
Stella często jak spi gdzies sama, np. w przedpokoju na desce do prasowania albo w szafie, budzi się nagle z płaczem. I to jest autentyczny płacz, takie specyficzne dźwięki, których nie wydaje w innych okolicznosciach. Siedzi wtedy taka bezradna, aż się ją przytuli i powie cos pokrzepiającego...
Aia pisze:"Tatuś" w końcu najukochańszy, to i w zabawie musi być tez dla Ciri najlepszy
I ja to uznaję i nawet nie próbuję konkurować
