Życie toczy się dalej... Bazia do szybkiej adopcji s. 92

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro lip 13, 2016 14:17 Re: Życie toczy się dalej... Dom dla Claude'a PILNIE!!! s. 4

musi być dobrze :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

Hania66

 
Posty: 4591
Od: Pt mar 10, 2006 17:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lip 13, 2016 17:00 Re: Życie toczy się dalej... Dom dla Claude'a PILNIE!!! s. 4

Finezja je, a nawet wpierdziela ;)

Ledwo się rusza, ale do michy trafia. W kuwecie też już była.

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lip 13, 2016 20:43 Re: Życie toczy się dalej... Dom dla Claude'a PILNIE!!! s. 4

Wchłania i wydala ,to będzie dobrze Ciociu :ok: :ok:

iwona66

Avatar użytkownika
 
Posty: 10969
Od: Pt paź 23, 2009 15:40
Lokalizacja: warszawa - wołomin i jeszcze dalej :)


Post » Śro lip 13, 2016 22:33 Re: Życie toczy się dalej... Dom dla Claude'a PILNIE!!! s. 4

Już troszeczkę lepiej jest, nie leży jak kłoda.
Choroba kaftanikowa baaardzo zaawansowana, ale to dobrze - nie miota się.
Tak mi ponaciągali kotka, że nie ma jak zrobić zastrzyku podskórnego :|
Ona miała usunięte obie listwy - w zasadzie to była jedyna możliwa opcja :(
Nawet gdyby te guzy nie rozwijały się tak szybko (zmiany w zasadzie z dnia na dzień), to i tak kolejny zabieg za 2-3 miesiące tylko by ją dobił :(
Postawiliśmy wszystko na jedną kartę :|

Obrazek
Finezja

Obrazek
Finezja

Obrazek
Finezja

Obrazek
Finezja

Obrazek
Finezja
Już nawet troszeczkę mruczymy ;)
Ostatnio edytowano Czw lip 14, 2016 0:45 przez OKI, łącznie edytowano 1 raz

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lip 13, 2016 22:59 Re: Życie toczy się dalej... Dom dla Claude'a PILNIE!!! s. 4

Śliczne biedactwo... niech szybko dochodzi do siebie :ok: :ok: :ok:
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35645
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Śro lip 13, 2016 23:07 Re: Życie toczy się dalej... Dom dla Claude'a PILNIE!!! s. 4

Ma apetyt i sika. Kupsztal się musi dopiero wyprodukować ;) Była solidnie przegłodzona przed zabiegiem.
Przytulona i głaskana zaczyna mruczeć, więc to raczej nie z bólu ;)
Zresztą jest na środkach przeciwbólowych, których mamy stosowną ilość i wetowskie pozwoleństwo na używanie w miarę potrzeby.
Musi być dobrze.
To taki fajny kociak :)


Jeszcze się Lea załapała na trzy fotki :)
Ta to jest mała przeszkadzajka i zazdrośnica ;)

Obrazek
Lea

Obrazek
Lea

Obrazek
Lea

Dzisiejsze fotki autorstwa ZuzCat :1luvu:
Aranżacja przestrzeni by kotecki :mrgreen:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw lip 14, 2016 8:54 Re: Życie toczy się dalej... Dom dla Claude'a PILNIE!!! s. 4

Pakujemy tramal :|
Bardzo jest maleństwo obolałe i nawet bez kubraka nie może się ruszyć :(
Zdjęłam na chwilę, żeby odpoczęła - nie wyliże się, bo się chwilowo kotek nie zgina.
Wygląda jak Frankenstein, ale rana jest w porządku.
Zmieniłam kuwetę na płaską, kocięcą, żeby jej było łatwiej wchodzić, ale wywala :?
Jeszcze poczekam, ale jeśli dalej będzie problem, to zmienię na podkłady.

Jedynie na widok michy kotek się ożywia.
I robi bandycką minę: Ha ha! Rozwaliłam system! Mokre na każdy wrzask! :201447
Przynajmniej tak jej mogę dogodzić troszkę, chociaż za dużo też nie może dostawać, żeby jej nie wzdymało - bo będzie bardziej boleć :?

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw lip 14, 2016 10:31 Re: Życie toczy się dalej... Dom dla Claude'a PILNIE!!! s. 4

Finezjo bądź dzielna i szybko stań mocno na łapkach :ok:

OKI piszę pw

Hania66

 
Posty: 4591
Od: Pt mar 10, 2006 17:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw lip 14, 2016 10:48 Re: Życie toczy się dalej... Dom dla Claude'a PILNIE!!! s. 4

:201494

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw lip 14, 2016 10:52 Re: Życie toczy się dalej... Dom dla Claude'a PILNIE!!! s. 4

kciuki i od nas :ok:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56011
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Pt lip 15, 2016 11:10 Re: Życie toczy się dalej... Dom dla Claude'a PILNIE!!! s. 4

Kciuki cały czas potrzebne.
Wczorajszy dzień i noc były straszne :(
Jeszcze rano jako tako - ładnie zjadła, ale potem już ani jeść, ani pić, ani nic do kuwety.
Mały kłębek dużego bólu :cry:
Dziś już troszkę lepiej - nad ranem sik i kupa w kuwecie, ostrożnie wstaje na łapki, z oczek też trochę spokojniej patrzy.
Jeszcze nic nie zjadła, ale dopiero co dostała leki.
Jeśli nic nie zje i nie będzie pić, to będziemy się kroplówkować.
Wczoraj po prostu dałam jej spokój po rozmowie z wetami.
Dziś już będzie potrzebna interwencja, ale mam nadzieję, że sama ruszy, bo każdy zabieg przy tym kocie to męka :(

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lip 15, 2016 15:06 Re: Życie toczy się dalej... Dom dla Claude'a PILNIE!!! s. 4

trzymam
niebieski język[/b] zaprasza na fb https://www.facebook.com/tiliqua.ceramika

ezzme

 
Posty: 2759
Od: Sob sty 08, 2011 16:53

Post » Pt lip 15, 2016 15:16 Re: Życie toczy się dalej... Dom dla Claude'a PILNIE!!! s. 4

Jemy :201494
Pomalutku, powolutku, ale zdecydowanie.
Tylko muszą być sosiki, a nie pasztet ;)
I podsunięte pod sam nos, bo kotku się ciężko do miski ruszyć (ale wczoraj nawet podsunięte pod nos nie działało).
Jest lepiej niż wczoraj, ale cały czas kotek w trybie stand by, a ja bym wolała, żeby jednak więcej spała :roll:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa


[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 839 gości