Łódź 2016 - prośba o głosy na JOKOTa - str.84

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro lip 06, 2016 11:51 Re: Łódź 2016 - SM a połamany, robale - str.42

Słodka czarna kruszynka :D
Obrazek

pisiokot

 
Posty: 13011
Od: Śro maja 03, 2006 15:37
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro lip 06, 2016 13:13 Re: Łódź 2016 - akcja pod wiaduktem - str.42

to ja dołożę zdjęcie pokazujace, na jakiej wysokości był kociaczek.

Obrazek

Niecałe 3m nad ziemią - za wysoko, by odważył się skoczyć i mógł bezpiecznieskoczyć, i za wysoko, by można go było karmić bez drabiny.

Informacyjnie - Ewa_mrau po południu zrobia sobie kuku w nadgarstek. Nie przyznała się - z bolącą łapą zarządzała akcją, ciągnęła za sznurek itp.
Dopiero jak kociak był bezpieczny w samochodzie, a cały rusztowaniowy majdan odjechał, zażądała transportu do lekarza - no to pojechałyśmy na pogotowie, zraziłyśmy się kolejką i pojechałyśmy do szptala przy Milionowej. Tam ją porzuciłam.

Po 23ciej z łapą w gipsie czekała na transport do domu.
I pewnie dlatego teraz nie pisze.
Ostatnio edytowano Śro lip 06, 2016 15:05 przez kalewala, łącznie edytowano 1 raz
Zachęcam do zakupów w zooplusie przez zielony banerek na blogu - zooplus coś przekazuje na nasze podopieczne kocie bidy. http://domowepiwniczne.blogspot.com/

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21154
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro lip 06, 2016 14:54 Re: Łódź 2016 - akcja pod wiaduktem - str.42

kalewala pisze:[...]I pewnie dlatego teraz nie pisze.

Obrazek
to wprawdzie lewa ręka, ale jednak się przydaje...
no i boli nadal
i bolała całą noc - się nie wyspałam więc
na razie mam tylko dwa podpisy od wierzchniej strony
---
to ja już tu nie mam czego pisać, to chociaż podziękowania sobie walnę:
- dla kalewali, która razem z PanemMenago rusztowanie i jego transport załatwiła
- dla PanaMenago za to, że dał się namówić kalewali i mnie na tę akcję

w czasie stawiania rusztowania kociak cały czas był widoczny
przyglądał się z dużym zaciekawieniem całemu temu zamieszaniu
w pewnym momencie PanMenago do mnie powiedział: a nie wierzyłem Wam, że on tam siedzi!
okazało się, że PanMenago, jak większość facetów, nie wierzy blondynkom
ja wymierzyłam wysokość
PanMenago postanowił mnie sprawdzić i też wymierzył, ale nie w tym miejscu...
no i co?
i okazał się, że wyszło na moje
na moje i to podwójnie
- dla Oskara za pomoc w ustawianiu i myślenie po kociemu (szybko się chłopak uczy!)
jak już wyszło na moje z wysokością, Oskar zapytał: masz jeszcze te sznureczki, trzeba obniżyć konstrukcję
no i okazało się, że wyśmiewane przez niektórych moje różne łapankowe przydasie, które noszę plecaku (noże, latarka, sznureczki, torebki foliowe, itp), są jak znalazł!
---
a wracając do mojej popsutej przedniej łapy:
- dziękuję kalwali za transport najpierw do Pogotowia, a potem do szpitala Jonschera na ul. Milionową
i za słowa otuchy w sprawie wciąganie spodni... :D

w czasie gipsowania łapy zapytałam PanaDoktora jakie tabletki przeciwbólowe mogę wziąć i potem napić się piwa
(pamiętałam, że jakiś nie mogę, ale jakich, to już mi z głowy wyleciało)
PanDoktor odparł: - najlepiej wziąć i nie pić
odparłam: - to ja nie wezmę i się napiję
ale wyszło, że nic nie łyknęłam
lało strasznie i nie chciałam zamoczyć nowiutkiego gipsu, więc do apteki nie podjechaliśmy (Śliczny po mnie przyjechał)
no i mój Kapselek był już zamknięty...
w domu już będąc
ostatnią, wolną od rozpamiętywania bólu, synapsą
na brzegu łóżka już siedząc
pomyślałam: nie zdejmuj stanika!
i to był bardzo dobry pomysł!
a teraz idę zrobić sobie DzieńZeputejMisiowejŁapy
---
:smokin:
http://domowepiwniczne.blogspot.com/ <- a to nasz blog, można poczytać
i pomóc nam robiąc zakupy w Zooplus'ie - kliknij w banerek sklepu na pierwszej stronie bloga

