Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia zapraszają po raz 36

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon cze 27, 2016 20:49 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia zapraszają po raz 3

MalgWroclaw pisze:Przeżyją koty i Wy też :ok: :ok:

Bardzo się stresuję bo to mój pierwszy raz. Misiek też miał usuwany kamień ale jakoś tak inaczej było - nawet asystowałam doktorkowi przy tym zabiegu. Z dziewczynami jest inaczej bo są mniejsze a zawłaszcza Zuzia.
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70693
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon cze 27, 2016 20:50 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia zapraszają po raz 3

MB&Ofelia pisze:Może przeżyję. Ale w czwartek w pracy zniosę jajo strusie na twardo.

Ja chociaż pod ręką będę miała jeszcze Polę do tulenia ale i tak nerwy mnie zeżrą. :strach: :strach: :strach:
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70693
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon cze 27, 2016 20:52 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia zapraszają po raz 3

Moli25 pisze:U nas tez tylko galaretki.
Kiedys zrobiłam jedna drobiowa, zjadły bez polotu :twisted:
Wola gotowce i surowizne :D

Dziewczyny jestem z Wami myślami. Bedzie dobrze :ok:

Musi być, musi być, musi być dobrze. To sobie będę powtarzać cały czwartek. :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70693
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon cze 27, 2016 22:41 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia zapraszają po raz 3

U mnie też przydałoby się towarzystwu zęby wyczyścić bo żółte jakieś takie mają 8O
Obrazek

agusialublin

Avatar użytkownika
 
Posty: 16505
Od: Nie lip 29, 2012 20:27
Lokalizacja: lublin

Post » Pon cze 27, 2016 22:47 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia zapraszają po raz 3

agusialublin pisze:U mnie też przydałoby się towarzystwu zęby wyczyścić bo żółte jakieś takie mają 8O

Tzn. żółte bo z kamieniem czy żółte bo taki mają kolor?
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70693
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon cze 27, 2016 22:49 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia zapraszają po raz 3

Ewa L. pisze:
agusialublin pisze:U mnie też przydałoby się towarzystwu zęby wyczyścić bo żółte jakieś takie mają 8O

Tzn. żółte bo z kamieniem czy żółte bo taki mają kolor?


trochę kamienia jest :roll:
Obrazek

agusialublin

Avatar użytkownika
 
Posty: 16505
Od: Nie lip 29, 2012 20:27
Lokalizacja: lublin

Post » Pon cze 27, 2016 22:53 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia zapraszają po raz 3

A to naprawdę warto żeby później nie trzeba było usuwać ząbków.
Ja troszkę zaniedbałam sprawę. Pani doktor mówiła mi o ząbkach dwa lata temu że trzeba pomyśleć o ich zrobieniu ale jeszcze jest czas. Zwlekałam i niestety teraz trzeba część usunąć. :(
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70693
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon cze 27, 2016 23:06 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia zapraszają po raz 3

Nic trzeba pościel z balkonu zabrać bo za zimna będzie a w nocy ma być 11*C.
Zuzia w szafie , Pola na drapaku śpią więc można na noc zamknąć balkon.
Dobrej nocy dziewczyny :ok:
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70693
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon cze 27, 2016 23:13 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia zapraszają po raz 3

Ja bardzo uwielbiam zimną pościel. A u Was nie leje deszcz? U nas ulewa kilka godzin już pada :)

Dobranoc, koty na noc :1luvu:
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23551
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Wto cze 28, 2016 7:16 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia zapraszają po raz 3

Ewa L. pisze:Liczę ,że wszystko będzie ok i dziewczyny poczują się lepiej bez przeszkadzających zepsutych ząbków.

Też na to liczę. Ofelia po czyszczeniu i rwaniu trochę odżyła. Zobaczymy jak Mała Czarna to zniesie, straci więcej uzębienia. Znacznie więcej :cry:
Ale wiecie co, z paszczy Ofelii czułam niuch, a z paszczy Carmen nic 8O a to ona ma większą tragedię w pysiu. Fakt, trochę ciamcia przy jedzeniu, ale myślałam że to dlatego że nie ma przednich ząbków i to od dawna.
Biedna Ofelia będzie musiała w czwartek spędzić pół dnia sama, beze mnie, bez Małej Czarnej... Pewnie będzie zdezorientowana. Na pociechę dostanie miamora (bo zalezy mi żeby wszystko ładnie zjadła zanim nie przyjdę z Małą Czarną od weta).
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 35094
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Wto cze 28, 2016 7:57 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia zapraszają po raz 3

klaudiafj pisze:Ja bardzo uwielbiam zimną pościel. A u Was nie leje deszcz? U nas ulewa kilka godzin już pada :)

Dobranoc, koty na noc :1luvu:

Nie wieczorem nie kapnęła nawet kropla deszczu.
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70693
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto cze 28, 2016 8:05 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia zapraszają po raz 3

MB&Ofelia pisze:
Ewa L. pisze:Liczę ,że wszystko będzie ok i dziewczyny poczują się lepiej bez przeszkadzających zepsutych ząbków.

