Już od dziś 13- letnia CHOCO i Nero zapraszają po raz 5!

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro paź 19, 2016 19:07 Re: CHOCO i Nero zapraszają po raz 5!

Na mojej trasie do pracy ciągle się coś zmienia...
Nawet na moim 20-letnim ledwie osiedlu lokale co i rusz zmieniają przeznaczenie lub stoją puste... Długo wytrzymał fryzjer w moim bloku, ale już się prawie zwija, oddał większą część lokalu (stoi pusta od lutego) i tylko na dawnym zapleczu jakoś się kulawo turla. Tylko jeden gabinet stomatologiczny trwa od początku i się trzyma...

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw paź 20, 2016 13:37 Re: CHOCO i Nero zapraszają po raz 5!

Serdecznie witamy Nowego Gościa! :)
Oczywiście ukradkiem już odwiedziłam Amora i Oriona i wszystko na bieżąco czytam!!!
….
Czyli wszędzie to samo i nie tylko u nas ulice wyglądają tak dołująco :(
U nas ceny są wysokie bo… jedna z głównych ulic, kamienice po remoncie, nowo zbudowane budynki…
Trzymają się tylko prywatne sklepy czynne od pokoleń i widocznie wykupione, przetrwał tylko jeden bank – PKO bp, piekarnia co chwilę jest inna…
…….
Czy często pieczecie mięsa?
Jakie gatunki?
Jakie dodatki – przyprawy i jak długo marynujecie i pieczecie? Jaką metodą?
Jak doprawiacie dynię?
Pozdrawiamy Ewa &Choco & Nero
...Obrazek...Obrazek

kussad

Avatar użytkownika
 
Posty: 14240
Od: Pt paź 13, 2006 9:59
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw paź 20, 2016 19:22 Re: CHOCO i Nero zapraszają po raz 5!

Ja w ogóle nie piekę mięsa: dla samej siebie nie warto, tym bardziej, że jestem mało mięsożerna. Jeśli mam smaka na mięso, idę do jednego z ulubionych lokali i proszę o mięso - najczęściej drobiowe - w nowo opracowanej recepturze. A mam ze 3 ulubione gastronomie rodzinne, których właściciele sami opracowują receptury potraw i co tydzień, najrzadziej co dwa wchodzi nowa potrawa, a stara receptura idzie na chwilę do archiwum, żeby potem wrócić w ulepszonej formie.

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw paź 20, 2016 19:49 Re: CHOCO i Nero zapraszają po raz 5!

Wcale nie jemy mięsa :mrgreen:
A dynię zależnie co z nią - w piekarniku, czy w zupie... Zresztą dynia każda dobra jest!.

Mary, a gdzie te gastronomie? a są też wege?
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 25552
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw paź 20, 2016 20:03 Re: CHOCO i Nero zapraszają po raz 5!

Najbliższa mi i najulubieńsza - Cztery Pory Roku na Jaracza 75 z jakąś literką, z widokiem na Odrę
Inna - Wega w Rynku, Baszta Niedźwiadka

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt paź 21, 2016 9:24 Re: CHOCO i Nero zapraszają po raz 5!

Aaa, Vega - 100 lat nie byłam, bo jest już dużo innych wegańskich :mrgreen:
Dwóch pozostałych nie znam - wygooglam, zobaczę gdzie i jak .
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 25552
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt paź 21, 2016 13:49 Re: CHOCO i Nero zapraszają po raz 5!

Oprócz nabiału Mąż je też wszystkie pozostałe gatunki białka ale mięso też bardzo lubi i potrafi zjeść wszystkiego ogromne ilości… w wersji na ciepło i zimno…
…….
Teraz mam dodatkową zabawę - połączenie moje własnej diety z Jego, chęcią na "coś słodkiego", nauką nowych zasad i zmiana przyzwyczajeń...
.....
Wynik mammografii nareszcie dotarł do poradni - dobry!
.........
Czym jeszcze żyjemy, jakie widać zmiany?
Na parterze w naszej kamienicy stoją dwa wózki – od wakacji sąsiedzi zajmują się wnuczką a wieczorem wraca do domu, na innym piętrze urodziło się czwarte dziecko.
Około grudnia Lenka czyli roczna córeczka mojego Kolegi z pokoju będzie miała brata – ostatnio wg usg około miesiąca temu miał 21 cm i ważył 0,60 kg!
Około grudnia na moim piętrze w kamienicy Sąsiadom, Którzy podczas moich wyjazdów opiekują się Nerusiem urodzi się dziecko !
Jak jest u Was?
...Obrazek...Obrazek

kussad

Avatar użytkownika
 
Posty: 14240
Od: Pt paź 13, 2006 9:59
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt paź 21, 2016 17:39 Re: CHOCO i Nero zapraszają po raz 5!

U mnie na klatce mieszka 1 bezdzietne małżeństwo, drugie ma jedynaczkę studentkę, trzecie - dorosłą córkę. Jest 1 para (nie wiem, czy małżeństwo), która jeszcze nie ma dzieci i nie zanosi się na nie. I jeszcze 1 z dwójką dzieci w wieku wczesnoszkolnym. Reszta lokatorów to osoby samotne. A w pracy to ja jestem najmłodsza.

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob paź 22, 2016 8:23 Re: CHOCO i Nero zapraszają po raz 5!