jesteśmy też na FB -> https://web.facebook.com/IKtoTuMruczy/

ewa_mrau

Avatar użytkownika
 
Posty: 8490
Od: Pon sie 30, 2010 12:57
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro lip 06, 2016 15:03 Re: Łódź 2016 - akcja pod wiaduktem - str.42

sorry, przyciski mi się pomyliły...
chciałam dopisać:
ps. gips mam nosić przez 3 tygodnie
i sama siebie zacytowałam...
---
:smokin:
http://domowepiwniczne.blogspot.com/ <- a to nasz blog, można poczytać
i pomóc nam robiąc zakupy w Zooplus'ie - kliknij w banerek sklepu na pierwszej stronie bloga

jesteśmy też na FB -> https://web.facebook.com/IKtoTuMruczy/

ewa_mrau

Avatar użytkownika
 
Posty: 8490
Od: Pon sie 30, 2010 12:57
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro lip 06, 2016 15:16 Re: Łódź 2016 - akcja pod wiaduktem - str.42

Brawo za hart ducha! I współczucia z powodu nadgarstka :)
Obrazek*Obrazek*Obrazek*

Stomachari

 
Posty: 10962
Od: Sob kwi 16, 2016 21:29
Lokalizacja: Nieopodal Sochaczewa.

Post » Śro lip 06, 2016 15:16 Re: Łódź 2016 - akcja pod wiaduktem - str.42

Biedna Ewunia :( dobrze chociaż ze to lewa ręka, ale 3 tygodnie to strasznie długo i spanie w biustonoszu jak wrócą upały tez niekomfortowe,
współczuje serdecznie :201461

Jak zwykle podziwiam dziewczyny Wasze zaangażowanie i poświęcenie dla tych wszystkich uratowanych przez Was kociaków , jesteście wspaniałe:1luvu:

gisha

 
Posty: 6078
Od: Wto sty 17, 2006 12:01

Post » Śro lip 06, 2016 16:11 Re: Łódź 2016 - akcja pod wiaduktem - str.42

Potrzebne kciuki za malutką szylkretkę z Trawiastej - kilka dni temu jej ruda siostrzyczka miała dzień gorszego samopoczucia, pawik, biegunka, następnego dnia wszystkow wróciła do norny.
Wczoraj rano nie podobała mi się szylkretka, ale myślałam, że będzie jak u siostrzyczki.
Wieczorem też mi się nie podobała, ale nie bardzo miałam siłę jeszcze gdzieś jeździć.

No to musiałam świtem....

Obrazek

No i jest w szpitaliku, dzwoniłam, na razie stabilna - i tyle....
Mało.....
Trzymajcie kciuki

PS - one szczepione.
Zachęcam do zakupów w zooplusie przez zielony banerek na blogu - zooplus coś przekazuje na nasze podopieczne kocie bidy. http://domowepiwniczne.blogspot.com/

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21154
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro lip 06, 2016 17:25 Re: Łódź 2016 - akcja pod wiaduktem - str.42

o matko , gorzej masz niż ja w sobotę :strach: /ten tekst to do Ewy/
Obrazek

wiesiaczek1

Avatar użytkownika
 
Posty: 2176
Od: Nie kwi 10, 2011 21:23
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro lip 06, 2016 18:32 Re: Łódź 2016 - akcja pod wiaduktem - str.42

Oj, Dziewczyny :1luvu:

Ewa, trzy tygodnie kiedyś mina :ok: :ok:
ObrazekObrazekObrazekObrazek

Blekitny.Irys

 
Posty: 3329
Od: Nie lut 17, 2013 11:36
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro lip 06, 2016 22:52 Re: Łódź 2016 - akcja pod wiaduktem - str.42

o rany jak nie kolano to reka :ok: trzymaj sie

kocka

Avatar użytkownika
 
Posty: 4816
Od: Pt lut 27, 2015 22:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw lip 07, 2016 8:30 Re: Łódź 2016 - akcja pod wiaduktem - str.42

Odwiedziłam wieczorem malutką w szpitaliku - stabilna, tyle dobrego… dziś rano dzwoniłam - bez zmian.

