Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

rozmowy o cukrzycy i niewydolności nerek u kotów

Moderator: Moderatorzy

Regulamin działu
Uwaga! Porady na temat leczenia udzielane są na podstawie pk.13 regulaminu forum.

Post » Śro wrz 28, 2016 11:24 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

Yagutka pisze:To faktycznie bardzo współczuję.

Hmm, ciekawe czy da się jakoś inaczej kota unieruchomić, bez tej konieczności znieczulania.

Rozumiem, że chwytanie za kark nie działa?

Nie sądzę. Też mam taką bestię. U nas pobieranie krwi, czyszczenie zębów, uszu, itp. rzeczy też odbywają się w znieczuleniu. A znieczulenie jest podawane w takiej ściskającej klatce. Widziałam raz, jak wyglądało wkładanie kota do tej klatki - wet, technik wet i mój mąż. Mąż skończył ze szwami na dłoni. Taki typ kota, po prostu, i trzeba przyjąć na klatę. :wink: Wet mówił, że miał w swojej karierze jeszcze jeden taki egzemplarz, o jakże adekwatnym imieniu Furia.
Na szczęście akurat ten kot jest do tej pory mało problemowy (odpukać, tfu, tfu). Rozmawiałam w czasie kroplówek drugiego mojego kota, co by było, gdyby to trafiło na tego nieobsługiwalnego - tragedia. :(

Aaaśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 5753
Od: Śro sty 19, 2011 22:57
Lokalizacja: Wielkopolska

Post » Śro wrz 28, 2016 11:28 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

OK, to już nigdy nie powiem, że mój Rudy jest trudny w obsłudze ;)

Yagutka

 
Posty: 1850
Od: Nie paź 01, 2006 17:27
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro wrz 28, 2016 12:24 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

Sorki musiałam trochę popracować na chrupki
Nie nawet nie udaje się jej porządnie za ten kark chwycić....najpierw jest sykbpotem dziki wrzask i już nie trzymasz kota tylko ona wczepia się łapami w twoje przedramie i drapie jak opetana....
Taak wyrazy współczucia są jak najbardziej potrzebnetylko nie wiem czy mnie czy wetowi

alexi2016

 
Posty: 76
Od: Śro cze 29, 2016 10:16

Post » Śro wrz 28, 2016 12:37 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

Furia...fajne imię Ja jak czytalam na forum o kroplowkach to raczej nie mogłam sobie wyobrazić swojej koty leżącej nieruchomo podłączonego do wezyka.....
Niee to się nie uda.....więc nie wiem jak będzie wyglądać jej leczenie w przyszłości.....osiwieje przez tego kota.....
Raz tylko jeden trafiłam na weta (chyba to był praktykant bo bardzo mlodziutki) przy którym kicia rozplynela się jak maslobył motor i baranek i dała sobie zmierzyć temp. 8O normalnie bylam w szoku nawet nie chciala wlezc z powrotem do kontenerka tylko sie nadstawiala mu do glaskania.....az byłam zazdrosna
Ale tylko raz to spotkaliśmy i nikt nie był w stanie mi powiedzieć gdzie ten Pan odszedł...
Ogólnie kota woli facetów w swoim otoczeniu....niestety do wetow aktualnie się to nie odnosi

alexi2016

 
Posty: 76
Od: Śro cze 29, 2016 10:16

Post » Śro wrz 28, 2016 15:14 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

Witajcie, może ktoś polecić specjalistę weta od chorób nerek w Krakowie?

GracjaiMarika

 
Posty: 2
Od: Śro wrz 28, 2016 13:34

Post » Śro wrz 28, 2016 18:36 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

Erin pisze:Przeczytałam w jednym z wątków, że płyn Ringera najlepiej zbija poziom kreatyniny (na tyle, na ile kroplówka jest w stanie ją zbić, oczywiście). Prawda to? I coś mi się kojarzy, że po tym płynie koty mogą wymiotować, tak?
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Śro wrz 28, 2016 19:11 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

Moja kotka dostaje lek Semintra od dwóch dni. Po podaniu jest senna i trochę traci siły. Porusza się jakby miała zawroty głowy czy możliwe, że to od obniżenia ciśnienia? Wiem, że u ludzi po lekach obniżających ciśnienie/nasercowych występują takie objawy więc mam nadzieję, że to normalne... Oprócz tego kotka ma anemię, jest chuda waży 3,2 kg. I jeszcze na domiar złego ma padaczkę - dostaje luminal (na szczęście nie ma już ataków). Co dziwne mimo wszystko jej wątroba jest w dobrym stanie. Niestety nerki szwankują kreatynina 3,4 mocznik 205. Kotka nie miała dotąd apetytu i karmiłam ją ze strzykawki. Wczoraj po pierwszej dawce leku Semintra miała duży apetyt. Naprzemiennie jadła i spała.

ann24

Avatar użytkownika
 
Posty: 6
Od: Pt wrz 23, 2016 11:51

Post » Śro wrz 28, 2016 20:54 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

Witam po przerwie. Odebrałam dzisiaj wyniki badań kotki Łapki. Bardzo proszę o opinię , bo po stracie Czarusi wolę już dmuchać na zimne.
Biochemia: Sód 154 mmol/l (140-155), Potas 4,30 mmol/l (4,1-5,6), Kreatynina 1,48 mg/dl (1,0-1,8), Mocznik 48 mg/dl (25-70), ALAT 53 U/l (20-107), Aspat 29 U/l (6-44), Glukoza 78 mg/dl (100-130).
Morfologia: WBC tys/ul 4,8 (5,5-19), LYM (tys/ul) 2,20, MON (tys/ul) 0,40,GRA (tys/ul) 2,2, LYM % 46,8 (12-30), MON% 9,1 (3-10), GRA% 44,1 (60-77), RBC mln/ul 9,46 (6,5-10), HGB (g/dl) 12,9 (8-15), HCT % 41,9 (24-45),MCV (fl) 44 (39-51),MCH (pg) 13,7 (13-17), MCHC (g/dl) 30,8 (30-36),RDW % 14,8 (14-31),PLT (tys/ul) 214 (100-400),M PV (fl) 9,4 (6-10).

