:20
Lokalizacja: Katowice

Post » Sob kwi 23, 2005 16:07

Kciuki za domki dla pieknych pan :)
Obrazek
Paskal i Xenon

martus

 
Posty: 211
Od: Pt lut 04, 2005 19:42
Lokalizacja: Zabrze

Post » Sob kwi 23, 2005 19:12

:ok: kciuki za Kazię
Kochana Pufka.
Może ktoś się skusi na niekłopotliwego lokatora.
Obrazek

tangerine1

 
Posty: 15466
Od: Nie lis 14, 2004 20:59
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post » Nie kwi 24, 2005 14:41

:( malenka Kazia bardzo chora, nie chce / nie moze nawet pic.
Mama daje jej po kropelce i dlawi sie biedactwo, chyba nosek ma zatkany i gardziolko boli :(
jak nic sie nie zmieni, bedzie musiala dostac jutro kroplowke :roll:

Juz byla taka fajna, okraglutka, a teraz znowu szkielecik ... Bidulka :(
Nie wiadomo dlaczego wszyscy mówią do kotów „ty”, choć jako żywo żaden kot nigdy z nikim nie pił bruderszaftu.

Obrazek

jojo

 
Posty: 11799
Od: Pon kwi 26, 2004 19:52
Lokalizacja: Katowice

Post » Nie kwi 24, 2005 17:15

Biedna Kazia :( Ma koci katar? Dobrze robią przy zatkanym nosku inhalacje z gorącej wody. A na ból gardła - warto poprosić w lecznicy o lek przecibólowy, żeby mała miała ochotę jeść.

Za sterylizację owych kolejnych dwóch szczęściarzy trzymam :ok: 8)
Obrazek

ryśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 33138
Od: Sob wrz 07, 2002 11:34
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Nie kwi 24, 2005 17:42

biedna maleńka :(
:ok: za zdrowko
ObrazekObrazek

Mała

 
Posty: 1007
Od: Śro gru 29, 2004 21:20
Lokalizacja: Katowice

Post » Pon kwi 25, 2005 18:52

i jak tam maleńka Kazia?
ObrazekObrazek

Mała

 
Posty: 1007
Od: Śro gru 29, 2004 21:20
Lokalizacja: Katowice

Post » Pon kwi 25, 2005 18:54

malenstwo biedne dostalo dzis u weta kroplowke :(

i druga musi podac mama wieczorkiem, trzymajcie za nia :ok:
taka oslabiona biedulka, juz nawet nie syczy na mnie :(
mam nowa fotke Kazi, ale wrzuce jutro gdyz TZ wygania mnie teraz z kompa :?

na szczescie dobre wiesci z wiklinowego koszyka, koszyk (z Pufka w srodku) mruczal dzis rozkosznie :)


w czwartek idziemy ciachnac 2 piwniczniaki 8)
Nie wiadomo dlaczego wszyscy mówią do kotów „ty”, choć jako żywo żaden kot nigdy z nikim nie pił bruderszaftu.

Obrazek

jojo

 
Posty: 11799
Od: Pon kwi 26, 2004 19:52
Lokalizacja: Katowice

Post » Pon kwi 25, 2005 18:59

komu, komu mruczący koszyk :D

za sterylki kciuki, ale jeszcze większe za maluszka :ok:
Ten KK potrafi byc strasznie uparty, ja walcze od stycznia na zmianę raz z jedną raz z drugą kicią.Ale to olbrzymy w porownaniu z waszym malenstwem :(
ObrazekObrazek

Mała

 
Posty: 1007
Od: Śro gru 29, 2004 21:20
Lokalizacja: Katowice

Post » Wto kwi 26, 2005 5:33

http://upload.miau.pl/1/11713.jpg - swieza fotka chorej Kazienki
Nie wiadomo dlaczego wszyscy mówią do kotów „ty”, choć jako żywo żaden kot nigdy z nikim nie pił bruderszaftu.

Obrazek

jojo

 
Posty: 11799
Od: Pon kwi 26, 2004 19:52
Lokalizacja: Katowice

Post » Wto kwi 26, 2005 5:52

Biedna Kazia. Dopiero teraz doczytałam, że taka chora :( .
Mocne kciuki :ok: :ok: :ok:
Obrazek

tangerine1

 
Posty: 15466
Od: Nie lis 14, 2004 20:59
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot] i 160 gości