Założyłam wątek Kici
viewtopic.php?f=13&t=176596, bo na tym już gęsto i powoli staje się nieczytelny.
Arcana, zawsze pisałam, że wspólnymi siłami można góry przenosić. W krótkim okresie czasu dwie kotki wysterylizowane, nie będą już rodziły niechcianych kociąt, Kicia ma DT, a jeden maluszek już bezpieczny w klatce. Dzisiaj ciąg dalszy łapanki.Prosimy o kciuki, bo już naprawdę jesteśmy zmęczone.Każda z nas ma w domu koty, inne jeszcze bezdomne do nakarmienia, a na żadne instytucje nie ma co liczyć. Wydajemy własne pieniądze. Ja mam wsparcie forum, za co dziękuję

Fanty na bazarek mam, ale zupełnie nie mam czasu go zrobić.
Sterylka dwóch kocic i przetrzymanie ich w lecznicy do wypuszczenia kosztowały 400 zł.U moich wetów nie jest najtaniej, ale idą mi na rękę i mnie rabatują, ale i tak to są duże kwoty.Nie mogę wymagać darmochy, miasto ma pieniądze na bezdomniaki, ale dostaje je fundacja.

Agatka i jej kociaki są wyjątkowo zdrowe ( odpukać!!!), nie leczyłam , bo nie było takiej potrzeby, ale standardowe odrobaczanie, szczepienia, sterylka i testy to razem 500 zł.
Jedzenie, żwirek to też spory wydatek, ale mnie pomagają forumowicze i jakoś to ciągnę.
NITKA/KARINKA, pirulasińska, waanka, dziękuję Wam bardzo

.