Czy obniżony poziom glukozy to powód do zmartwienia? Krew miała pobieraną rano o 9tej, a wpis na wynikach, że pobranie o 14tej. Prosiłam veta o jonogram, ale nie ma tu fosforu. Czy to się zaznacza każdy parametr? Zależało mi na fosforze, bo Łapka je przeważnie suchą karmę..
Z góry dziękuję za pomoc :)

berusia

 
Posty: 19
Od: Czw wrz 08, 2016 21:33

Post » Śro wrz 28, 2016 21:50 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

berusia pisze:Witam po przerwie. Odebrałam dzisiaj wyniki badań kotki Łapki. Bardzo proszę o opinię , bo po stracie Czarusi wolę już dmuchać na zimne.
Biochemia: Sód 154 mmol/l (140-155), Potas 4,30 mmol/l (4,1-5,6), Kreatynina 1,48 mg/dl (1,0-1,8), Mocznik 48 mg/dl (25-70), ALAT 53 U/l (20-107), Aspat 29 U/l (6-44), Glukoza 78 mg/dl (100-130).
Morfologia: WBC tys/ul 4,8 (5,5-19), LYM (tys/ul) 2,20, MON (tys/ul) 0,40,GRA (tys/ul) 2,2, LYM % 46,8 (12-30), MON% 9,1 (3-10), GRA% 44,1 (60-77), RBC mln/ul 9,46 (6,5-10), HGB (g/dl) 12,9 (8-15), HCT % 41,9 (24-45),MCV (fl) 44 (39-51),MCH (pg) 13,7 (13-17), MCHC (g/dl) 30,8 (30-36),RDW % 14,8 (14-31),PLT (tys/ul) 214 (100-400),M PV (fl) 9,4 (6-10).

Czy obniżony poziom glukozy to powód do zmartwienia? Krew miała pobieraną rano o 9tej, a wpis na wynikach, że pobranie o 14tej. Prosiłam veta o jonogram, ale nie ma tu fosforu. Czy to się zaznacza każdy parametr? Zależało mi na fosforze, bo Łapka je przeważnie suchą karmę..
Z góry dziękuję za pomoc :)

Wyniki bardzo ładne. :ok: Wahania poziomu glukozy na ogół wynikają ze stresu związanego z wizytą u weta. Jeśli Cię niepokoją, przy następnym badaniu poproś o zbadanie fruktozaminy, to pokazuje nacukrzenie w dłuższym okresie. Niski poziom WBC jest akceptowalny, nie jest za bardzo obniżony
"Koty trzeba chwalić, robia się od tego bardziej puchate"

taizu

Avatar użytkownika
 
Posty: 16131
Od: Śro gru 30, 2009 23:05
Lokalizacja: Mazury

Post » Czw wrz 29, 2016 7:19 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

Zapytam po raz trzeci :!: :!: :!:

Erin pisze:Przeczytałam w jednym z wątków, że płyn Ringera najlepiej zbija poziom kreatyniny (na tyle, na ile kroplówka jest w stanie ją zbić, oczywiście). Prawda to? I coś mi się kojarzy, że po tym płynie koty mogą wymiotować, tak?
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Czw wrz 29, 2016 8:31 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

Czy obniżony poziom glukozy to powód do zmartwienia?


Glukoza jest absolutnie w normie. :)

Wiśniak

 
Posty: 53
Od: Nie lis 20, 2011 15:16

Post » Czw wrz 29, 2016 18:57 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

Dzięki za odpowiedzi☺. Obawiałam się trochę o Łapcię bo ona głównie je suchą karmę, czasami skubnie świeże mięsko. W tej sytuacji nie muszę jej sprawdzać fosforu? Przepraszam że tak dopytuje ale nie znam się na tym

berusia

 
Posty: 19
Od: Czw wrz 08, 2016 21:33

Post » Czw wrz 29, 2016 23:56 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

berusia pisze:Dzięki za odpowiedzi☺. Obawiałam się trochę o Łapcię bo ona głównie je suchą karmę, czasami skubnie świeże mięsko. W tej sytuacji nie muszę jej sprawdzać fosforu? Przepraszam że tak dopytuje ale nie znam się na tym

Zrób jej badania kontrolne za rok i wtedy zbadaj, obok innych :smokin:
Jeśli martwią cię nerki, to na wszelki wypadek za pół roku możesz złapać mocz i zanieść do analizy, koniecznie z ciężarem właściwym badanym refraktometrem
Przy suchej karmie koniecznie dbaj, żeby Łapcia dużo piła
"Koty trzeba chwalić, robia się od tego bardziej puchate"

taizu

Avatar użytkownika
 
Posty: 16131
Od: Śro gru 30, 2009 23:05
Lokalizacja: Mazury

Post » Pt wrz 30, 2016 7:01 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

Czy ktoś może mi odpowiedzieć na pytanie?
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Pt wrz 30, 2016 8:09 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

Erin pisze:Czy ktoś może mi odpowiedzieć na pytanie?

Nie wiem, czy płyn Ringera najlepiej zbija kreatyninę (właściwie jak miałby to robić inaczej niż inne płyny?) a koty wymiotują i źle znoszą PWE.
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35648
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: microlabix i 5 gości