Ja się zagapiłam, nie był mi do niczego potrzebny, chciałam zrobić zdjęcie z ładną fryzurą... i termin dawno minął
Czekam dość niecierpliwie na dzisiejsze wieczorne spotkanie….
Tsh i Ft3 w normie, eutyeroza ale wole guzkowate…. I badania robione na początku zabawy z dietą…
Wprawdzie moja metoda działa (MZ, zmiana produktów, metody obróbki) ale chcę sobie wygenerować dietę na
http://vivalavita.pl/ z ciekawości jak będą rozłożone kalorie i proporcje składników w ciągu dnia a w prawidłowej zbilansowanej dostosowanej dla mnie diecie ułożonej przez dietetyka
a w różnych miejscach jest informacja o przeciwwskazaniach dla chorób tarczycy – szczególnie przy wolu – krzyżowe jako substancje wolotwórcze i niedoczynności… niedoczynności ani niczego innego nie mam ale wole tak…
Z tego artykułu
http://www.tarczycahashimoto.pl/blog/su ... -ich-unika zrozumiałam, że dotyczy to warzyw surowych a po obróbce
Na szczęście dla nas działalność wolotwórcza warzyw kapustnych występuje tylko w stanie surowym, a gotowanie, parowanie i fermentowanie dezaktywuje czynnik wolotwórczy. Jakkolwiek u osób z Hashimoto poleca się jedzenie tych warzyw po ugotowaniu albo w postaci sfermentowanej, to okazjonalne spożywanie w stanie surowym nie zaostrzy choroby autoimmunologicznej tarczycy.
Problematyczna jest też soja, orzeszki ziemne, olej rzepakowy... jednak Euhyrox biorę albo Jodid...
.....
.....
Zaczynam trzymać kciuki za kogoś z najbliższego mi otoczenia (nie W - tutaj jest ustawione leczenie i jest pod kontrolą Anina) - jutro idzie na kilka dni do szpitala na bardzo dokładne badania kardiologiczne... bardzo duża arytmia i zdenerwowana nie usłyszałam co jeszcze... kiedyś nawet była mowa o zawale...
.....
…..
Jestem genialna…. O 16:20 zauważyłam od rana założoną na lewo bluzkę… faktycznie cały czas miałam założony sweterek - był rozpięty ale braku kieszonki nie widziałam … taki sobie przypadkowy humorystyczny akcent dla uśmiechu
