mgska pisze:Hektor ma dzisiaj swój dzień![]()
Kasia, a kiedy Pysia idzie do domku?
Pysia dziś koło 19:00 idzie do domu



mgska pisze:Hektor ma dzisiaj swój dzień![]()
Kasia, a kiedy Pysia idzie do domku?
kociarkowaaaa pisze:Franuś od kilku godzin jest u mniepóki co cały czas jest obok mnie na łóżku, ale wydaję mi się, że już się trochę rozluźnił, a przy mizianiu mruczał! moje koty trochę się nim interesują ale nie wchodzą na łóżko, nie ma prychania, ani łapoczynów, obecnie Franuś śpi obok mnie, bardzo lubi leżeć pyszczkiem na dłoni oraz jak się do niego przytula. Do książeczki był liścik od kogoś napisany w czerwcu o Franku, chyba od osoby która go znalazła... podobno siedział sam kilka tygodni w pokoju....
Kalina Jagoda pisze:Tak, Franuś siedział u nas sam w pokoju ze względu na brak akceptacji ze strony naszego kotaBaaaaardzo się cieszę, że znalazł dom, bo to cudowny królewicz
kociarkowaaaa pisze:Kalina Jagoda pisze:Tak, Franuś siedział u nas sam w pokoju ze względu na brak akceptacji ze strony naszego kotaBaaaaardzo się cieszę, że znalazł dom, bo to cudowny królewicz
a jak był zamknięty sam w pokoju to płakał?najpierw myślałam, że bardzo się boi moich kotów i siedział pod łóżkiem i prychał i miałczał sam do siebie, więc spróbowałam zamknąć go w kuchni samego to płakał jeszcze żałośniej
albo po prostu boi się ciemności. bo gdy jest włączone światło to jest totalny spokój, oraz jak się na niego patrzę, bo jak zamykałam oczy w nocy leżąc obok niego to się zaczynał stresować;/
mgska pisze:u Hektora, jak na razie, dokocenie przebiega ciężko...![]()
zarówno ze strony Hektora, jak i rezydentów...
noc nieprzespana była...
Użytkownicy przeglądający ten dział: aga66 i 96 gości