A jednak Drabik to był dominant, chociaż nie zawsze to okazywał. Ale Felusiek i Aster bali sie go. Teraz są obaj dużo odważniejsi, co zauważyła też petsitterka. Felusiek jest bardziej otwarty i aktywniejszy, Aster się bawi i podchodzi bardzo bliziutko do człowieka. Jeszcze chwila, i da się pogłaskać. Asterek
dzika dzicz
Właśnie wróciliśmy z długiego weekendu, który Musztardowie spędzili z ciocią. Teraz jeszcze troszkę się na nas boczą, ale myślę, że do wieczora im przejdzie.