Wetka dała mi telefon - bieda, stado kotów. Podjechałam - para w wieku emerytalnmy, jedna izba przedzielona szafą na pokój i kuchnię, cztery koty własne - wycięte, dwie podrzucone jesienią kotki okocone - jest 5 maluszków 5tygodniowych i 3 9tygodniowe…

Sterylki dla matek - do załatwienia, ale co z maluszkami? Bez szczepienia nie możemy wziąć do żadnego dt, nawet gdyby gdzieś cudem znalazły pieniądze i cudem zwolniło się miejsce - cudem bo adopcji zero, wakacje….

Może ktoś ma kącik?
Zachęcam do zakupów w zooplusie przez zielony banerek na blogu - zooplus coś przekazuje na nasze podopieczne kocie bidy. http://domowepiwniczne.blogspot.com/

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21154
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw lip 07, 2016 10:23 Re: Łódź 2016 - akcja pod wiaduktem - str.42

Nie piszę tu, bo nie chcę się powtarzać - ale ciagle mamy nowe kociaki do adopcji - zagjądajcie na wątek kociarniany :) viewtopic.php?f=13&t=173459&start=45
Zachęcam do zakupów w zooplusie przez zielony banerek na blogu - zooplus coś przekazuje na nasze podopieczne kocie bidy. http://domowepiwniczne.blogspot.com/

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21154
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw lip 07, 2016 14:02 Re: Łódź 2016 - akcja pod wiaduktem - str.42

kocka pisze:o rany jak nie kolano to reka :ok: trzymaj sie

kolano już OK
no prawie OK
noc przespałam - nie bolało
rano portki i skarpetki wciągnęłam bez większych problemów
po jakiś trzech godzinach zaczęło mnie tak napierd...ć, że zaraz zmywam się do domu
czas najwyższy na kolejny DzieńZeputejMisiowejŁapy
---
bardzo ważne!
na jutro będzie potrzebne wsparcie!
chcemy na klatką opadającą złapać GrubąUpartą z ul. Piotrkowskiej
viewtopic.php?f=1&t=173501&start=615 str. 42
będziemy hikora i ja
ja przywiozę w/w klatkę od Joli Dworcowej
potrzebna jeszcze przynajmniej jedna osoba
zbiórka ok. 7:30 na podwórku ul. Piotrkowska 149 pod wejściem do MOPS'u
kontakt do hikory lub do kalewali lub do mnie, ale tylko telefoniczny
ja: 609 711 451
spawa jest bardzo ważna
kocica może się lada chwila rozsypać a my nie wiemy gdzie ona sobie miejsce znalazła
---
:smokin:
http://domowepiwniczne.blogspot.com/ <- a to nasz blog, można poczytać
i pomóc nam robiąc zakupy w Zooplus'ie - kliknij w banerek sklepu na pierwszej stronie bloga

jesteśmy też na FB -> https://web.facebook.com/IKtoTuMruczy/

ewa_mrau

Avatar użytkownika
 
Posty: 8490
Od: Pon sie 30, 2010 12:57
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw lip 07, 2016 16:04 Re: Łódź 2016 - potrzebna pomoc jutro świtem - str.43

wzięłam tabletkę
taką co to ma sonar wbudowany
i nawet ma kształt łodzi podwodnej
po 1o min. bezbłędnie trafiła do celu
wchodzę na wątek, a tu cisza jakaś zaległa...
---
no to z innej beczki
kto wie jak się obiera jajko na twardo jedną ręką?
dla ułatwienia dodam, że prawą ręką
---
i zagadka:
na jakim filmie pewna pani prezentowała maszynkę do obierania jajek na twardo?
tradycyjnie, w nagrodę moja grafika
---
:smokin:
http://domowepiwniczne.blogspot.com/ <- a to nasz blog, można poczytać
i pomóc nam robiąc zakupy w Zooplus'ie - kliknij w banerek sklepu na pierwszej stronie bloga

jesteśmy też na FB -> https://web.facebook.com/IKtoTuMruczy/

ewa_mrau

Avatar użytkownika
 
Posty: 8490
Od: Pon sie 30, 2010 12:57
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw lip 07, 2016 16:25 Re: Łódź 2016 - potrzebna pomoc jutro świtem - str.43

Ostatnio edytowano Sob lip 09, 2016 11:30 przez mamaja4, łącznie edytowano 1 raz
"dzieci to skarb (choć nie do końca, bo zakopywać ich nie wypada)"

mamaja4

Avatar użytkownika
 
Posty: 5884
Od: Sob sie 23, 2008 7:59
Lokalizacja: Czeladź/Będzin

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: kasiek1510, Tundra i 81 gości