Moje koty XVIII. Rysia [`]

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt paź 14, 2016 17:56 Re: Moje koty XVIII. Źle z Rysią :(

Zagladam i trzymam kciuki :ok: :ok:
Obrazek
"Il n'y a pas de chat ordinaire" (Colette)
Trójkot - Puszek i Szatony

Birfanka

Avatar użytkownika
 
Posty: 18698
Od: Pon lip 06, 2009 9:48

Post » Pt paź 14, 2016 18:14 Re: Moje koty XVIII. Źle z Rysią :(

Też cały czas zaglądam...
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Pt paź 14, 2016 23:09 Re: Moje koty XVIII. Źle z Rysią :(

Chyba znowu zaczyna nam się jakiś kryzys. Rysia nie je :(
podałamm furosmmid, poźniej peritol i nic.
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob paź 15, 2016 6:29 Re: Moje koty XVIII. Źle z Rysią :(

:ok: :ok: :201461
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23551
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Sob paź 15, 2016 6:49 Re: Moje koty XVIII. Źle z Rysią :(

:( :( :(
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Sob paź 15, 2016 8:18 Re: Moje koty XVIII. Źle z Rysią :(

Nie je, zero zainteresowania :(
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob paź 15, 2016 8:25 Re: Moje koty XVIII. Źle z Rysią :(

Kasiu jestem z Tobą i Rysią myślami, tylko nie wiem co pisać, mówić... :(
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Sob paź 15, 2016 8:26 Re: Moje koty XVIII. Źle z Rysią :(

Ja też nie wiem, nawet myśleć się boję :(
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob paź 15, 2016 8:40 Re: Moje koty XVIII. Źle z Rysią :(

Jestem cały czas. Rysiu no nie rób nam tego :( jedz kocinko.
Dobro raz dane, wraca z podwójną siłą.
Kacperku[*]przepraszam Cię za to, co musiałam Ci dziś zrobić. Dziękuję Ci za 16,5 roku bycia razem.
05-1995-27-12-2011.:( :(
Rysio-16-02-2013 [*] :( :( Przecinak-Synuś-13-12-2016[*] :( :(
ObrazekObrazek

Hieny na pokład.
Dążymy do szczęścia, nie zadeptując trawników innym.
“Człowiek, który nie ma się czego bać, to człowiek, który nie ma czego kochać.”

meg11

 
Posty: 24448
Od: Wto sty 11, 2011 15:22
Lokalizacja: Radom

Post » Sob paź 15, 2016 9:04 Re: Moje koty XVIII. Źle z Rysią :(

:(

Rysiu, jedz!
Obrazek
"Il n'y a pas de chat ordinaire" (Colette)
Trójkot - Puszek i Szatony

Birfanka

Avatar użytkownika
 
Posty: 18698
Od: Pon lip 06, 2009 9:48

Post » Sob paź 15, 2016 11:29 Re: Moje koty XVIII. Źle z Rysią :(

Za Rysiowy apetyt i samopoczucie- mocne kciuki :ok:

Olat

Avatar użytkownika
 
Posty: 39505
Od: Sob mar 30, 2002 21:41
Lokalizacja: Myslowice

Post » Sob paź 15, 2016 15:40 Re: Moje koty XVIII. Źle z Rysią :(

Jestem z Wami myślami- cały czas...
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Sob paź 15, 2016 19:18 Re: Moje koty XVIII. Źle z Rysią :(

Jakoś się toczymy, powolutku.
Wydaje się, że wszystko pod kontrolą, tfutfutfu
Wiem dokładnie jakie objawy mogą świadczyć o tym, że zaczyna się cierpienie. Takich objawów jeszcze nie ma, więc jakiś wspólny czas nam jeszcze został.
Wet obiecał mi, że podjedzie w każdej chwili gdy zacznie się coś dziać.
Apetyt kiepściutki, ale jednak dwa razy dzisiaj okazała zainteresowanie jedzeniem. Teraz dostała peritol, jest szansa, że kolację poskubie. W dzisiejszej kroplówce dostała glukozę więc też ją to troszkę odżywiło.
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob paź 15, 2016 19:42 Re: Moje koty XVIII. Źle z Rysią :(

<3

gatiko

Avatar użytkownika
 
Posty: 7180
Od: Pt paź 03, 2014 10:24

Post » Sob paź 15, 2016 20:10 Re: Moje koty XVIII. Źle z Rysią :(

I niech bedzie pod kontrolą, jak nadłużej tfutfutfu Za, jak njdłużej dany czas. :ok:
„Jeżeli wolność cokolwiek znaczy, to jest to prawo mówienia ludziom tego, czego nie chcą słyszeć"

Stworze­nia zgro­madzo­ne na dworze pat­rzyły to na świ­nię, to na człowieka, znów na świ­nię i znów na człowieka, ale nie można już było roz­poznać, która twarz do ko­go należy. G.Orwell

beata68

Avatar użytkownika
 
Posty: 4215
Od: Pon lip 03, 2006 20:33
Lokalizacja: warszawa-mokotow

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 10 gości