KOCIA CHATKA - odsłona nr 36

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro lip 20, 2016 11:09 Re: KOCIA CHATKA - odsłona nr 36

Aga była z Goldi u weta. Kotka zaszczepiona.
Ramonka przeniesiona na kwarantannę,od dzisiaj galastop-przez 5 dni. 26.07.2016( wtorek)Sterylka. Aga ją zawiezie.
Trochę się martwię o okno,bo Ramonka ma tendencję do przecierania sobie szlaków :roll:

balbina38

 
Posty: 3575
Od: Sob lis 15, 2008 16:41
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Śro lip 20, 2016 12:05 Re: KOCIA CHATKA - odsłona nr 36

[quote="regularkate"]Hej dziewczyny, czy może mi któraś z Was powiedzieć, czy sa jakieś wieści z domu Bronki? Pisała do mnie pani, która ją do nas przywiozła, z pytaniem, jak się kotka ma. Chciałam jej dzisiaj dać jakieś info.
Ona poszła do domu z Melą, jak wyczytałam?

Co do Harka, to nic nie dają znać ci ludzie, ale na razie to lepiej w tę stronę, bo wygląda na to, że się "przyjął" i spoko dogadał z rezydentką :)

I takie info, że 1-15 sierpnia jestem na urlopie i raczej nie dam rady obstawić dyżurów. Proszę też o gospodarowanie żwirkiem tak, żeby w miarę wystarczyło do mojego powrotu :) (jeszcze przywiozę w tym tyg 1 worek)[/quote]
Pani, ktora przywiozla Bronke jest ze mna w stalym kontakcie i nawet wczoraj jej pisałam co u Bronki, bo mówiła mi Karolina.

The Szops

 
Posty: 4990
Od: Sob lip 30, 2011 15:08
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Śro lip 20, 2016 12:30 Re: KOCIA CHATKA - odsłona nr 36

The Szops pisze:
regularkate pisze:Hej dziewczyny, czy może mi któraś z Was powiedzieć, czy sa jakieś wieści z domu Bronki? Pisała do mnie pani, która ją do nas przywiozła, z pytaniem, jak się kotka ma. Chciałam jej dzisiaj dać jakieś info.
Ona poszła do domu z Melą, jak wyczytałam?

Co do Harka, to nic nie dają znać ci ludzie, ale na razie to lepiej w tę stronę, bo wygląda na to, że się "przyjął" i spoko dogadał z rezydentką :)

I takie info, że 1-15 sierpnia jestem na urlopie i raczej nie dam rady obstawić dyżurów. Proszę też o gospodarowanie żwirkiem tak, żeby w miarę wystarczyło do mojego powrotu :) (jeszcze przywiozę w tym tyg 1 worek)

Pani, ktora przywiozla Bronke jest ze mna w stalym kontakcie i nawet wczoraj jej pisałam co u Bronki, bo mówiła mi Karolina.


Aha, to wszystko ok :ok:

regularkate

 
Posty: 465
Od: Czw paź 17, 2013 8:11

Post » Śro lip 20, 2016 13:01 Re: KOCIA CHATKA - odsłona nr 36

Niestety, ale właśnie się dowiedziałam, że nie jest ok, kotki muszą wrócić :( Mały syn tych ludzi strasznie męczy kotki i żadne tłumaczenia nie skutkują. Zaczęli się bać, że coś im zrobi. Malec ma 2,5 roku.

The Szops

 
Posty: 4990
Od: Sob lip 30, 2011 15:08
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Śro lip 20, 2016 15:58 Re: KOCIA CHATKA - odsłona nr 36

mały czarny z białym z szóstki kciąt zarezerwowany + jeszcze jeden (obojętne który)
rezerwację z nich ma jeszcze trikolorka.
Tak,że trójka z tej bandy ma rezerwację.

balbina38

 
Posty: 3575
Od: Sob lis 15, 2008 16:41
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Śro lip 20, 2016 15:59 Re: KOCIA CHATKA - odsłona nr 36

The Szops pisze:Niestety, ale właśnie się dowiedziałam, że nie jest ok, kotki muszą wrócić :( Mały syn tych ludzi strasznie męczy kotki i żadne tłumaczenia nie skutkują. Zaczęli się bać, że coś im zrobi. Malec ma 2,5 roku.


:(

balbina38

 
Posty: 3575
Od: Sob lis 15, 2008 16:41
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Śro lip 20, 2016 19:06 Re: KOCIA CHATKA - odsłona nr 36

Gosia, dasz mi niedziele?

Patka2805

Avatar użytkownika
 
Posty: 703
Od: Wto kwi 08, 2014 15:18

Post » Śro lip 20, 2016 19:58 Re: KOCIA CHATKA - odsłona nr 36

Patka2805 pisze:Gosia, dasz mi niedziele?

