Atta pisze::cry: strasznie żal,że tak ją dopadło. Ona po tym grzybie słabsza jest i trudniej znosi infekcja. Mam nadzieje,że to do wyleczenia, a nie żadne takie paskudztwo, o którym nawet nie chce pisać..
Dokładnie tak powiedziała wetka, najsłabsza i najbardziej zagrzybiona.
Tyle walki o nie....a teraz....
Meteorolog1 pisze:Jakie saszetki mogę kupić dla małej?
Tak naprawdę to nie wiem, ona już nic nie chce i muszę ją karmić na siłę.



Może paszteciki gurmeta?
