Pozytywnie zakręceni .

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Pon lip 18, 2016 1:07 Re: Pozytywnie zakręceni . Nitka (*)

barbarados pisze:Nie Ewuniu . Nie żegnaj tylko do zobaczenia . Pamiętaj , one wracają :ok: :wink:

Masz rację.
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70697
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon lip 18, 2016 10:02 Re: Pozytywnie zakręceni . Nitka (*)

Obrazek


a gdzie znalazłaś taki śliczności?

zostaną u mamy na dłuzej? :wink:
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76644
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pon lip 18, 2016 11:21 Re: Pozytywnie zakręceni . Nitka (*)

Ja też dopiero na forum zawitałam po przerwie. Nie wiedziałam o Nitce :(
Przykro.
Ale podziwiam Was oboje, jak dziewczyny. I uważam, że JEST co podziwiać.
Nitka zaznała miłości i ciepła od Was. Zdążyła.

Emee

Avatar użytkownika
 
Posty: 1291
Od: Wto mar 15, 2016 16:17

Post » Pon lip 18, 2016 18:03 Re: Pozytywnie zakręceni . Nitka (*)

mir.ka pisze:Obrazek


a gdzie znalazłaś taki śliczności?

zostaną u mamy na dłuzej? :wink:


A kto to taki?
"Dom należy do kotów. My tylko spłacamy kredyt"
Obrazek

Moli25

Avatar użytkownika
 
Posty: 19616
Od: Pon gru 22, 2014 21:40
Lokalizacja: K. Wrocław

Post » Pon lip 18, 2016 21:53 Re: Pozytywnie zakręceni . Nitka (*)

Mireczko , ślimaczki sie znalazły same i sa ... ze wsi . Szukamy DS . Będą u mamy tak długo jak bedzie trzeba . Chyba , że Łacio zarzadzi inaczej :roll:
Marta , to tymczasy u majej mamy :twisted:
Emee , i to chyba jedyna pocieszenie . Że mała zdążyła . Smutne to i denerwujace , bo faktycznie , gdyby ktoś , wcześniej choć zaniósł do weta i zostawił na progu ...
A to co zrobilismy to raczej przejaw szaleństwa . Bo zobacz , kociak chory nie wiadomo na co . U mnie jeden zasmarkany i nie zaszczepiony . Tosia nie doszczepiona . Łazienka z kratką w dole drzwi , koty mogą się wąchać , czyli średnie możliwości izolacjii ... Ale , nie umielismy zostawic . A najgorsszy jest brak weta całodobowego . Może wtedy , noc wcześniej miała by większe szanse . Zaleczona od razu albo w szpitaliku , pod profesjonalną opieka .

A tymczasem Rudy gryzie po stopach jak młodociany komar . :? I dusi się z Tosią :roll:

barbarados

Avatar użytkownika
 
Posty: 31121
Od: Sob lip 21, 2012 18:01

Post » Wto lip 19, 2016 7:40 Re: Pozytywnie zakręceni . Nitka (*)

barbarados pisze:Mireczko , ślimaczki sie znalazły same i sa ... ze wsi . Szukamy DS . Będą u mamy tak długo jak bedzie trzeba . Chyba , że Łacio zarzadzi inaczej :roll:
Marta , to tymczasy u majej mamy :twisted:
Emee , i to chyba jedyna pocieszenie . Że mała zdążyła . Smutne to i denerwujace , bo faktycznie , gdyby ktoś , wcześniej choć zaniósł do weta i zostawił na progu ...
A to co zrobilismy to raczej przejaw szaleństwa . Bo zobacz , kociak chory nie wiadomo na co . U mnie jeden zasmarkany i nie zaszczepiony . Tosia nie doszczepiona . Łazienka z kratką w dole drzwi , koty mogą się wąchać , czyli średnie możliwości izolacjii ... Ale , nie umielismy zostawic . A najgorsszy jest brak weta całodobowego . Może wtedy , noc wcześniej miała by większe szanse . Zaleczona od razu albo w szpitaliku , pod profesjonalną opieka .

