Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Jaszmija smukwijna pisze:Wierzyć się nie chce, że jeden zwierzolub może tak dołować drugiego
Też to zauważyłam.
Justyna, przestań się tłumaczyć. Jak widać to działa nie tak jakbyś tego chciała.
justyna8585 pisze:to oni zdejmą siatkę
Jaszmija smukwijna pisze:Z tym, że uznanie przepisów prawa za jedyny punkt odniesienia może stać się dla niej bronią obosieczną - osoba zdeterminowana może tę broń wykorzystać przeciwko niej.
wiesiaczek1 pisze:radzę tak:
w ogóle nie reagować na to "coś" czyli pania awanturnice,
jesli masz siatke w swietle balkonu , to masz przeciw p[takom ,a ktore jesteś uczulona,
wspolnota wymaga zgody na założenie np. okien na balkonach, krat itp
ty masz siatke,
co do sąsiadki , ja bym jej przypier... fizycznie albo psychicznie, bo jestem nerwowa i mam juz wszystko w dupie
/starzy ludzie robią co chcą/ jak dzieci
nie tłumacz sie kobieto wszystkim i wszędzie, żyj swoim zyciem,
poznaj słowa: ku... twoja mać , sperd.... na drzewo , bo jak ci przyp...
inaczej z gównem sie nie da bo zaśmiergniesz,
jestem prawnikiem
Koniczynka47 pisze:margoth28 - nie prowadzę działalności charytatywnej, przykro mi. Wiedza kosztuje. Za darmo to możesz uzyskać "poradę" prawnika o tym by łamać prawo. Ale raczej się pod nią nie podpisze z imienia i nazwiska.I nie weźmie odpowiedzialności.
A tak na marginesie: podżeganie do popełnienia przestępstw jest karalne, pomijając etykę. W internecie nie ma anonimowości.
Czytając niektórych agresywne wypowiedzi, myślę, że wolałabym za sąsiadkę mieć tamtą kobietę bo ona, choć upierdliwa, to jednak działa zgodnie z prawem. A jeśli wszystko jest zgodnie z prawem, to nie ma problemu przecież.
No chyba, że jednak nie jest.
Kinnia pisze:proponuję zamilknąć
Koniczynka47 pisze:Kinnia pisze:proponuję zamilknąć
Dzięki za propozycję. Niestety nie skorzystam
Użytkownicy przeglądający ten dział: CatnipAnia, Google [Bot] i 76 gości