Ewa L. pisze:Liczę ,że wszystko będzie ok i dziewczyny poczują się lepiej bez przeszkadzających zepsutych ząbków.
Też na to liczę. Ofelia po czyszczeniu i rwaniu trochę odżyła. Zobaczymy jak Mała Czarna to zniesie, straci więcej uzębienia. Znacznie więcej
Ale wiecie co, z paszczy Ofelii czułam niuch, a z paszczy Carmen nic

a to ona ma większą tragedię w pysiu. Fakt, trochę ciamcia przy jedzeniu, ale myślałam że to dlatego że nie ma przednich ząbków i to od dawna.
Biedna Ofelia będzie musiała w czwartek spędzić pół dnia sama, beze mnie, bez Małej Czarnej... Pewnie będzie zdezorientowana. Na pociechę dostanie miamora (bo zalezy mi żeby wszystko ładnie zjadła zanim nie przyjdę z Małą Czarną od weta).