KatS, uwielbiam Grumpy Cat
Bardzo Ci dziękuję za życzenia

Niech się spełnią
Aia, jesuniu, jaki tooooooort!!!!!
Jeszcze chwila, jeszcze momencik, a pochłonę cały! I popiję... Uwaga... KAWĄ Z KARDAMONEM!!!
Niestety, póki co, mogę sobie popatrzeć (no dobra, wchłonęłam kawałek ciasta bezowego z kremem z kwaśnymi malinami, tak trzy łyżeczki - koledzy w pracy kupili i jak miałam nie zjeść

Trochę boli, ale trudno

I tak boli

).
Dziękuję

PixieDixie pisze:Koty z zaburzeniami neurologicznymi z boku moze wygladaja smiesznie... ale jak Coco takie cos miala to byla istna tragedia. Wygladala jak Muppet.
A czemu Coco tak miała? Z tego da się wyleczyć kota?
Wiesz, pani Agnieszka "śmieje się" z niej, ale na zasadzie takiej, że przyzwyczaiła się do tego widoku. To jest tragedia tak ogólnie, jest...

PixieDixie pisze:Ja bogu dziekuje ze Coco trafila do nas... ze moglismy sie nia zaopiekowac... bo boje sie ze jest tyle nieodpowiedzialnych ludzi ... ktorzy by ja po prostu uspilo ;(
To prawda

Miała farta w życiu.
Jedne go mają, inne niekoniecznie
KatS pisze:Na takie kotki mówi się kiwaczki. Kiedys wspierałam takiego kochanego kiwusia przez fundację - dostawałam na jego temat wiadomosci co jakis czas i znalazł dom Są ludzie, którzy szukają takich bied i oferują im domki, na szczęscie. Ale na pewno jest trudniej...
Tak, na szczęście są ludzie, którzy się nie boją.
Biedne kotki... Gdyby nie tacy ludzie, nie miałyby szans na żadne życie...