Dzikuska, Fortunka i reszta - już tylko reszta...

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob cze 11, 2016 22:34 Re: Dzikuska, Fortunka i-nie ma jej..proszę o pomoc dla Dzik

Jonogramu nie było.
Ciśnienie było mierzone 2 razy w różnym czasie. Raz było OK, a drugi raz wysokie.

B-dur

Avatar użytkownika
 
Posty: 3892
Od: Nie paź 02, 2005 11:17
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob cze 11, 2016 22:54 Re: Dzikuska, Fortunka i-nie ma jej..proszę o pomoc dla Dzik

Zdiagnozowano dopiero po jej śmierci. To było wiele lat temu. Wet miał przedpotopowe USG, na którym nic nie było widać. Wyniki badań krwi i moczu nie były jednoznaczne, bo druga nerka pracowała. Wet leczył ją zachowawczo (antybiotyk, steryd, kroplówki... itp) nie bardzo wiedząc co jej właściwie dolega, bo wcale nie było pewności, że to sprawa nerek. Po antybiotykach i sterydach stan kotki na jakiś czas się poprawiał, a po jakimś czasie znów powracał brak apetytu i chudnięcie. Leczyłam ją około 5 miesięcy. Bez skutku. Kotka wciąż chudła i odmawiała jedzenia. W końcu doszło do sytuacji, że nie miała siły się poruszać i wydawała odgłosy świadczące o tym, że cierpi. Z wielkim trudem, gdy wet stwierdził, że już jej pomóc nie można - podjęłam decyzję o eutanazji. Wet poprosił mnie o możliwość zrobienia sekcji zwłok bo do końca nie wiedział co właściwie jej dolegało. Dopiero sekcja wykazała, że zamiast jednej nerki była galareta (tak to określił). To było wiele lat temu. Weterynaria byłą wtedy na niższym poziomie. Dziś są inne możliwości i bardziej profesjonalny sprzęt do badań. Podaj mi swój numer tel na PV. Zadzwonię jutro.

Elżbieta P.

 
Posty: 2241
Od: Śro lut 02, 2005 0:40
Lokalizacja: Okolice Kozienic / mazowieckie

Post » Sob cze 11, 2016 23:14 Re: Dzikuska, Fortunka i-nie ma jej..proszę o pomoc dla Dzik

Tak bym się podczepiła pod to przelanie kroplówkami, ale dlaczego to zachowanie powtórzyło się wieczorem?
Teraz śpi sobie całkiem spokojnie, swobodnie, z łepuniem wykręconym do góry, jak gdyby nigdy nic.

B-dur

Avatar użytkownika
 
Posty: 3892
Od: Nie paź 02, 2005 11:17
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie cze 12, 2016 7:13 Re: Dzikuska, Fortunka i-nie ma jej..proszę o pomoc dla Dzik

To się znowu dzieje.
Nieobecny wzrok, broda do piersi, zaburzenia równowagi.
Nic nie jadła.
Dochodzę do wniosku, że to jest kolejny objaw, jej niezidentyfikowanej w takim razie choroby, a mocznik i kreatynina to po prostu symptomy.
Kroplówki i leki pozornie, na chwilę, poprawiły sytuację, ale powód, źródło tkwi gdzie indziej.
Gdzie w taki razie szukać, co zbadać?
1. Jonogram
co jeszcze?

B-dur

Avatar użytkownika
 
Posty: 3892
Od: Nie paź 02, 2005 11:17
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie cze 12, 2016 8:37 Re: Dzikuska, Fortunka i-nie ma jej..proszę o pomoc dla Dzik

Sprawdzić ciśnienie.
"Akceptacja śmierci i protest przeciw niej: dwie nieusuwalne strony naszego życia." (L.Kołakowski)

fili

 
Posty: 3172
Od: Pon paź 10, 2005 10:14
Lokalizacja: Śląsk

Post » Nie cze 12, 2016 8:43 Re: Dzikuska, Fortunka i-nie ma jej..proszę o pomoc dla Dzik

OK, dziękuję

1.Jonogram
2.Ciśnienie

Jeszcze jakieś sugestie?

B-dur

Avatar użytkownika
 
Posty: 3892
Od: Nie paź 02, 2005 11:17
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie cze 12, 2016 12:32 Re: Dzikuska, Fortunka i-nie ma jej..proszę o pomoc dla Dzik

cukier?
Dałabyś radę mierzyć jej przez kilka dni?
" (...) Ty nieuku pisowski!"
"Ale zawsze można zmądrzeć, naprawdę. Miejcie odwagę, spróbujcie! Chyba że nadal wolicie być w sekcie, w której wasz guru robi z Wami co chce i kiedy chce."
Obrazek
https://www.sklepjubilerski.com/porady- ... jubilerski, cytaty: 1.S. Niesiołowski, 2. D.Wildstein

Liwia

Avatar użytkownika
 
Posty: 15661
Od: Pt gru 03, 2004 19:58

Post » Nie cze 12, 2016 12:39 Re: Dzikuska, Fortunka i-nie ma jej..proszę o pomoc dla Dzik

Cukier miała mierzony dwa razy, w tym raz dokładnie wtedy, kiedy się to działo.
Był w normie.

