Bytomskie Łobuzy cz. 9 - Walczymy!zdj str 96-100

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob sie 13, 2016 19:47 Re: Bytomskie Łobuzy cz. 9 :)

Klaudia macie taki ?

Obrazek
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70692
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob sie 13, 2016 20:13 Re: Bytomskie Łobuzy cz. 9 :)

Klaudia... Pusto w domu?
Odpoczniecie chwile i do dzieła :smokin:
"Dom należy do kotów. My tylko spłacamy kredyt"
Obrazek

Moli25

Avatar użytkownika
 
Posty: 19616
Od: Pon gru 22, 2014 21:40
Lokalizacja: K. Wrocław

Post » Sob sie 13, 2016 20:16 Re: Bytomskie Łobuzy cz. 9 :)

Ewus nie mam takiego. Mam z lososiowa etykieta w przezroczystej butelce.

Dzieci wlasnie pojechaly. Dostaly dzis glupawki smiechowej od zozoli i coli :p kupilam dzis wyjatkowk pepsi w parku z lodowki. Bylismy w Swierklancu i wypozyczylismy rowerek-guad 4ro osobowy na godzine. A potem jeszcze dwa na kolejna godzine. I tak spedzilismy ostatni dzien.

Jak przyjechal tata to opowiesciom nie bylo konca. Pewnie dalej opowiadaja w domu co robily, co widzialy.

Obrazek

Kitusia dzisiaj bardzo kulala. W koncu nie wytrzymałam i znowu dalam jej lek przeciwbólowy :( wkurzam sie, bo nie dosc ze wetka na urlopie to jeszcze jest dlugi weekend. Ten suplement diety na stawy jest chyba za slaby :(

Dziwnie tak bez dzieci... Ja na razie nie bede starac sie o swoje dzieci. Lepszych niz Wiktoria i Kornelia i tak nie bede miec. Bardzo, bardzo je kocham i ciagle im to powtarzalam :)
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23551
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Sob sie 13, 2016 20:19 Re: Bytomskie Łobuzy cz. 9 :)

Klaudia nie Pisz ze lepszych mieć nie będziesz niz dziewczynki. Bo każda istota ludzka jest cudowna i wyjątkowa :1luvu:

Tak mi smutno z powodu Kitusi :(
"Dom należy do kotów. My tylko spłacamy kredyt"
Obrazek

Moli25

Avatar użytkownika
 
Posty: 19616
Od: Pon gru 22, 2014 21:40
Lokalizacja: K. Wrocław

Post » Sob sie 13, 2016 20:53 Re: Bytomskie Łobuzy cz. 9 :)

Na stawy bardzo dobry jest MSM; działa o wiele lepiej niż glukozamina (bo podejrzewam, że taki suplement dajesz Kitusi?) :ok:
Tylko to też trzeba podawać najlepiej przez kilka miesięcy. Ma on też działanie przeciwbólowe, poczytaj :-)

:201461

Satirra

 
Posty: 767
Od: Nie lut 23, 2014 10:33
Lokalizacja: Londyn

Post » Sob sie 13, 2016 21:08 Re: Bytomskie Łobuzy cz. 9 :)

Martus moja siostra ma sliczne i kochane dziewczynki - takie dzieci to skarb. Moj brat tez jest sliczny :)

Satirro podaje Kitusi Cosequin i wetka mowila, ze to trzeba podawac miesią, żeby przynioslo efekt. Poczytam o polecanym przez Ciebie leku i zapytam wetke.

Kulenie Kitusi nie przeszkadza jej wskoczyc na oparcie kanapy i szarpać go w najlepsze :twisted:
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23551
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Sob sie 13, 2016 21:18 Re: Bytomskie Łobuzy cz. 9 :)

Piękno to pojecie względne i w myśl zasady nie to ładne co ładne tylko to co się komu podoba nie możesz zakładać ,że twoje dzieci będą brzydkie albo mniej ładne niż siostry. Twoje własne dzieci mimo swych wad i defektów zawsze będą dla ciebie najładniejsze, najkochańsze i ogólnie naj. Matki przeważnie widzą swoje dzieci niczym przez różowe okulary . I zapewniam cię ,że dla ciebie twoje dzieci będą lepsze.
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70692
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob sie 13, 2016 21:25 Re: Bytomskie Łobuzy cz. 9 :)

Pocieszajace jest to, ze Marysia znowu bawi sie z Tosia :ok: gonia sie i tarzaja po podlodze. A to dlatego, ze podwojna dawka leku przyniosla poprawe u Marysi i brzuch jej zarasta i nagle znowu bawi sie z Tosia. Myslalam ze one sie na siebie obrazily, a za wszystki stal ten chory pecherz. Kitusi tez brzuch zarasta :)

A ja solidarnie wiem, ze tez mam chory pecherz i musze isc do lekarza. Juz inaczej sie nie da. Chodze co 10 min. W nocy nie wysypiam sie bo co przyjde z wc to musze usc znowu.

