Białaczkowy Lucek [*]

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon sie 08, 2016 10:51 Re: +Lucyfer ze wsi - zaczynamy być w kropce... Szuka DT/DS.

Tak fajnie o nim piszesz, czy on ma wydarzenie na facebooku?
Obrazek

magicmada

Avatar użytkownika
 
Posty: 14568
Od: Śro paź 05, 2005 19:10
Lokalizacja: moose county

Post » Pon sie 08, 2016 11:04 Re: +Lucyfer ze wsi - zaczynamy być w kropce... Szuka DT/DS.

oczywiście że ma.
www.facebook.com/events/922095184578782/
Od samego początku piszemy tam o nim, są codzienne relacje, filmiki.

MajeczQa

Avatar użytkownika
 
Posty: 1679
Od: Nie sty 27, 2008 11:16
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon sie 08, 2016 11:50 Re: +Lucyfer ze wsi - zaczynamy być w kropce... Szuka DT/DS.

MajeczQa pisze:No, Lucek się dobrze pokazał, faceta się trochę przestraszył, ale nadrobili to kocią wędką, którą się pan z nim bawił.
Nadal ma duży respekt przed płcią męską, odsuwa się od ręki i paraliżuje go strach, ale musi to przezwyciężyć.
Właściciele pokoju potwierdzili, że Lucek się zrobił piękny, ale... nawet to nie zmienia jego sytuacji.

NADAL LUCEK PILNIE SZUKA NOWEGO DT/DS.

Jego pobyt tam liczy się już już na dniach...
Wszyscy mu planują wyprowadzkę sugerując coraz gorsze pomysły, że może wypuścić go na wieś, że może go do schroniska bo przecież tam koty adoptują, że może lepiej go uśpić niż skazywać na to żeby się tułał jak śmieć....
Chciałabym coś mądrego na to odpowiedzieć, ale... no nie mam nic do powiedzenia... :placz:


kurcze,wierze, ze po wakacjach troche ruszy, tak troche bardziej. Cholerny felv. gdyby nie to, Lucek pewnie juz dawno grzalby gdzies "u siebie" ten swoj piekny czarny grzbiet., :(
Obrazek Obrazek
PRZEPRASZAM ZA BRAK POLSKICH ZNAKOW.

Rakea

Avatar użytkownika
 
Posty: 4915
Od: Śro lis 14, 2007 23:56
Lokalizacja: Praga nad Wisłą

Post » Pon sie 08, 2016 13:25 Re: +Lucyfer ze wsi - zaczynamy być w kropce... Szuka DT/DS.

A dzisiaj jeszcze odebrałam wyniki badania kupska i same cudowności.
Leczymy życie wewnętrze znowu. Tym razem fachowo.
Drugie wyniki w poniedziałek.


Aha, własciciele pokoju powiedzieli że Lucek jest fajnym cichym lokatorem.
Bałam się bo on prowadzi nocne życie,ale podobno był bardzo kulturalny.
On chyba wie,że musi być idealny i stara się jak najmniej problemu stwarzać.

MajeczQa

Avatar użytkownika
 
Posty: 1679
Od: Nie sty 27, 2008 11:16
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto sie 09, 2016 12:51 Re: +Lucyfer ze wsi - zaczynamy być w kropce... Szuka DT/DS.

Może ktoś z doświadczeniem z FELV wypowie się czy Lucek mógłby zamieszkać z zaszczepionymi kotami? Gdyby tak było, to jego szanse na adopcję znacznie by wzrosły.
Sprawdziłam w książeczkach zdrowia moich kotów, że standardowa szczepionka tricat trio zabezpiecza tylko przed wirusowym zapaleniem nosa i tchawicy, caliciwirusem i panleukopenią, więc przeciw białaczce trzeba szczepić dodatkowo.
Obrazek Obrazek
Sprawdź, czy kupujesz produkty firm prowadzących testy na zwierzętach: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=8&t=156138
http://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=600483

alata

 
Posty: 1989
Od: Pt lis 19, 2010 1:25
Lokalizacja: Gliwice

Post » Wto sie 09, 2016 16:08 Re: +Lucyfer ze wsi - zaczynamy być w kropce... Szuka DT/DS.