Jasne :)

CatAngel

Avatar użytkownika
 
Posty: 16425
Od: Pt cze 04, 2010 10:22
Lokalizacja: Śląsk

Post » Śro lip 20, 2016 20:38 Re: KOCIA CHATKA - odsłona nr 36

Bronka i Mela wrócily z adopcji. Dom byl super - sami zrobili drapak, osiatkowali okna, dbali o koty i byli ze mna w ciaglym kontakcie. Niestety ich 2,5 syn zabardzo je meczyl. Zona sama z dwojka dzieci nie byla w stanie go upilnowac gdy maz byl w pracy a do dziecka nic nie trafia.
Koty wrocily z calym wyposażeniem.
Bardzo to przezyli. Pan prosil i informormaje jak sie czuja czy nie sa smutne, jak rosna i jak sie czuja tyle ile beda w Chatce oczywiscie.

Rozmawialam z moja kuzynka ktora jest pedagogiem - zwierzaki powinny trafiac do dzieci dopiero powyzej 5 rokj zycia. TYLKO I WYLCZNIE.
Mniejsze nie rozumieją ze koty boli i czuja a jak piszcza to super bo jak zabawka.
Nie dawajmy kotow do domow z malymi dziecmi.

NIE MA MNIE DO KONCA TYGODNIA.
Od poniedziałku bede brac dyżury.

Michcia (Karola)

Avatar użytkownika
 
Posty: 800
Od: Pt paź 23, 2015 8:19

Post » Śro lip 20, 2016 21:06 Re: KOCIA CHATKA - odsłona nr 36

Dyżur ok.poza powrotem dziewczyn,ale Milka świetnie się sprawdza w roli mamy;-) pan przywiózł całe wiano kotek.łącznie z miskami o cążkami do paznokci ;-)jedzonko porozsypywałam częściowo a żwirek to nie wiem..
W piątek biorę trzy maluchy z kwarantanny do weta,oczka zaropiałe. Ramonka ok,chociaż jak otwarłam drzwi do przedsionka to poleciała i drapała w drzwi,
Pani przywiozła kotkę po sterylce,na przetrzymanie bo u weta nic nie jadła i się o nią martwi.piszcie czy je i się załatwia,to ważne.
jeśli nie będzie jadła to Pani chce ją już w piątek wypuścić,a jak zacznie jeść to poczeka do poniedziałku.
lola trochę nerwowa,ale brz rękoczynów,Didi też w złym humorze.
Na trójce ok.tam dałam Bronkę i Melę(?)

Agnieszka2015

 
Posty: 716
Od: Sob kwi 11, 2015 9:13

Post » Czw lip 21, 2016 7:35 Re: KOCIA CHATKA - odsłona nr 36

Nie zamykajcie okien w chatce na noc jak cieplo jest. Rano nie dalo sie wytrzymac na taki zaduch w pomieszczeniach. I woliera na trojce niech będzie otwarta.

CatAngel

Avatar użytkownika
 
Posty: 16425
Od: Pt cze 04, 2010 10:22
Lokalizacja: Śląsk

Post » Czw lip 21, 2016 7:46 Re: KOCIA CHATKA - odsłona nr 36

Było zimno wieczorem.

Agnieszka2015

 
Posty: 716
Od: Sob kwi 11, 2015 9:13

Post » Czw lip 21, 2016 8:07 Re: KOCIA CHATKA - odsłona nr 36

Da ktoś radę wziasc za mnie dyżur bo muszę popołudniu jechać do 3 pracy.

Asiap84

 
Posty: 807
Od: Czw sie 13, 2015 22:27

Post » Czw lip 21, 2016 8:08 Re: KOCIA CHATKA - odsłona nr 36

Agus ja o 24.00 bylam u kotow swoich w krótkim rekawku. :)

Ja nie pomoge wieczorem bo mam umówioną dla Tusi dopiero na dzisiaj wizytę kardiologiczną u weta w Tychach i to na 19.30
Ostatnio edytowano Czw lip 21, 2016 9:26 przez CatAngel, łącznie edytowano 1 raz

CatAngel

Avatar użytkownika
 
Posty: 16425
Od: Pt cze 04, 2010 10:22
Lokalizacja: Śląsk

Post » Czw lip 21, 2016 8:41 Re: KOCIA CHATKA - odsłona nr 36

Klucze wszystkie zostawilam :) Pieniążki wrzućcie do pudełka :)
Didi sie wygrzewa na parapecie na oknie od zewnatrz :)
Kotka po sterylce pojadka mokre. W kuwecie pusto narazie
Czy malce cos dostaly na odrobacenie Bo znow robaczki byly.
Jeszcze mi zostały do zrobienia zdjecia Bronce i Meli/Poli. Patrycja dasz rade dla kazdych kotow z chatki osobno napisac tekst. Porobiebie im osobno ogloszenia na portalach
Ostatnio edytowano Czw lip 21, 2016 12:07 przez CatAngel, łącznie edytowano 1 raz

CatAngel

Avatar użytkownika
 
Posty: 16425
Od: Pt cze 04, 2010 10:22
Lokalizacja: Śląsk

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Agwena, aniamis91, label3, puszatek i 122 gości