Nie wiem Ewus czy tak bedzie :( Naogladalam sie roznych dzieci przez te 2 tyg :) ale i tak najbardziej sie boje jakiejs choroby. Tego tez sie naogladalam. Dzieci z roznymi opoznieniami rozwojowymi itd. Praca w poradni troche mnie skrzywila ;)
Ostatnio edytowano Nie sie 14, 2016 10:27 przez klaudiafj, łącznie edytowano 1 raz
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23551
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Sob sie 13, 2016 21:31 Re: Bytomskie Łobuzy cz. 9 :)

klaudiafj pisze:Pocieszajace jest to, ze Marysia znowu bawi sie z Tosia :ok: gonia sie i tarzaja po podlodze. A to dlatego, ze podwona dawka leku przyniosla poprawe u Marysi i brzuch jej zarasta i nagle znowu bawi sie z Tosia. Myslalam ze one sie na siebie obrazily, a za wszystki stal ten chory pecherz. Kitusi tez brzuch zarasta :)

A ja solidarnie wiem, ze tez mam chory pecherz i musze isc do lekarza. Juz inaczej sie nie da. Chodze co 10 min. W nocy nie wysypiam sie bo co przyjde z wc to musze usc znowu.

Nie wiem Ewus czy tak bedzie :( Naogladalam sie roznych dzieci przez te 2 tyg :) ale i tak najbardziej sie boje jakiejs choroby. Tego tez sie naogladalam. Dzieci z roznymi opoznieniami rozwojowymi itd. Praca w poradni troche mnie skrzywila ;)

Nie zakładaj z góry że twoje dziecko będzie brzydko mówiąc wadliwe. Jeśli się tego boisz idź do lekarza powiedz mu o tym niech skieruje ciebie i m. na odpowiednie badania pod kierunkiem chorób genetycznych i przebadajcie się.
Nawet jeśli ....tfu, tfu....z dzieckiem było coś nie tak i urodził by się chory zapewniam ,że w twoich oczach jako matki będzie doskonały i pod każdym względem naj.
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70692
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob sie 13, 2016 21:37 Re: Bytomskie Łobuzy cz. 9 :)

Badania genetyczne za dość drogie ale teraz i można dowiedzieć sie o obciążeniu genetycznym.
1000 zł Wrocław sie ceni za kariotyp genetyczny
http://badaniaprenatalne.pl/badanie-kariotypu/
O tym pisze
"Dom należy do kotów. My tylko spłacamy kredyt"
Obrazek

Moli25

Avatar użytkownika
 
Posty: 19616
Od: Pon gru 22, 2014 21:40
Lokalizacja: K. Wrocław

Post » Sob sie 13, 2016 21:43 Re: Bytomskie Łobuzy cz. 9 :)

Znam dziecko z kompletnym porazeniem mozgowym z ciazy blizniaczej. Badania genetyczne wyszly ok. Brat blizniak nie przezyl. Oczywiscie uwazam ze tam nie wszystko bylo ok - choroby skory, alergie - niby blache a jednak moze byc bardzo grozne.
No nie wazne. Siostra ma sliczne dzieci :)
Oczywiscie nigdy nie bede sie starac o dziecko bez badan od stop do glow - za duzo widzialam zeby 'isc na zywiol'. U nas w rodzinie rodza sie zdrowe dzieci :)
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23551
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Sob sie 13, 2016 21:51 Re: Bytomskie Łobuzy cz. 9 :)

Ok tylko mam prośbę - nie zakładaj ,że twoje dzieci będą gorsze. :D
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70692
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob sie 13, 2016 21:59 Re: Bytomskie Łobuzy cz. 9 :)

Troche sie tego boje - ze mnie sie takie cudowne dzieci nie udadza :p
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23551
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Sob sie 13, 2016 22:00 Re: Bytomskie Łobuzy cz. 9 :)

klaudiafj pisze:Troche sie tego boje - ze mnie sie takie cudowne dzieci nie udadza :p

To się nie bój tylko myśl pozytywnie. :ok:
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70692
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob sie 13, 2016 22:03 Re: Bytomskie Łobuzy cz. 9 :)

Jestem . Zaznaczam . Trzymam za zdrówko :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

barbarados

Avatar użytkownika
 
Posty: 31121
Od: Sob lip 21, 2012 18:01

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: nfd i 20 gości