A tymczasem Rudy gryzie po stopach jak młodociany komar . :? I dusi się z Tosią :roll:



czyżby miłość? :wink: :mrgreen:
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76644
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Wto lip 19, 2016 19:07 Re: Pozytywnie zakręceni . Nitka (*)

Doczytałam. Przykro mi bardzo z powodu Niteczki (*)
Ślimaczki przesliczne! Te dwa pręgusie prawie jak moja Ofelia! (a strasznie za nią tęsknię, i za Carmen, bo pannice w domciu, a ja na urlopie)
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 35376
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Wto lip 19, 2016 21:18 Re: Pozytywnie zakręceni . Nitka (*)

MB&Ofelia pisze:Te dwa pręgusie prawie jak moja Ofelia!

2 kociaki = 1 Ofelka :twisted:
"Dom należy do kotów. My tylko spłacamy kredyt"
Obrazek

Moli25

Avatar użytkownika
 
Posty: 19616
Od: Pon gru 22, 2014 21:40
Lokalizacja: K. Wrocław

Post » Wto lip 19, 2016 21:31 Re: Pozytywnie zakręceni . Nitka (*)

Slimaczki sliczne,
A jak mama sobie z nimi radzi a Lacio troche odpuszcza ?
Pozdrawiam :1luvu:

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 26979
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto lip 19, 2016 22:00 Re: Pozytywnie zakręceni . Nitka (*)

Mireczko , nie wiem czy miłość ale się bawią i dobrze , bo reszta na oszołoma syczy . Luna nawet wstała , podeszła do małego jak spał , strzeliła go w łepek i poszła spać dalej . Rudy : 8O
MB , moze bys wiedziała , jakby ktos cos ? Na przykład śżlimaczka chciał ? :mrgreen:
Marta :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Gosiu , Łacio by tą ekipę najchętniej na księzyc wysłał . Tylko one mu się stawiają i są trzy , więc tak jakoś mu to wysyłanie nie wychodzi . Choć jednego kociaka złapał i chciał przydusić sobą i zarobił od staruszki ścierką w ogon . Łacio jest raczej zrezygnowany , mniej je . Ale dopóki je to się nie przejmuje . Jak schudnie , to mu dobrze zrobi . :twisted:

barbarados

Avatar użytkownika
 
Posty: 31121
Od: Sob lip 21, 2012 18:01

Post » Wto lip 19, 2016 22:43 Re: Pozytywnie zakręceni . Nitka (*)

Basiu właśnie zobaczyłam film Dziwak (Creep) a wczoraj Zaproszenie - zobaczcie sobie z mężem :) dobre thillery, naprawdę dobre :)
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23551
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Wto lip 19, 2016 23:22 Re: Pozytywnie zakręceni . Nitka (*)

Dzieki Klaudia :1luvu: :ok:

barbarados

Avatar użytkownika
 
Posty: 31121
Od: Sob lip 21, 2012 18:01

Post » Śro lip 20, 2016 11:38 Re: Pozytywnie zakręceni . Nitka (*)

Jak tam się miewa Rudzik - Biszkopcik? :)

KatS

Avatar użytkownika
 
Posty: 4393
Od: Pt wrz 25, 2015 14:59
Lokalizacja: Dublin, Irlandia

Post » Śro lip 20, 2016 11:55 Re: Pozytywnie zakręceni . Nitka (*)

:1luvu: :1luvu: :1luvu:
"Dom należy do kotów. My tylko spłacamy kredyt"
Obrazek

Moli25

Avatar użytkownika
 
Posty: 19616
Od: Pon gru 22, 2014 21:40
Lokalizacja: K. Wrocław

Post » Śro lip 20, 2016 13:55 Re: Pozytywnie zakręceni . Nitka (*)

barbarados pisze:A to co zrobilismy to raczej przejaw szaleństwa .

Działanie pod wpływem emocji nie zawsze jest dobre. Fakt.
Ale dzięki temu jedna mała istotka poczuła, czym jest dobre serce. I że ludzie czasem nie są tacy najgorsi... Dzięki Wam.


barbarados pisze:Mireczko , nie wiem czy miłość ale się bawią i dobrze , bo reszta na oszołoma syczy . Luna nawet wstała , podeszła do małego jak spał , strzeliła go w łepek i poszła spać dalej . Rudy :

Ojej :| Biedulek :?

Jak dziś? Dalej się duszą? ;)

Emee

Avatar użytkownika
 
Posty: 1291
Od: Wto mar 15, 2016 16:17

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: taizu, zuza i 16 gości