Leje kolejny dzień.... A miałam takie wielkie plany na dziś przed południem zanim pojedziemy do pracy Tz - chciałam pojechać na targ ale tam nikogo nie będzie a na drugim średnio mam ochotę grzebać w błocie wśród roślin
Wczoraj przemoklam ze wszystkich stron mimo parasola włącznie z chlupaniem w butach iczuje że powinnam się a wygrzac a narazie puchaty ebek z brxusiem do góry prosi o pieszczoty :-)
Miłego zdrowego spokojnego weekendu :-)

kussad

Avatar użytkownika
 
Posty: 14240
Od: Pt paź 13, 2006 9:59
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob paź 22, 2016 13:48 Re: CHOCO i Nero zapraszają po raz 5!

U nas sucho

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto paź 25, 2016 10:04 Re: CHOCO i Nero zapraszają po raz 5!

Minął weeckend.
Nadszedł czas na kolejną część naszego dialogu..
Niestety już teraz nie wiem kto nas jeszcze tutaj odwiedza… dawniej dostawałam taką wiadomość albo na wątku albo bardziej prywatnie…
chociaż widzę zmieniająca się ilość wyświetleń ale może to są te same osoby tylko zaglądające czy nie edytowałam swojego posta… :(
……..
Czy też i nadal miewacie problemy z telefonem…
Mój też okresowo żyje swoim życiem…
…..
Nowy tydzień rozpoczęłam zmęczona po wypoczynku… ale zadowolona :twisted:
Udało się zrealizować wszystkie plany – byłam na targu i w sklepie ogrodniczym.
Maliny dokupiłam i odmiany zrujnowane przez dziki i nowe inne na próbę, dosadziłam i zakopczykowałam – trafiłam na bezdeszczowy dzień i „owocowy” wg kalendarza biodynamicznego.
Przydają się bardzo dokładnie notatki w dzienniczku ogrodniczym – ceny, miejsce zakupu, odmiany, daty, miejsce posadzenia…. Więc mogę prowadzić dalsze obserwacje.
Nie musiałam podlewać – znowu cały czas leje.

Odczytałam liczniki wody i prądu więc mogę stan wysłać SMS.
Wstawiliśmy do domku ławeczkę - poprosiłam o pomoc spacerowiczów... ja nie powinnam używać prawej ręki...
Byliśmy w pracy u TZ przez kilka godzin, upiekłam chleb.

Dziwne bo owocuje kilka ponad 2 metrowych pędów malin nieznanej odmiany, które chcę "wychowywać" - część wykopać część przesadzić - rozmnożyły się jakieś dzikie rosnące od lat... dwuletnie owocujące bardzo mało rzadko albo wcale i w okresie mojej nieobecności w lecie ...
zanikły te, które dawno temu dostałam od sąsiada i nie wiem gdzie są...

Jak zwykle regularnie sprawdzam czy nie otrzymałam gdzieś nowej wiadomości, od Osób, o Których zawsze myślę
……..
Dziś spotkam się z endokrynologiem – myślę, że nareszcie będę miała czym się pochwalić (63,5 kg) a mam do Niego ważne pytanie dotyczące roślin krzyżowych czy w moim przypadku powinnam stosować się do zaleceń dietetycznych jeśli chodzi o wchłanianie jodu z pokarmów.
Życzę zdrowego spokojnego dnia i ZA WSZYSTKICH, ZA WSZYSTKO bardzo mocno trzymam kciuki :ok: :ok: :ok:
Jak się czujecie? Gdzie jesteście? Czym zajęci?
Pozdrawiamy Ewa&Choco&Nero
...Obrazek...Obrazek

kussad

Avatar użytkownika
 
Posty: 14240
Od: Pt paź 13, 2006 9:59
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto paź 25, 2016 11:24 Re: CHOCO i Nero zapraszają po raz 5!

:)

Jak zagladam na Miau - zagladam do watku.

Aktualnie pracuję.
Nie zdecydowałam się na operację.
Najchętniej zasnęłabym już na zawsze.
Ale jeszcze kilka ( a własciwie kilkanaście) spraw mnie tu trzyma. :(
Mama z każdym dniem gorzej.

Telefony działają dziwnie
MMS sprzed tygodnia doszedł - dziękuję, ale np kilka sms od różnych osób już nie.

I US też twierdzi,że mi wysyłał powiadomienia a ja nie mam śladu. :evil:
Kciuki za Wszystkich i wszystko. !

edycja mms był z 10.10, godz 00.00 :oops:

NITKA/KARINKA

Avatar użytkownika
 
Posty: 12975
Od: Sob lut 21, 2009 8:41

Post » Wto paź 25, 2016 11:40 Re: CHOCO i Nero zapraszają po raz 5!

Strasznie to brzmi co napisałaś. Nie masz depresji?

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 28651
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Wto paź 25, 2016 11:42 Re: CHOCO i Nero zapraszają po raz 5!

mam od dłuższego czasu
ale aktualnie to głównie skutki wznowy neo i objawy uboczne leczenia

NITKA/KARINKA

Avatar użytkownika
 
Posty: 12975
Od: Sob lut 21, 2009 8:41

Post » Wto paź 25, 2016 11:46 Re: CHOCO i Nero zapraszają po raz 5!

Nie powinnaś sobie odpuścić pracy w takiej sytuacji?
i odpocząć

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 28651
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: nfd i 22 gości