Bytomskie Łobuzy cz. 9 - Walczymy!zdj str 96-100

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt sie 19, 2016 15:48 Re: Bytomskie Łobuzy cz. 9 :)

Ale przeciez ja tak nie mysle, przeciez nie napisalam tak :)
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23551
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Pt sie 19, 2016 17:25 Re: Bytomskie Łobuzy cz. 9 :)

klaudiafj pisze:Ale przeciez ja tak nie mysle, przeciez nie napisalam tak :)

Obrazek

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 26800
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt sie 19, 2016 21:22 Re: Bytomskie Łobuzy cz. 9 :)

Tosia i jej nowa zabawka na pilot :)
Obrazek

Martwie sie Kitusia. Dzis bardzo kuleje a lapka wyglada na spuchnieta :( dzis dostala trzecia dawke leku na stawy ze srodkiem przeciwbolowym i druga dawke przeciwbolowego srodka :(
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23551
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Pt sie 19, 2016 21:28 Re: Bytomskie Łobuzy cz. 9 :)

Klaudia codziennie myśle o Kitusi jak sie czuje?
Mam nadzieje ze zastosowana terapia lekowa uśmierzy ból i Pięknooka Kotka poczuje sie lepiej
"Dom należy do kotów. My tylko spłacamy kredyt"
Obrazek

Moli25

Avatar użytkownika
 
Posty: 19616
Od: Pon gru 22, 2014 21:40
Lokalizacja: K. Wrocław

Post » Pt sie 19, 2016 21:45 Re: Bytomskie Łobuzy cz. 9 :)

Kitusia zgubila mi sie z oczu - pomyslalam ze moze chce wejsc na okno troche sie powietrzyc w chlodzie. Ide tam a ona juz na oknie sobie siedzi :) Wprawdzie nie wskoczy na okno z podlogi ale po kanapie dala rade :) ona jest taka kochana <3 <3 <3 i bardzo niezalezna - wszystko chce sama robic. Dzis dalam jej nagrode - mintaja w kostce z biedronki i byla zachwycona, bo mintaja nie bylo pare miesiecy juz :) sama pewnie calego zje :)
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23551
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Pt sie 19, 2016 21:48 Re: Bytomskie Łobuzy cz. 9 :)

Niech je, na zdrowie.
Moja Molka tez uwielbia tylko mingaja z biedronki, kiedyś kupiłam gdzie indziej to sama jadłam,bo kota nie chciała :lol:
"Dom należy do kotów. My tylko spłacamy kredyt"
Obrazek

Moli25

Avatar użytkownika
 
Posty: 19616
Od: Pon gru 22, 2014 21:40
Lokalizacja: K. Wrocław

Post » Pt sie 19, 2016 21:49 Re: Bytomskie Łobuzy cz. 9 :)

U mnie tak samo - tylko ten z biedronki :D
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23551
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Pt sie 19, 2016 21:57 Re: Bytomskie Łobuzy cz. 9 :)

Thomasek tak lubił mintaja a te małe gangreny smażonego lub pieczonego łososia by jadły, może być też wędzona makrela ale tej nie daję za dużo bo jest niezdrowa dla kotów.

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 26800
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt sie 19, 2016 23:06 Re: Bytomskie Łobuzy cz. 9 :)

"Te male gangreny" :ryk: :ryk: :ryk:

Przyszla teraz do mnie na lozko Marys. Zaczelam ją glaskac a ona mnie uzarla :twisted: zabralam reke i dalam jej pod nos i znowu mnie uzarla :evil: i ta mina :ryk: sama sie przerazila tym co zrobila i czekala na baty :ryk: a ja tylko wybuchnelam smiechem :ryk: taki smieszny ten kot :ryk: za kare oberwalo sie Tosi od Marysi :ryk:

Marysia ogolnie robi uniki, bo mialam podac jej dwie tabletki a udalo mi sie tylko jedna, bo ona slyszy nawet moje mysli i wie ci planuje ;)
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23551
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Sob sie 20, 2016 9:57 Re: Bytomskie Łobuzy cz. 9 :)

Użeranie ludzkich łap to jedna z cech, których braku nie wyobrażam sobie u kotów :mrgreen:
Tereszczak zawsze mi tak dziękuje za głaskanie nie w porę.
ObrazekObrazek
Obrazek

Batumi [*] 1.06.2009
Padzioch [*] 20.09.2014
Tereska [*] 10.09.2018
Iga [*] 9.10.2019

