InkaPigulinka - teraz ja :) 46 - uwaga na s. 51

[MaryLux]

Zapraszam twojej dużej tego chodzenia.

Możesz pochodzić ze mną

[Ewa L.]

Nie nudziłaś się dzisiaj Inuś ?

Trochę

A duża jak wróciła wynagrodziła ci to ?

[MaryLux]

Ja kiedyś też dużo chodziłam ale teraz tak bardzo bola mnie nogi że już nie mam siły chodzić

Bo musisz stać, Bidulko. Nienawidzę stania

[Ewa L.]

Zapraszam twojej dużej tego chodzenia.

Możesz pochodzić ze mną

Bardzo bym chciała bo mam gdzie ale tak strasznie mnie bolą nogi że nie jestem w stanie chodzić nigdzie dłużej.

[Ewa L.]

Tak bym chciała cofnąć czas choć o 5 lat.

[MaryLux]

Zapraszam twojej dużej tego chodzenia.

Możesz pochodzić ze mną

Bardzo bym chciała bo mam gdzie ale tak strasznie mnie bolą nogi że nie jestem w stanie chodzić nigdzie dłużej.

Dla mnie gorsze jest stanie

[Gosiagosia]

Mary jutro będę spacerować po Wrocławiu Marta z Janinka. Może je spotykasz i poodprowadzasz po urokliwych uliczkach.
Ewuś my podchodzimy razem bo jesteśmy obie marnymi piechurami. Ale posiedzimy i piwko wypijemy.

[Ewa L.]

Mary jutro będę spacerować po Wrocławiu Marta z Janinka. Może je spotykasz i poodprowadzasz po urokliwych uliczkach.
Ewuś my podchodzimy razem bo jesteśmy obie marnymi piechurami. Ale posiedzimy i piwko wypijemy.

Jestem za

[Moli25]

:placz:

Nie płacz Inusiu,
byłabym szybciej ale Fuks spłatał mi Figla na laptopie i miałam problem z pisaniem
wszystko opisane u mnie

co u Ciebie ?

Biedna Ciocia Ale nie zabierzesz Fuksiowi smaczków za karę?
U nas gorąco, a Duża miała oprowadzanie. Ale mówi, że woli to niż siedzenie przy biurku, bo w jej pracy jest jeszcze gorzej niż na ulicy.
Inka
Fakt. Na pracowym korytarzu jest malowanie, a na dziedzińcu, na który wychodzą pracowe okna, trwa skuwanie płyt chodnikowych.
Duża

Nie mogłabym zabrać mu smaczków.
On jest taki kochany
Jemu wybaczam wszystko

Oprowadzanie jest fajne. Miło wspominam czasy liceum, kiedy to chodziliśmy po całym Wrocławiu i poznawaliśmy historie.
Ale ze wiedza jest ulotna, to uleciała mi juz

[MaryLux]

Mary jutro będę spacerować po Wrocławiu Marta z Janinka. Może je spotykasz i poodprowadzasz po urokliwych uliczkach.
Ewuś my podchodzimy razem bo jesteśmy obie marnymi piechurami. Ale posiedzimy i piwko wypijemy.

Jaka szkoda, że dopiero teraz zobaczyłam, ale może jeszcze nie jest za późno?

[MaryLux]

:placz:

Nie płacz Inusiu,
byłabym szybciej ale Fuks spłatał mi Figla na laptopie i miałam problem z pisaniem
wszystko opisane u mnie

co u Ciebie ?

Biedna Ciocia Ale nie zabierzesz Fuksiowi smaczków za karę?
U nas gorąco, a Duża miała oprowadzanie. Ale mówi, że woli to niż siedzenie przy biurku, bo w jej pracy jest jeszcze gorzej niż na ulicy.
Inka
Fakt. Na pracowym korytarzu jest malowanie, a na dziedzińcu, na który wychodzą pracowe okna, trwa skuwanie płyt chodnikowych.
Duża

Nie mogłabym zabrać mu smaczków.
On jest taki kochany
Jemu wybaczam wszystko

Oprowadzanie jest fajne. Miło wspominam czasy liceum, kiedy to chodziliśmy po całym Wrocławiu i poznawaliśmy historie.
Ale ze wiedza jest ulotna, to uleciała mi juz

a poza tym dochodzi nowa wiedza...

[PixieDixie]

Hej Mary mam nadzieje ze wybaczysz nam ze nie wyszlo spotkanie??


Obiecuje ze nastepny mrazem sie umowimy i damy wczesniej znac a nie tak na spontana.

[Hannah12]

Witaj Mary i Ineczko.

[Ty$ka]

A ja mam nadzieję, że zabierzecie mnie kiedyś n wycieczkę po Wrocławiu.
Przeprowadzamy się juz w połowie wrzesnia. Miło by było kogoś poznać

[MB&Ofelia]

Ineczko, przeczytałam że u cię gorąco. U nas też gorąco okropecznie, leżę w posłanku w misie i nic mię się nie chce, a Mała Ciorna leży na drapaczku i też nic jej się nie chce. Byli u nas Bapcia i Dziatek ale już pojechali.
Książniczka Ofelja