Stella i Ciri, dublińskie dziewczyny - cz. 3 do zamknięcia

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie sie 14, 2016 6:33 Re: Stella i Ciri, dublińskie dziewczyny - cz. 3

Wielka radość w domu dziewczyn, Duży wrócił :king: :love: :kotek:
Bedzie miał kto sie należycie zabawiać z Cyrylem hyhyhy :lol:
"Dom należy do kotów. My tylko spłacamy kredyt"
Obrazek

Moli25

Avatar użytkownika
 
Posty: 19616
Od: Pon gru 22, 2014 21:40
Lokalizacja: K. Wrocław


Post » Nie sie 14, 2016 15:33 Re: Stella i Ciri, dublińskie dziewczyny - cz. 3

Hej jak tam po powrocie TZ?:D
Załoga: Pixie, Nitka, Coco i Ćiorny oraz Dixie[*]
Kot Pixior i burasy zapraszają: https://www.facebook.com/PixieKotZCharakterem
Zbiórka hiltonka: https://pomagam.pl/hilton

PixieDixie

Avatar użytkownika
 
Posty: 9843
Od: Czw kwi 23, 2015 7:40
Lokalizacja: TG

Post » Nie sie 14, 2016 18:50 Re: Stella i Ciri, dublińskie dziewczyny - cz. 3

Był foch ? :wink:

barbarados

Avatar użytkownika
 
Posty: 31121
Od: Sob lip 21, 2012 18:01

Post » Nie sie 14, 2016 18:53 Re: Stella i Ciri, dublińskie dziewczyny - cz. 3

barbarados pisze:Był foch ? :wink:

Na pewno był

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie sie 14, 2016 19:48 Re: Stella i Ciri, dublińskie dziewczyny - cz. 3

Czesc Cioteczki! :D

WYobraźcie sobie, że focha nie było, Ciri rozpoznała "tatusia" natychmiast, było turlanie się, raodsne pomiaukiwanie i ogólnie kot odżył :D Brzuszek wystawiony do góry i popędzanie - no miziaj, miziaj! :wink:
Za to TŻ mało nie zemdlał na jej widok, nakazał mi odstawienie kotu sterydów, bo ponoć urosła jak smok przez te dwa tygodnie :D ot, odzwyczaił się od gabarytów naszej młodszej dziewczynki :D ja ją widzę na co dzien, ale jak się zastanowić to faktycznie, ona nie ma nawet 10 miesięcy a już ledwo się miesci na drapaku... trzeba będzie jej kupić wiekszy, taki dla kotów norweskich ;) TŻ ucieszony cos tam wymysla, że niedługo kupimy jej smycz, będziemy ją prowadzać na spacery, a inne psy ;) będą się jej bały, jak tak dalej będzie rosła :ok:
Stellunia wczoraj trochę była spłoszona, ale już dzisiaj rano przyszła do łózka, rozwaliła się na TŻecie i co jakis czas raczyła go barankiem <3
Ogólnie został rozpoznany i godnie przywitany przez kotunie :D

KatS

Avatar użytkownika
 
Posty: 4393
Od: Pt wrz 25, 2015 14:59
Lokalizacja: Dublin, Irlandia


Post » Nie sie 14, 2016 19:59 Re: Stella i Ciri, dublińskie dziewczyny - cz. 3

3 kotunie czekały na niego w domu- żyć nie umierać :wink:
"Dom należy do kotów. My tylko spłacamy kredyt"
Obrazek

Moli25

Avatar użytkownika
 
Posty: 19616
Od: Pon gru 22, 2014 21:40
Lokalizacja: K. Wrocław

Post » Nie sie 14, 2016 20:12 Re: Stella i Ciri, dublińskie dziewczyny - cz. 3

:ryk: :ryk: :ryk:

