Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Stomachari pisze:Może właściciel/ka suczki pomoże w poszukiwaniach Misi?...
Ponownie życzę powodzenia i trzymam kciuki.
Iwonami pisze:Jestem pewna, mam wewnętrzne przekonanie, że Misia żyje, że kręci się gdzieś w pobliżu. Może jest gdzieś jakiś bar, albo restauracja, do ktorej przychodzą koty po jedzenie. Może jakaś piwnica w pobliżu takiego baru. Muszę zajrzeć na mapę, odnaleźć miejsce gdzie może być.
kasienka__1984@wp.pl pisze:Dziewczyny. Zakład komunalny sprawdzony. Cmentarz również,w zadnym z tych miejsc nie przywieziono mojej Misi. Ani jej nie spalono. Jeśli wierzyc tym wszystkim ludziom. Czyli co dalej?? Znowu pustka.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], puszatek i 168 gości