Pytałam już nawet ostatnio wetki i jak się okazuje to tylko ( i aż) 35zł do zwykłego szczepienia.
Też mnie to interesuje,bo sama już jakiś czas myślę przebadać moje prywatne koty i zaszczepić.

A Lucka czeka jeszcze chyba też test na FIV.
Wet mi kiedys powiedział że nie trzeba,bo to i tak mało co zmienia,ale ludzie się o to jednak pytają...

MajeczQa

Avatar użytkownika
 
Posty: 1679
Od: Nie sty 27, 2008 11:16
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro sie 10, 2016 11:58 Re: +Lucyfer ze wsi - zaczynamy być w kropce... Szuka DT/DS.

przypomnę o pięknym Lucjanku.


Jak dotrę po pracy na kpmputer to będzie się dużo działo...
Będą zdjęcia,rozliczenia i ... ankiety.
Trzymajcie znów kciuki.

MajeczQa

Avatar użytkownika
 
Posty: 1679
Od: Nie sty 27, 2008 11:16
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw sie 11, 2016 20:04 Re: +Lucyfer ze wsi - zaczynamy być w kropce... Szuka DT/DS.

Zdjęcia już są, ale najpierw zajęłam się rozliczeniem .

Więc wpłynęło nam z bazarku 226zł :1luvu:
Dzięki temu minus jaki miał na koncie Lucjanek ( - 168.40zł) się wyzerował i zostało mu jeszcze 57,60zł :)

Póki co mam nadzieję że mu się taka kwota utrzyma w razie jakiegoś nieplanowanego wyjścia do weta itd.
Obecnie zapasy Lucjana są uzupełnione - zakupiliśmy 25l pelletu, udało mi się też podłączyć do zamówienia i z zooplusa zamówiłam 2 pakiety Animondy po 12 puszek i 12 saszet. Mam nadzieję że mu starczy na trochę.
Zafundowałam też Luckowi badanie kału i w związku z tym po raz kolejny lek na odrobaczanie. Tym razem dostał Metronidazol, bo jak czysto już z tamtych atrakcji to teraz wyszły mu giardie....
Bardzo wspaniale. :roll:

MajeczQa

Avatar użytkownika
 
Posty: 1679
Od: Nie sty 27, 2008 11:16
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob sie 20, 2016 22:34 Re: +Lucyfer ze wsi - zaczynamy być w kropce... Szuka DT/DS.

Podniosę...

lazzy

 
Posty: 155
Od: Czw sty 23, 2014 11:06

Post » Nie sie 21, 2016 7:13 Re: +Lucyfer ze wsi - zaczynamy być w kropce... Szuka DT/DS.

Za dom dla Lucka :ok:

Baltimoore

Avatar użytkownika
 
Posty: 5504
Od: Sob sty 03, 2015 18:44

Post » Nie sie 21, 2016 9:19 Re: +Lucyfer ze wsi - zaczynamy być w kropce... Szuka DT/DS.

Trzymajcie mocno mocno, bo serio jest bardzo kiepsko.... :(
Jesteśmy na cienkiej krawędzi. Doszliśmy już do muru...
Wpadam w panikę myśląc że zbliża się do mnie ten dzień, kiedy całkiem serio będę musiała kota zabrać i nie będę miała z nim gdzie pójść, a jedynymi istniejącymi opcjami będzie schronisko albo uśpienie... :placz:
W tej panice zgłosiło się kilka osób, narobiła się wielka nadzieja i...nadal nic.

Jedno mnie tylko nie dołuje - kot nie zdaje sobie z niczego sprawy.
Jest nadal szczęśliwy, turla się brzuchem do góry po fotelach, pożarł wszystkie piórka z ukochanej wędki, je za stado słoni i głęboko patrzy w oczy z zaufaniem i podziękowaniem że jest bezpieczny....

:201435

MajeczQa

Avatar użytkownika
 
Posty: 1679
Od: Nie sty 27, 2008 11:16
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie sie 21, 2016 9:30 Re: +Lucyfer ze wsi - zaczynamy być w kropce... Szuka DT/DS.

qrcze :(

Baltimoore

Avatar użytkownika
 
Posty: 5504
Od: Sob sty 03, 2015 18:44

Post » Nie sie 21, 2016 9:58 Re: +Lucyfer ze wsi - zaczynamy być w kropce... Szuka DT/DS.

alata pisze:Może ktoś z doświadczeniem z FELV wypowie się czy Lucek mógłby zamieszkać z zaszczepionymi kotami? Gdyby tak było, to jego szanse na adopcję znacznie by wzrosły.
Sprawdziłam w książeczkach zdrowia moich kotów, że standardowa szczepionka tricat trio zabezpiecza tylko przed wirusowym zapaleniem nosa i tchawicy, caliciwirusem i panleukopenią, więc przeciw białaczce trzeba szczepić dodatkowo.