Kotimont

 
Posty: 1792
Od: Sob cze 13, 2015 22:34

Post » Sob sie 20, 2016 12:30 Re: Bytomskie Łobuzy cz. 9 :)

Jak Kitusia się dzisiaj czuje?

lilianaj

Avatar użytkownika
 
Posty: 5228
Od: Sob kwi 26, 2014 19:14
Lokalizacja: Warszawa Białołęka

Post » Sob sie 20, 2016 12:48 Re: Bytomskie Łobuzy cz. 9 :)

Messi to nawet ostatnio odważył sie ugryźć mamę w brodę :ryk:
Mina ponoć była bezbłędna :mrgreen:
"Dom należy do kotów. My tylko spłacamy kredyt"
Obrazek

Moli25

Avatar użytkownika
 
Posty: 19616
Od: Pon gru 22, 2014 21:40
Lokalizacja: K. Wrocław

Post » Sob sie 20, 2016 14:22 Re: Bytomskie Łobuzy cz. 9 :)

Ile jednak radości mamy z naszymi kotami, nawet jak nas ugryzą czy dadzą po łapkach, Pusia nie drapie i nie gryzie ( szczególnie że teraz nie ma za bardzo czym) :cry: ale Migotka to charakterna dziewczyna ugryzie i drapnie jak jej się coś nie podoba a i nasika do torby :ryk: :ryk: :ryk:

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 26800
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob sie 20, 2016 14:54 Re: Bytomskie Łobuzy cz. 9 :)

Dopiero wrocilam ze slubu. Kitusia bardzo kuleje, niepokoi mnie ta lapka nadal :( (a moze to jeszcze co innego... ale wetka lapke obmacala i jedna i druga i Kitusia nic nie mowila na to i wetka nie znalazla nic dodatkowego w lapce.
Dzis skonczyl sie lek przeciwbolowy :( i nie podalam kolejnej dawki, bo nie bylo juz ani kropli. Miala go dostac dzis i jutro jeszcze. Pocieszam sie tym, ze w leku na stawy jest srodek przeciwbolowy. Jak w organizmie bedzie odpowiednie wysycenie leku to wtedy Kitusia odczuje ulge - oby! Ale to nastapi dopiero po tygodniu czy dwoch (nie pamietam teraz).
Dzis o swicie Kitusia wymiotowala :(

Ale zajrzalam teraz do niej i patrzy bystrym ciekawym okiem :)

Naprawde bardzo mi jej zal. Dzis znowu lecialabym z nia do wetki, ale opamietalam sie. Bo przeciez byla przedeczoraj i musze dac chwile na to zeby leki zaczely dzialac. Mam nadzieje, ze wymioty byly jednorazowe. Ostatnio Marysia zymiotowala. To chyba znak, ze trzeba podac paste na klaczki.

Marysia jest bardzo zabawna - to nie Marysia gryzie po rekach tylko to ten demon, ktory mieszka w Marysi. Marysia z nim walczy, ale czasem nie udaje sie go zatrzymac w pore. Wtedy Marysia dziabnie, ale juz przy dziabnieciu znowu walczy z demonem i sie powstrzymuje - z wiekszym lub mniejszym skutkiem. Kiedy jej sie nie uda u dziabnie to zawsze robi uszy w szpic, oczy okragle i nie wie czy sie rozesmiac czy zasmucic. Wyglada to komicznie. Ona robi miny jak czlowiek :ryk:
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23551
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Sob sie 20, 2016 15:37 Re: Bytomskie Łobuzy cz. 9 :)

klaudiafj pisze:Marysia jest bardzo zabawna - to nie Marysia gryzie po rekach tylko to ten demon, ktory mieszka w Marysi. Marysia z nim walczy, ale czasem nie udaje sie go zatrzymac w pore. Wtedy Marysia dziabnie, ale juz przy dziabnieciu znowu walczy z demonem i sie powstrzymuje - z wiekszym lub mniejszym skutkiem. Kiedy jej sie nie uda u dziabnie to zawsze robi uszy w szpic, oczy okragle i nie wie czy sie rozesmiac czy zasmucic. Wyglada to komicznie. Ona robi miny jak czlowiek :ryk:

Walka duchowa Marysi rozbroiła mnie :ryk:
Oby udało Ci się zrobić jej zdjęcie z TĄ miną :D
ObrazekObrazek
Obrazek

Batumi [*] 1.06.2009
Padzioch [*] 20.09.2014
Tereska [*] 10.09.2018
Iga [*] 9.10.2019

Kotimont

 
Posty: 1792
Od: Sob cze 13, 2015 22:34

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 31 gości