KOCIA CHATKA - odsłona nr 36

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt lip 01, 2016 20:41 Re: KOCIA CHATKA - odsłona nr 36

balbina38 pisze:
terenia1 pisze:Dziś przywiozłam do kociarni nowego kociaka - kociak dorosły pręgowany-buras - jest umieszczony na kwarantannie na najwyższym boksie. Ze trzy dni temu zadzwonił do mnie facet że na jego osiedlu na Syberce w Będzinie ktoś podjechał i wywalił kota z samochodu, facet twierdził , że zabrał kota z kolegą złożyli się na zakup wyposażenia dla kociaka, ale teraz był z nim u weta bo kot sra i sika mu po całym mieszkaniu w Jego badania włożyłam do skrzyneczki z książeczkami zdrowia.


czy ktoś może podjechać jutro z kociakiem do weta? trzeba zrobić test, odrobaczyć i założyć księżeczkę.

Ja mogę, bo biorę moją kotkę pracowniczą do weta,ale podobno jutro nie ma w schronie weta,tylko technik,pytałam pani Ewy czy mogę z tą moją do lupusa,ale mi nie odpisała jeszcze....ale mogę tylkobgdzie?

Agnieszka2015

 
Posty: 716
Od: Sob kwi 11, 2015 9:13

Post » Pt lip 01, 2016 20:48 Re: KOCIA CHATKA - odsłona nr 36

Agnieszka2015 pisze:
balbina38 pisze:
terenia1 pisze:Dziś przywiozłam do kociarni nowego kociaka - kociak dorosły pręgowany-buras - jest umieszczony na kwarantannie na najwyższym boksie. Ze trzy dni temu zadzwonił do mnie facet że na jego osiedlu na Syberce w Będzinie ktoś podjechał i wywalił kota z samochodu, facet twierdził , że zabrał kota z kolegą złożyli się na zakup wyposażenia dla kociaka, ale teraz był z nim u weta bo kot sra i sika mu po całym mieszkaniu w Jego badania włożyłam do skrzyneczki z książeczkami zdrowia.


czy ktoś może podjechać jutro z kociakiem do weta? trzeba zrobić test, odrobaczyć i założyć księżeczkę.

Ja mogę, bo biorę moją kotkę pracowniczą do weta,ale podobno jutro nie ma w schronie weta,tylko technik,pytałam pani Ewy czy mogę z tą moją do lupusa,ale mi nie odpisała jeszcze....ale mogę tylkobgdzie?

No wydaje mi się że technik weterynaryjny potrafi kota odrobaczyć założyć mu książeczkę zdrowia, wszczepić czipa i zrobić test na białaczkę.

terenia1

 
Posty: 16554
Od: Nie paź 15, 2006 20:23
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Sob lip 02, 2016 6:13 Re: KOCIA CHATKA - odsłona nr 36

terenia1 pisze:
Agnieszka2015 pisze:
balbina38 pisze:
terenia1 pisze:Dziś przywiozłam do kociarni nowego kociaka - kociak dorosły pręgowany-buras - jest umieszczony na kwarantannie na najwyższym boksie. Ze trzy dni temu zadzwonił do mnie facet że na jego osiedlu na Syberce w Będzinie ktoś podjechał i wywalił kota z samochodu, facet twierdził , że zabrał kota z kolegą złożyli się na zakup wyposażenia dla kociaka, ale teraz był z nim u weta bo kot sra i sika mu po całym mieszkaniu w Jego badania włożyłam do skrzyneczki z książeczkami zdrowia.


czy ktoś może podjechać jutro z kociakiem do weta? trzeba zrobić test, odrobaczyć i założyć księżeczkę.

Ja mogę, bo biorę moją kotkę pracowniczą do weta,ale podobno jutro nie ma w schronie weta,tylko technik,pytałam pani Ewy czy mogę z tą moją do lupusa,ale mi nie odpisała jeszcze....ale mogę tylkobgdzie?

No wydaje mi się że technik weterynaryjny potrafi kota odrobaczyć założyć mu książeczkę zdrowia, wszczepić czipa i zrobić test na białaczkę.


to tak,ale kotka"pracownicza" Agi jest chora,o ile dobrze zrozumiałam.

balbina38

 
Posty: 3575
Od: Sob lis 15, 2008 16:41
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Sob lip 02, 2016 8:04 Re: KOCIA CHATKA - odsłona nr 36

Harek bardzo placze na oknie. Próbuje siatke wypchac. To nie jest dobry pomysl z braniem go na dwór. Doszedl do niego Ferdek. Harek marudzi ale dogadac sie muszą
Pola i to drugie male na zdrowej.
Monti jest kastrowany do tego ma ucho naciete. Wiec prawdopodobnie to kot wolnozyjacy.
I wcale bym sie nie zdziwiła jakby gdzies z tamtego miejsca pochodzil i mial swoja karmicielke, a facet sciemnial zeby sie go pozbyc. Jest momentami bardzo agresywny, na zmiane z mizianiem. Wiec uwaga.
No i jak nic powinien wrócić na wolność. Najpierw moze dac ogłoszenie na fb na schronie i nadziei. Ze taki kot jest u nas.
Wyglada jak brat bliźniak Harka :D

CatAngel

Avatar użytkownika
 
Posty: 16425
Od: Pt cze 04, 2010 10:22
Lokalizacja: Śląsk

Post » Sob lip 02, 2016 8:51 Re: KOCIA CHATKA - odsłona nr 36

Ciekawe jak tam Zefir w nowym domu?

