W karton.Julka FIP ['] Julek w DS, Milka z Franią razem w DS

Miłka_L pisze:Aniu podaj mi dokładne dane do przelewu na pw. Jutro przeleję pieniądze i kupisz kotkom takie jedzenie jakie one lubią. Aż serce ściska jak patrzę na te biedactwa ;(

Bardzo dziękuję :1luvu:

Mam nadzieję, że jutro już będzie wynik przeciwciał i oby to tylko był jakiś potężny wirus a nie parszywy fip.

Trzymam mocno kciuki za kociątka są przeurocze:ok: :ok:

Miłka_L pisze:Trzymam mocno kciuki za kociątka są przeurocze:ok:

Dziękujemy :1luvu:

urocze jak każde kotki. :201461

Białobura sama siebie ssie

Czekamy w napięciu... i z nadzieją :ok:

za kochane Maleństwa

Atta pisze:Czekamy w napięciu... i z nadzieją

Ja chyba najbardziej ale miło, że jeszcze Ktoś inny też się przejmuje. :1luvu:

Zdrowiejcie koteczki! :ok:

KociaMama44 pisze:Zdrowiejcie koteczki!

Jadę do lecznicy i mam duszę na ramieniu.

Aniu, mam suchą karmę 1,5 kg Urinary S/O Feline Royal Canin. Karma z datą ważności do 30.01.2017r. Jakby Ci się przydała, to w poniedziałek mogę wysłać paczkę.

Trzymam mocno :ok:

za koteczki.

Miłka_L pisze:Aniu, mam suchą karmę 1,5 kg Urinary S/O Feline Royal Canin. Karma z datą ważności do 30.01.2017r. Jakby Ci się przydała, to w poniedziałek mogę wysłać paczkę.

Trzymam mocno za koteczki.

Bardzo potrzebna dla Kasi która już jest po 3 operacja na kamienie w pęcherzu i do końca życia musi jeść urinary. viewtopic.php?f=1&t=172120&p=11542462&hilit=urinary#p11542462

Tak wiem, ale nie wiedziałam jaką podajesz Kasi i czy RC może być

W poniedziałek wyślę paczkę. Napisz mi na pw adres do wysylki.

Anna61 pisze:
KociaMama44 pisze:Zdrowiejcie koteczki!

Jadę do lecznicy i mam duszę na ramieniu.

I co powoduje temperaturę u kociaków? Jakiś wyrok ustalony? Cokolwiek by to nie było, to winnego trzeba określić.

Miłka_L pisze:Tak wiem, ale nie wiedziałam jaką podajesz Kasi i czy RC może być

W poniedziałek wyślę paczkę. Napisz mi na pw adres do wysylki.

Bardzo dziękuję, naprawdę. Ja nie mam jednego czy 5 kotów pod swoją opieką a całe stado 22 + piesek, dlatego każda dobroć od WAS jest dobrocią dla Nich, czyli byłych bezdomnych potrzebujących pomocy kotów.
Pamiętam jak wzięłam swojego pierwszego tymczasa Moonlight 8 lat temu ( wtedy mój nick kasia86 po córce ) viewtopic.php?f=1&t=80494&hilit=Molisia
pomimo swoich już 6 kotów płaciłam za wszystko sama (choć zdaje się wtedy kotylion) chciał pomóc.
Wtedy bym się wstydziła brać jakąkolwiek pomoc o wolontariuszy schroniska w Łodzi widząc ogrom kociego nieszczęścia. Nawet za sterylizację zapłaciłam z własnej renty czy wszystko inne. Nie jestem milionerką ale uczciwość i pomoc tym najbiedniejszym z biednych jest dla mnie wartością nadrzędną, tylko teraz przy 22 kotach i jeszcze psince po prostu nie jestem w stanie zapewnić wszystkim moim podopiecznym zapewnić wyżywienia (w miarę dobrego bo z głodu nie umrą) leczenia, prania, kosztów paliwa bo mam kawał drogi do miasta do lecznicy itd.
Jeśli już pomagam to nie oczekuję całkowitego zwrotu poniesionych kosztów bo wiem, ile jest kociego nieszczęścia wokół nas i ile z Nich potrzebuje pomocy bardziej niż ja, ale boli mnie wyciąganie kasy za wszystko nie dając nic od siebie.

Niestety dzisiaj jeszcze wyników przeciwciał nie było.

W karton.Julka FIP ['] Julek w DS, Milka z Franią razem w DS

Kto przegląda forum