Ktoś porwał ostatni kawałek żeberek BBQ z niedzielnego półmiska. Los żeberek nieznany. Słomka ukradła dwa filety z kuraka. Złapana na gorącym uczynku, musiała łup oddać (część i tak potem dostała). Jeden czarny napadł na drugiego czarnego (o piątej rano czarni trudni do zidentyfikowania); do bójki włączył się ochoczo Hugo. Efekt: masa kłaków na korytarzu, brak widocznych uszkodzeń u kotów ( w przeciwieństwie do mojej nogi). Słodkie 48 godzin.
Ależ macie tam pięknie! A pierwsze i ostatnie zdjecie to już normalnie na okładkę - ten Norek.. Gdzie to tak bywacie/byliście/jesteście? Spoko, nie wybiorę się - nie mam czasu i innych potrzebnych
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."
morelowa pisze:Gdzie to tak bywacie/byliście/jesteście?
to nasze skromne letnisko, czyli stary domek po dziadkach; między Tarnowem a Nowym Sączem jest takie miasteczko, Zakliczyn się nazywa. Zwierzaki i my uwielbiamy to miejsce. Jednak jak wszystko, co stare, bywa kłopotliwe - teraz akurat zepsuł się hydrofor i jesteśmy bez wody. A jest niedziela i nic się nie da zrobić. Tak to bywa, i takie atrakcje się zdarzają
Miciuś śliczny i rozczulający. Ale wszystkie chłopaki widać że szczęśliwe na łonie pozdrawiamy i chętnie obejrzymy więcej! u nas ok, Fela krzyczy przez okno że tęskni za towarzystwem, a kiedy ją wypuszczam to goni towarzystwo...