Asiap84

 
Posty: 807
Od: Czw sie 13, 2015 22:27

Post » Sob lip 02, 2016 9:32 Re: KOCIA CHATKA - odsłona nr 36

Monty załatwioby,ale nie robiłam mu na razie książeczki, ja też widzę,że to dzikusek.

Agnieszka2015

 
Posty: 716
Od: Sob kwi 11, 2015 9:13

Post » Sob lip 02, 2016 11:52 Re: KOCIA CHATKA - odsłona nr 36

A jest kastrowany wg weta? Mówił coś?
Edit
A nie doczytałam że jest.
Pola i Mela
Rita i ?
Jak ma na imię brat Rity?

Michcia (Karola)

Avatar użytkownika
 
Posty: 800
Od: Pt paź 23, 2015 8:19

Post » Sob lip 02, 2016 11:58 Re: KOCIA CHATKA - odsłona nr 36

Michcia (Karola) pisze:A jest kastrowany wg weta? Mówił coś?
Edit
A nie doczytałam że jest.
Pola i Mela
Rita i ?
Jak ma na imię brat Rity?
Antek ?

Agnieszka2015

 
Posty: 716
Od: Sob kwi 11, 2015 9:13

Post » Sob lip 02, 2016 14:47 Re: KOCIA CHATKA - odsłona nr 36

CatAngel pisze:Harek bardzo placze na oknie. Próbuje siatke wypchac. To nie jest dobry pomysl z braniem go na dwór.

Mogę go więcej nie brać, ale właśnie tak się wczoraj zachowywał, wypychał głową siatkę i płakał, dlatego go wzięłam na spacer.

Zefir pojechał wczoraj na wieś :) Poszedł do klaty w stajni i tam spędził noc, ale dzisiaj rano już został wypuszczony. Narazie głównie chodzi po stajni, na chwilę wyszedł na trawę i zaraz wrócił. Musi się oswoić z nowym miejscem zanim się wybierze na dłuższy spacer. Niedawno kotka, która tam trafiła, dopiero po 2 tygodniach wyszła ze stajni :wink: Do nowej pani się tuli i "pomaga" jej w stajni :wink: Trzymamy kciuki żeby się kociak zadomowił :ok: Na inne zwierzaki zupełnie nie zwraca uwagi.

The Szops

 
Posty: 4990
Od: Sob lip 30, 2011 15:08
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Sob lip 02, 2016 15:45 Re: KOCIA CHATKA - odsłona nr 36

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: za Zefirka :201461

Baltimoore

Avatar użytkownika
 
Posty: 5504
Od: Sob sty 03, 2015 18:44

Post » Sob lip 02, 2016 17:09 Re: KOCIA CHATKA - odsłona nr 36

A on nie zdziczeje tam? Będzie miał dobrą opiekę?

Asiap84

 
Posty: 807
Od: Czw sie 13, 2015 22:27

Post » Sob lip 02, 2016 21:24 Re: KOCIA CHATKA - odsłona nr 36

Info z dyżuru.
Po konsultacji z Beatką, Lola jest na kwar...
Na zdrowej Didi w wolierze, Milka i banda smarków :). A że Lola ma specjalne jedzenie to jest sama na kwar...luzem.
Monti bardzo jest podobny do Kiciora, pamiętacie go? Wszystkie maluchy ok. Milka teraz to taka opiekunka :).
Na 3 ce nerwowo, ale bez rozlewu krwi. Okna zostawiłam uchylone, ale zabezpieczylam je...
To chyba tyle.

Tajron

Avatar użytkownika
 
Posty: 2011
Od: Pon paź 20, 2014 19:36

Post » Nie lip 03, 2016 4:20 Re: KOCIA CHATKA - odsłona nr 36

Monty ma czipa? Bo bardzo podobny jest do kiciora.

Asiap84

 
Posty: 807
Od: Czw sie 13, 2015 22:27

Post » Nie lip 03, 2016 9:24 Re: KOCIA CHATKA - odsłona nr 36

Irysek nie żyje.

Agnieszka2015

 
Posty: 716
Od: Sob kwi 11, 2015 9:13

Post » Nie lip 03, 2016 12:12 Re: KOCIA CHATKA - odsłona nr 36

Biedny Irysek (*) spoczywaj

Asiap84

 
Posty: 807
Od: Czw sie 13, 2015 22:27

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 99 gości