
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
klaudiafj pisze:Pocieszajace jest to, ze Marysia znowu bawi sie z Tosiagonia sie i tarzaja po podlodze. A to dlatego, ze podwona dawka leku przyniosla poprawe u Marysi i brzuch jej zarasta i nagle znowu bawi sie z Tosia. Myslalam ze one sie na siebie obrazily, a za wszystki stal ten chory pecherz. Kitusi tez brzuch zarasta
A ja solidarnie wiem, ze tez mam chory pecherz i musze isc do lekarza. Juz inaczej sie nie da. Chodze co 10 min. W nocy nie wysypiam sie bo co przyjde z wc to musze usc znowu.
Nie wiem Ewus czy tak bedzieNaogladalam sie roznych dzieci przez te 2 tyg
ale i tak najbardziej sie boje jakiejs choroby. Tego tez sie naogladalam. Dzieci z roznymi opoznieniami rozwojowymi itd. Praca w poradni troche mnie skrzywila
klaudiafj pisze:Troche sie tego boje - ze mnie sie takie cudowne dzieci nie udadza :p
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 9 gości