Felicita,Sevenek&Bohun.W DT Fox i Adaś, Marlon w DS. Fox (*)

[Atta]

Same okazy, nie to co nasz cherlawiec

[FElunia]

[Ewa L.]

[alessandra]

[FElunia]

To moi poranni nadzorcy śledzą moje przygotowania do wyjścia do pracy

[Atta]

Boszzz.. szafeczki takie wąziutkie a tego futerka tyle

[MaryLux]

[czarno-czarni]

koty TAK blisko siebie niebywałe, niemożliwie - przynajmniej u mnie

[MaryLux]

[FElunia]

Boszzz.. szafeczki takie wąziutkie a tego futerka tyle

Ale mają magiczną moc przyciągania, wiekszą niż wygodne legowisko

[FElunia]

koty TAK blisko siebie niebywałe, niemożliwie - przynajmniej u mnie

Felicita i Seven często leżą blisko siebie. Z Bohunkiem nieco dalej, bo bliskość zazwyczaj kończy się boksowaniem.

[mir.ka]

koty TAK blisko siebie niebywałe, niemożliwie - przynajmniej u mnie

Felicita i Seven często leżą blisko siebie. Z Bohunkiem nieco dalej, bo bliskość zazwyczaj kończy się boksowaniem.

poczekaj jeszcze troche i to sie moze zmienic

[FElunia]

koty TAK blisko siebie niebywałe, niemożliwie - przynajmniej u mnie

Felicita i Seven często leżą blisko siebie. Z Bohunkiem nieco dalej, bo bliskość zazwyczaj kończy się boksowaniem.

poczekaj jeszcze troche i to sie moze zmienic

Mam nadzieję. Żartuję, że Bohun nie umie się obchodzić z piękną kobietą. Kiedyś położył się przy Feli i zaczął ją wylizywać. Fela była zachwycona, aż zaczęła głośno mruczeć. A Bohun co? Zaczął ją gryźć! No i Fela uciekła oburzona. Potem próbował się jeszcze do niej zbliżyć, ale dostał łapami po pyszczku.

[mir.ka]

koty TAK blisko siebie niebywałe, niemożliwie - przynajmniej u mnie

Felicita i Seven często leżą blisko siebie. Z Bohunkiem nieco dalej, bo bliskość zazwyczaj kończy się boksowaniem.

poczekaj jeszcze troche i to sie moze zmienic

Mam nadzieję. Żartuję, że Bohun nie umie się obchodzić z piękną kobietą. Kiedyś położył się przy Feli i zaczął ją wylizywać. Fela była zachwycona, aż zaczęła głośno mruczeć. A Bohun co? Zaczął ją gryźć! No i Fela uciekła oburzona. Potem próbował się jeszcze do niej zbliżyć, ale dostał łapami po pyszczku.

u mnie często wzajemnie lizanie kończy się bijatyką

[MaryLux]