KatS

Avatar użytkownika
 
Posty: 4393
Od: Pt wrz 25, 2015 14:59
Lokalizacja: Dublin, Irlandia

Post » Nie sie 14, 2016 20:23 Re: Stella i Ciri, dublińskie dziewczyny - cz. 3

dwie kotuniei jedna kocica :D:D:D

Super ze takie mu przywitanie zgotowaly :))) Dobre wiesci ;)
Załoga: Pixie, Nitka, Coco i Ćiorny oraz Dixie[*]
Kot Pixior i burasy zapraszają: https://www.facebook.com/PixieKotZCharakterem
Zbiórka hiltonka: https://pomagam.pl/hilton

PixieDixie

Avatar użytkownika
 
Posty: 9843
Od: Czw kwi 23, 2015 7:40
Lokalizacja: TG

Post » Nie sie 14, 2016 20:27 Re: Stella i Ciri, dublińskie dziewczyny - cz. 3

I wszystkie 3 (kotunie i kocica) wreszcie odżyły. Święta :D
ObrazekObrazek
Obrazek

Batumi [*] 1.06.2009
Padzioch [*] 20.09.2014
Tereska [*] 10.09.2018
Iga [*] 9.10.2019

Kotimont

 
Posty: 1792
Od: Sob cze 13, 2015 22:34

Post » Nie sie 14, 2016 21:01 Re: Stella i Ciri, dublińskie dziewczyny - cz. 3

Taaaa, jedynie ja nie dorosłam do sytuacji bo tak mnie wczoraj mój własny brzuch pokonał że dzisiaj się nie obyło bez poszukiwań weekendowego lekarza i konsultacji oraz zastrzyku rozkurczowego. Zawsze to trochę rozrywki na powitanie po wakacjach, żeby nie było za łatwo ;)

Ale kotunie przynajmniej się spisały na medal :)

A tu kilka zdjęć z ostatnich dni:

Czy już wspominałam, że Stella może siedzieć na podłodze, ale musi być NA CZYMS? ;)
Obrazek

Ciri telewidzka :)
Obrazek

Dziewczynki dostały nowe zabawki - osiołek i słonik (zgadnijcie które dla Stelli, a które dla Ciri ;) ) z brzuszkami otwieranymi i zapinanymi na rzepy, do srodka wsypuje się kocimiętkę i jest tak:
Obrazek
Obrazek

KatS

Avatar użytkownika
 
Posty: 4393
Od: Pt wrz 25, 2015 14:59
Lokalizacja: Dublin, Irlandia

Post » Nie sie 14, 2016 21:04 Re: Stella i Ciri, dublińskie dziewczyny - cz. 3

Pomysl genialny z kocimietka :D Osiolek hmm dlaa Stelli A Slonik dla Ciri??:D
Załoga: Pixie, Nitka, Coco i Ćiorny oraz Dixie[*]
Kot Pixior i burasy zapraszają: https://www.facebook.com/PixieKotZCharakterem
Zbiórka hiltonka: https://pomagam.pl/hilton

PixieDixie

Avatar użytkownika
 
Posty: 9843
Od: Czw kwi 23, 2015 7:40
Lokalizacja: TG

Post » Nie sie 14, 2016 21:05 Re: Stella i Ciri, dublińskie dziewczyny - cz. 3

Słonik dla Słonika, osiołek dla zabawowego uparciucha :D
KatS, zdrowiej :ok:
ObrazekObrazek
Obrazek

Batumi [*] 1.06.2009
Padzioch [*] 20.09.2014
Tereska [*] 10.09.2018
Iga [*] 9.10.2019

Kotimont

 
Posty: 1792
Od: Sob cze 13, 2015 22:34

Post » Nie sie 14, 2016 22:43 Re: Stella i Ciri, dublińskie dziewczyny - cz. 3

Byłam tu i czytałam :1luvu:
Życzę zdrowia dla Ciebie Kasiu :ok: :ok: :ok:

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 26904
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 100 gości