Też na to liczę. Ofelia po czyszczeniu i rwaniu trochę odżyła. Zobaczymy jak Mała Czarna to zniesie, straci więcej uzębienia. Znacznie więcej :cry:
Ale wiecie co, z paszczy Ofelii czułam niuch, a z paszczy Carmen nic 8O a to ona ma większą tragedię w pysiu. Fakt, trochę ciamcia przy jedzeniu, ale myślałam że to dlatego że nie ma przednich ząbków i to od dawna.
Biedna Ofelia będzie musiała w czwartek spędzić pół dnia sama, beze mnie, bez Małej Czarnej... Pewnie będzie zdezorientowana. Na pociechę dostanie miamora (bo zalezy mi żeby wszystko ładnie zjadła zanim nie przyjdę z Małą Czarną od weta).

Zuzia też nie ma nieświeżego oddechu a raczej Pola ma taki charakterystyczny zapaszek z pysia ale nie żeby jakoś śmierdziało. Zuzia nie ma kłopotu z gryzieniem. Gryzie chrupki i smaczki i też właśnie przez to zwlekałam z jej ząbkami bo przecież jak gryzie to znaczy że nic ją w pysiu nie boli. I to był mój błąd.
Pola w czwartek dostanie tylko suche bo bez Zuzi mokrego sama nie zje.
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70693
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto cze 28, 2016 8:07 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia zapraszają po raz 3

"Bez Zuzi mokrego nie zje" :love:
To takie urocze, przyjaźń jest duza miedzy nimi :1luvu:

Ewuś pamiętaj ze na urlopie robi sie duzo zdjec kotkow i wstawia na forum żebyśmy mogły popodziwiac troche :1luvu:
"Dom należy do kotów. My tylko spłacamy kredyt"
Obrazek

Moli25

Avatar użytkownika
 
Posty: 19616
Od: Pon gru 22, 2014 21:40
Lokalizacja: K. Wrocław

Post » Wto cze 28, 2016 8:35 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia zapraszają po raz 3

Witam wtorkowo! :)

Dziś drugi dzień urlopu. Pogoda nam się zmieniła. Nie ma słońca, zdecydowanie chłodniej i pewnie popada. Ale ja się nie stresuję bo mnie taka pogoda odpowiada. Dziś moje gwiazdeczki ukochane spały razem ze mną obie. Zuzi apetyt dopisuje bo co chwila chodzi od miseczki do miseczki i podjada. Czyli nie zachowuje się jak kot któremu coś dolega.
Dziś pewnie w domu też nie za wiele zrobię bo około 12 idę odebrać tort i do rodziców na urodziny do taty. Mam nadzieję ,że będzie ładny i smaczny tak jak mówiła pani z cukierni a chyba by mnie nie skłamała bo za bardzo mnie zna.
Tata już wczoraj dopytywał się co dostanie za prezenty i nie mógł się doczekać. Mam nadzieję ,że mu się spodobają.
Wczoraj czekałam na telefon od pana z PZU ale się nie doczekałam. Myślę ,że poczekam do czwartku i po tym jak zawiozę Zuzię do lecznicy podjadę do tego PZU. Ale tym razem bez awantury się nie obejdzie.
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70693
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto cze 28, 2016 8:42 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia zapraszają po raz 3

Moli25 pisze:"Bez Zuzi mokrego nie zje" :love:
To takie urocze, przyjaźń jest duza miedzy nimi :1luvu:

Ewuś pamiętaj ze na urlopie robi sie duzo zdjec kotkow i wstawia na forum żebyśmy mogły popodziwiac troche :1luvu:

Pola ostatnio odmawia jedzenia mokrego . Jak jest Zuzia i je z miseczki obok to i ona coś dzióbnie a jak Zuzi nie będzie w domu to Pola mokrego nie tknie.
Mnie najbardziej rozczula jak mijają się przechodząc obok siebie, przystaną Pola poliże Zuzię po łebku albo po pyszczku by za chwilę nadstawić się do polizania przez Zuzię po czym któraś pacnie drugą łapką i ucieka. Fajne są w takich sytuacjach a robią to często.
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70693
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 36 gości