B-dur

Avatar użytkownika
 
Posty: 3892
Od: Nie paź 02, 2005 11:17
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie cze 12, 2016 16:41 Re: Dzikuska, Fortunka i-nie ma jej..proszę o pomoc dla Dzik

Ula, poczytaj wątek
viewtopic.php?f=36&t=160058&hilit=nie+przewodnić+kota+Toluś+odszedł
Ponadto w google wstaw "przedawkowanie kroplówki u kota". Jest trochę informacji.
I na wszelki wypadek nie podawaj jej więcej kroplówek. Raczej namów na jedzenie i picie.

Elżbieta P.

 
Posty: 2241
Od: Śro lut 02, 2005 0:40
Lokalizacja: Okolice Kozienic / mazowieckie

Post » Nie cze 12, 2016 17:39 Re: Dzikuska, Fortunka i-nie ma jej..proszę o pomoc dla Dzik

Przeczytałam.
Mam teraz pewność, że Dzikuska została przelana.
Waży 3 kg. 20 ml x 3= 60 ml. Dobrze liczę???
W czwartek dostała 200 ml !, w piątek po południu 120 ml, a w sobotę rano 100 ml.
W takim razie to cud, że to wytrzymała.

Czeka mnie jutro bardzo nieprzyjemna rozmowa z wetem :?
I to nie tylko na temat kroplówek.

B-dur

Avatar użytkownika
 
Posty: 3892
Od: Nie paź 02, 2005 11:17
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie cze 12, 2016 22:21 Re: Dzikuska, Fortunka i-nie ma jej..proszę o pomoc dla Dzik

Mojej Niuni z PNN robię kroplówki podskórne co 2-gi dzień i wetka zabroniła podawać jednorazowo więcej niż 80 mililitrów. Niunia waży 3,6 kg.

Trzymam mocno kciuki za Dzikuskę. Będzie dobrze ! Musi być dobrze !

Elżbieta P.

 
Posty: 2241
Od: Śro lut 02, 2005 0:40
Lokalizacja: Okolice Kozienic / mazowieckie

Post » Pon cze 13, 2016 7:12 Re: Dzikuska, Fortunka i-nie ma jej..proszę o pomoc dla Dzik

Może ma jakieś zaburzenia pierwiastków w organizmie (jonogram wykaże). Objawy przy braku czy nadmiarze mogą być bardzo różne.
Trzymam kciuki za Dzikuskę.

mahob

Avatar użytkownika
 
Posty: 12523
Od: Czw lut 15, 2007 12:44
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon cze 13, 2016 7:54 Re: Dzikuska, Fortunka i-nie ma jej..proszę o pomoc dla Dzik

B-dur - może Dzikuska była mocno odwodniona na pierwszej wizycie i stąd większe kroplówki?
Znalezione w necie:
http://static1.squarespace.com/static/5 ... rmat=1000w
"Akceptacja śmierci i protest przeciw niej: dwie nieusuwalne strony naszego życia." (L.Kołakowski)

fili

 
Posty: 3172
Od: Pon paź 10, 2005 10:14
Lokalizacja: Śląsk

Post » Pon cze 13, 2016 21:40 Re: Dzikuska, Fortunka i-nie ma jej..proszę o pomoc dla Dzik

Nie wiem, fili, może było jak mówisz, bo rozmawiałam dziś z wetem i:
1. Kroplówki jej nie przelały, celowo miała coraz mniejsze dawki, dzisiejsze badania krwi (morfologia) są idealne, gdyby kot był przelany, to wyniki byłoby inne, ale dla mnie nie wyglądała na odwodniona przy pierwszej kroplówce,
2. Ciśnienie miała mierzone 2 razy, przy USG, jest zapis przy badaniu, ciśnienie raz było w normie, za drugim razem było tylko leciutko podwyższone, ale wtedy była już zdenerwowana zabiegami.
3. Jonogram możemy zrobić, ale nie dzisiaj, bo może być niewiarygodny po tych kroplówkach (czy to nie jest jakaś sprzeczność?)
4. Wyniki z dzisiaj: kreatynina 3,1 (1-2), mocznik 60 (25-70), cała morfologia w normie.
Dostaliśmy ciąg dalszy tabletek na następne 2 tygodnie z nadzieją, że nie będzie potrzeby pojawiać się wcześniej.

Dziś Dzikuska wyraźnie czuła się lepiej, kiedy ją zważyłam miała 3,20 kg, czyli przybyło jej 0,20 kg! Może idzie mimo wszystko ku lepszemu, mimo tych zawirowań po drodze.

Nienawidzę chodzić do weterynarza.
Dzisiaj był piesek potracony przez rowerzystę, w bardzo ciężkim stanie i złymi rokowaniami i kot.
Kot z uchylnego okna. Podobno czwarty w tym miesiącu.
Żadnemu się nie udało.
:cry:

Odwołuję alarm, bo sytuacja się poprawiła i dostałam też namiary na weta od nerek w Krakowie, więc wiem już gdzie się udam w razie kolejnego nagłego pogorszenia (odpukuję w niemalowane drewno).

B-dur

Avatar użytkownika
 
Posty: 3892
Od: Nie paź 02, 2005 11:17
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon cze 13, 2016 21:46 Re: Dzikuska, Fortunka i reszta -nie ma jej...

Kiedy zmieniam tytuł na pierwszej stronie, to wali mnie po oczach "JUTRO JEST TEN WIELKI DZIEŃ, przyjeżdża do nas Fortuna z Elżbietą P.!!!"
Tak okropnie mi jej brakuje, baletnicy na długich nóżkach, jej baranków i całusków i :placz: :placz: :placz:

B-dur

Avatar użytkownika
 
Posty: 3892
Od: Nie paź 02, 2005 11:17
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Lifter i 26 gości