Wrócę do tego tematu, bo teraz dużo rozmawiam i pojawiają się ochotnicy ze zdrowymi kotami dopytujący o to.
Gadałam ostatnio z wetką. Mówi że tak.
Jest szczepionka, którą doszczepia się dodatkowo , do tychy standardowych szczepionek i kosztuje jakieś 40zł.
Z tego co czytam w kocich tematach to szczepionka nie daje jednak 100% pewności.
Mimo to gdzieniegdzie pojawiają sie ludzie mający mieszane stada ze zdrowych i chorych kotów ( co odważniejsi nawet bez szczepionek) i nikt nie podaje przykładu zarażenia się zdrowego kota od chorego.
Nie siedzę zbyt dobrze w temacie , a na pytania zazwyczaj pada odpowiedz " poczytaj sobie" ,więc do końca też nie wiem.
Ale wiem, że jeśli byłaby taka opcja, to jestem w stanie domkowi za tą szczepionkę nawet zapłacić, byleby Lucek mógł żyć...

MajeczQa

Avatar użytkownika
 
Posty: 1679
Od: Nie sty 27, 2008 11:16
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie sie 21, 2016 14:19 Re: +Lucyfer ze wsi - zaczynamy być w kropce... Szuka DT/DS.

Kopiuję mój wpis z FB
UWAGA, robię malutkie sprostowanie :

Jako, że zaczynają w ostatnim czasie krążyć różne posty, że w zamian za wzięcie Lucka oferujemy jakieś pieniądze, oznajmiam że :
nic mi o tym nie wiadomo i nie wypłynęło to ode mnie ( co więcej nie wiem od kogo, bo ostatecznie nikt się nie poczuwa).

Nie wpłynęły do mnie żadne deklaracje o których ktoś pisze, nikt ze mną się nie umawiał na pomoc i nie ustalał niczego. A to ja na dzień dzisiejszy zajmuję się Luckiem i nie ukrywam że przyjemnie by mi było gdybym nie musiała świecić oczami za czyjeś słowa.
Co więcej - numer krążący po sieci zaczynający się od 665.... nie jest mój i nie jest to osoba mająca bezpośredni kontakt z kotem.

Osoby zainteresowane daniem Luckowi domu (stałego lub tymczasowego) są proszone o kontakt pod nr tel 790 616 239.
Również wszelkie ewentualne ustalenia proszę kierować pod podawane przeze mnie numery.
Za czyjeś słowa nie odpowiadam.


To już są hece.
Zaczęło się rozpowszechniać że ja coś gwarantuję, nic o tym nie wiedząc.
Że są jakieś deklaracje na Lucka, DT może być płatny, że hotele itd.
A ja nic o tym nie wiem, nikt do mnie nie dzwonił, nikt nic nie deklarował, co więcej muszę się teraz tłumaczyć z tego co ktoś napisał, bo ja jako samotna matka nie zapłacę ot tak 6 stówek za miesiąc trzymania kota.
Co więcej w ogłoszeniu podano numer osoby, z którą pierwszy raz miałam styczność...
No teraz to już zdębiałam.

Prostuję więc to publicznie - nic nie gwarantuję, a jak ktoś chce coś ze mną ustalać to niech korzysta z numerów w moich ogłoszeniach.

MajeczQa

Avatar użytkownika
 
Posty: 1679
Od: Nie sty 27, 2008 11:16
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie sie 21, 2016 16:17 Re: +Lucyfer ze wsi - zaczynamy być w kropce... Szuka DT/DS.

Na wątku bandy trojga deklarowała się Baltimoore, a Gibutkowa coś pisała o deklaracjach: viewtopic.php?f=1&t=171456&start=840

lazzy

 
Posty: 155
Od: Czw sty 23, 2014 11:06

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], kasiek1510, Tundra i 80 gości