same moskitiery wygladaja porządnie, ale są na rzepy, nie na haczyki -więc bardziej się obawiam, żę kot oprze się mocniej i wyleci razem z moskitierą, niż ze rozerwie moskiterę
ale są dobre na otwieranie okien kiedy kotów nie ma w pokoju
jak kot wskakuje na parapet, to ja podchodzę i zamykam okno
śpię w pokoju bez kotów, z psami

i też mam otwarte okno
jakby kot wszedł przypadkiem, to psy zaraz hałasują i mam czas na spokojnie wstać i zamknąć okno albo wyrzucić z pokoju kota
kiedyś miałam siatki w okno bardzo mocne - z Zakładu Sieci Rybackich w Korszach
były w oknach kilka lat, latem wcale okien nie zamykałam, koty siedziały na parapecie
aż w końcu trafił sie kot, który przegryzł siatkę

jakiś czas temu dostałam od Józi takie tyciutkie żyworódki
i wsadziłam do dwóch doniczek, które stoją obok siebie na parapecie
tak urosły


