Krowa na wypasie - siedemnasty rok z życia kota

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt wrz 30, 2016 11:08 Re: Krowa na wypasie

Dzięki :) Przyjdzie szybko. Najgorzej było wczoraj i przedwczoraj. Na prawdę, ja to nie ma cierpliwości do ludzi... niby dorośli, poważni, a niedojrzali jak dzieci :| Niektórzy to się zachowują tak, jakby zatrzymali się na etapie liceum - obgadywanie za plecami, czepianie się i podkopywanie autorytetu, by pokazać że oni są lepsi, foszki, jak się im postawi... że ludzie mają na takie gierki chęci i czas, bo szczerze mnie by było szkoda :|

Szczęśliwie zwierzęta są szczere i można takiego trzymać w domu bez obawy, że się ma zgniłe jajo w swoim otoczeniu, które puszcza kwasy i zatruwa życie :201461

Aia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17108
Od: Pon lut 19, 2007 18:08
Lokalizacja: NDM

Post » Pt wrz 30, 2016 11:28 Re: Krowa na wypasie

Krowa jest cudowny! :P
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 88346
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Sob paź 01, 2016 9:31 Re: Krowa na wypasie

O tym, jak zepsułam Krowę historia nie jest długa, a wręcz bardzo prosta i przyczynowo-skutkowa.
W momencie, gdy spróbował pierwszy raz mięsa, obudził się w Nim potwór :smokin:
Wcześniej - grzeczny, cichy kotek, który czekał na siedząco na swoją puszeczkę, podjadał na dwa razy, przesypiał cała noc na kanapie w salonie, a teraz? Dręczyciel sprawdzający od 6 rano o której będzie śniadanie i czy będzie MIĘSO. I czy dużo? I czy teraz czy ma przyjść za 5 min i się zapytać :evil: i bodzie i miauczy prosto do ucha i grozi, że skoro nie daje znaku życia, to mnie zeżrę :strach: Skakać Krowa nie umie, ale kończyny ma długie i tymi szponami macha "by szybciej, by dać, no już!" gdy miseczka z kuraczkiem na zlewie czeka 8O a potem, jak stado bawołów, biegnie do salonu, gdzie rzuca się na padlinę i łyka w całości i jest nienasycony :strach:

Obrazek
Protest. Zablokuję drogę i nie ruszę się stąd, dopóki nie spełni moich żądań
Obrazek
Upoluję to mięso kiedy zbliży się do wodopoju

Obrazek
Jam jest mięsożerca! Pamiętaj o tym kobieto i serwuj szybciej

Krowa szablo-zębna :mrgreen:
Obrazek
Po konsumpcji w końcu można się zrelaksować przy trawieniu :smokin:
Ostatnio edytowano Sob paź 01, 2016 9:43 przez Aia, łącznie edytowano 1 raz

Aia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17108
Od: Pon lut 19, 2007 18:08
Lokalizacja: NDM

Post » Sob paź 01, 2016 9:34 Re: Krowa na wypasie

Jakie zdrowe zainteresowania ma kotek :)
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 88346
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Sob paź 01, 2016 11:32 Re: Krowa na wypasie

Krowiaste umaszczenie jest najpiękniejsze ever (btw właśnie moje black&white sie drze bo głodne)

Jak Ty sie czujesz Joasiu?
"Dom należy do kotów. My tylko spłacamy kredyt"
Obrazek

Moli25

Avatar użytkownika
 
Posty: 19616
Od: Pon gru 22, 2014 21:40
Lokalizacja: K. Wrocław

Post » Sob paź 01, 2016 11:47 Re: Krowa na wypasie

Ja już zdrowa :) 2 dodatkowe dni odpoczynku zrobiły swoje. Dziś mobilizuje się do zrobienia dla siebie czegoś miłego, by poprawić sobie humor. W planach zakupy i zakupy :mrgreen: Jadę do Ikei, bo jak na zamówienie zorganizowali promocję na kawiarki :1luvu: A w innym miejscu są przeceny na kalosze i chyba znalazłam dla siebie idealną kurtkę skórzaną. Żeby udało się to wszystko kupić za jednym zamachem, to byłby cud i szczęście :mrgreen:

Krowa się najadł i śpi.

Aia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17108
Od: Pon lut 19, 2007 18:08
Lokalizacja: NDM

Post » Sob paź 01, 2016 19:43 Re: Krowa na wypasie

Czy zakupy zrobione? Wszystko udało kupic?
Mam Nadzieje ze w ferworze zakupowym nie zapomniałaś o Krowiastym? I kupiłaś mu 1kg fileta Hyhyhy :twisted: :lol:
"Dom należy do kotów. My tylko spłacamy kredyt"
Obrazek

Moli25

Avatar użytkownika
 
Posty: 19616
Od: Pon gru 22, 2014 21:40
Lokalizacja: K. Wrocław

Post » Sob paź 01, 2016 19:55 Re: Krowa na wypasie

Masz wyczucie, 40 minut temu wróciłam :wink: Wszystkiego oczywista nie kupiłam, było by zbyt pięknie. Ale za to ewakuowali mi Ikeę :| Szczęśliwie alarm zawył jak tylko zbliżyłam kartę płatniczą, więc chwyciłam mój różowy (!!!!! :D ) kubeczek i uciekłam :mrgreen:

Zakupy dla Krowy zostały poczynione już wcześniej i aktualnie się przemrażają :wink:

Aia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17108
Od: Pon lut 19, 2007 18:08
Lokalizacja: NDM

Post » Sob paź 01, 2016 20:02 Re: Krowa na wypasie

Asia... ty to masz serio szczescie!!:D

Pozdrowienia dla Krowy :)
Załoga: Pixie, Nitka, Coco i Ćiorny oraz Dixie[*]
Kot Pixior i burasy zapraszają: https://www.facebook.com/PixieKotZCharakterem
Zbiórka hiltonka: https://pomagam.pl/hilton

PixieDixie

Avatar użytkownika
 
Posty: 9839
Od: Czw kwi 23, 2015 7:40
Lokalizacja: TG

Post » Sob paź 01, 2016 20:04 Re: Krowa na wypasie

Jeszcze Wam chyba nie pisałam że 3 razy pod rząd mój pociąg kogoś przejeżdżał... tego samego dnia również palił się Centralny i ktoś inny wpadł pod metro, więc Wawa była sparaliżowana... cyrk na kółkach.
Lepiej jak zaszywałam się w domu :|

Aia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17108
Od: Pon lut 19, 2007 18:08
Lokalizacja: NDM

Post » Sob paź 01, 2016 20:07 Re: Krowa na wypasie

O ja wiedźma... i jeszcze ma swojego kota :strach:
"Dom należy do kotów. My tylko spłacamy kredyt"
Obrazek

Moli25

Avatar użytkownika
 
Posty: 19616
Od: Pon gru 22, 2014 21:40
Lokalizacja: K. Wrocław

Post » Sob paź 01, 2016 20:16 Re: Krowa na wypasie

Wszystko na to wskazuje :mrgreen:

Jestem dziś tak padnięta, jakbym pracowała w kamieniołomie :roll: Chyba wezmę przykład z Krowy i pójdę wcześniej spać Obrazek

Dobranoc
Obrazek

Aia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17108
Od: Pon lut 19, 2007 18:08
Lokalizacja: NDM

Post » Sob paź 01, 2016 21:34 Re: Krowa na wypasie

On jest taki rozkoszny.... :D Nic tylko calowac i miziac!! Stworzony do miziania!! :D
Załoga: Pixie, Nitka, Coco i Ćiorny oraz Dixie[*]
Kot Pixior i burasy zapraszają: https://www.facebook.com/PixieKotZCharakterem
Zbiórka hiltonka: https://pomagam.pl/hilton

PixieDixie

Avatar użytkownika
 
Posty: 9839
Od: Czw kwi 23, 2015 7:40
Lokalizacja: TG

Post » Nie paź 02, 2016 13:27 Re: Krowa na wypasie

Jest rozczulający. Ale po prostu mnie rozczulają starsze zwierzęta. Takie bezbronne, bezradne, czasem trochę zagubione, jednak ufnie śpią głębokim snem, jak się przebudzą to zaciągną okiem po pomieszczeniu, zatrzymają się na człowieku, przymrużą powieki, "wszystko jest w porządku", przeciągną się i poprawią wygodnie w nowej pozycji i śpią dalej. Coś im się śni, pewnie minione życie, a ja się zastanawiam co to takiego może być, które wspomnienia zostały im w łebkach, czy w snach szaleją sobie jak dawniej w rzeczywistości, biegają, skaczą, polują :)

Mieliśmy kiepską noc. Krowie dokuczał brzuch. Przychodził się pożalić. Zastanawiam się czy to da się Mu wyregulować, czy to nie było od puszki, którą wcale niechętnie zjadł na kolację. Kupy od dobrych paru dni były już ładne :( i pierwszy raz wymiotował chrupami.
Dostaje teraz 3 posiłki mokre - mus, mięso i kawałeczki w sosie (za którymi przepada), suche rzadko podjada i tylko po dwa gryzy.
Zastanawiam się jak by było, gdybyśmy przeszli na barf :? Trzeba będzie spróbować, kiedy finanse pozwolą...

Ja się właśnie raczę świeżo zaparzoną kawą z nowej kawiarki, w nowym kubku, bo dopiero co wstałam :oops: A tu chałupę trzeba odgruzować, obiad ugotować, wyciągnąć maszynę, bo w tygodniu przyszedł mi zamówiony materiał na narzutę (szczęśliwie kupiłam jakiś najtańszy na allegro, po 5 zł mb, nie czekając na moją wizytę w Ikei, bo bym się wczoraj grubo rozczarowała.. Ikea na Targówku jest w przebudowie, wszystko wygląda, jak magazyn, a tekstyliów tam jedynie marne resztki)

Przyglądam się Krowie i zastanawiam się czy się dobrze czuje :|

Aia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17108
Od: Pon lut 19, 2007 18:08
Lokalizacja: NDM

Post » Nie paź 02, 2016 15:43 Re: Krowa na wypasie

moze klaki? idzie zima wylizuja sie mocniej - ja widze ten sam problem u pixiora.
Te dwie to na luzie, a ten rozdrazniony. I mam wrazenie ze ewidentnie brzuch go boli. wdrozylismy chrupki na klaki. i jest lepiej.

W ikei tez szukalam materialu na rolety... nie uswiadczysz... :/ Albo drogie albo takie z d.

Jak lezy? jest "niedotykalski" ?
Załoga: Pixie, Nitka, Coco i Ćiorny oraz Dixie[*]
Kot Pixior i burasy zapraszają: https://www.facebook.com/PixieKotZCharakterem
Zbiórka hiltonka: https://pomagam.pl/hilton

PixieDixie

Avatar użytkownika
 
Posty: 9839
Od: Czw kwi 23, 2015 7:40
Lokalizacja: TG

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Murfel, zuza i 86 gości