Morelowo-Migdałowo. Leczenie intensywne..

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro maja 04, 2016 17:45 Re: Migdałowo-morelowa przeprowadzka. Potrzebne rady!! str.2

morelowa pisze:Mam mniej :mrgreen: bo 'zbieram' jakby od nowa, ale za to mam stoły, kredens, fotele... No.
Zaraz będzie u mnie wyglądało jak w magazynie.
Ola , długo się pakowałaś?



3 dni , ale koty mi pomagały :mrgreen:

Ludzie wola nosic meble niz pudła z ksiazkami , uwierz mi, słyszałam jak z przeprowadzek nieźle klęli pod nosem , bo nie wieźmie wiecej niż jeden karton , a trzeba naganiać się po pietrach , ale najgorszy był pień dębu , ok. 30kg -
chyba tym ich dowaliłam , a mysleli,ż ebędzie tak fajnie z dwoma meblami :ryk:

Prawdę mówiąc mnie gorzej szło rozpakowywanie :roll:

alessandra

Avatar użytkownika
 
Posty: 26856
Od: Pon maja 07, 2007 13:04
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Śro maja 04, 2016 19:08 Re: Migdałowo-morelowa przeprowadzka. Potrzebne rady!! str.2

Nie mam pnia :placz: Nie będziesz gdzieś przez Wro przejeżdżać z jakimś pniem ?
Tzn. mam na balkonie 3 kawałki brzozy ale nie mam koncepcji na wykorzystanie. Koty nie drapią 8O
Ale dąb..to jest coś!
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 25607
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro maja 04, 2016 19:13 Re: Migdałowo-morelowa przeprowadzka. Potrzebne rady!! str.2

Dla pocieszenia: nic nie przebije sprzątania stumetrowego mieszkania po ciotce-zbieraczce dóbr wszelakich :!:

Dwa kontenery 7m3 na wysypisko pojechały; nie licząc pierdyliona 120-litrowych worów z ciuchami oraz innych rzeczy dla bezdomnych. Oraz mnóstwa ksiązek, przedmiotów i mebli, które trzeba było przywieźć z Bydgoszczy do Wrocławia.
A zawartość każdego pudła i każdej koperty drobiazgowo sprawdzić, bo nigdy nie wiadomo co starsi ludzie gdzie utkają.
Ostatnio edytowano Śro maja 04, 2016 23:35 przez felin, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

felin

Avatar użytkownika
 
Posty: 26000
Od: Wto sty 06, 2009 0:04
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro maja 04, 2016 19:39 Re: Migdałowo-morelowa przeprowadzka. Potrzebne rady!! str.2

Yyyyy.... 8O
To ja nie będę przebijać niczego - zostanę ze swoim malutkim pakowankiem :mrgreen:
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 25607
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw maja 05, 2016 14:23 Re: Migdałowo-morelowa przeprowadzka. Potrzebne rady!! str.2

Jakbym miala mozliwosc to tez robilabym to o wiele wolniej ;) Ale nie mialam mozliwosci, wiec musialam sie sprezac nawet jesli to sie wiazalo z duzym obciazeniem.
Na spokojnie jest duzo lepiej.
Jesli moge cos podpowiedziec to warto opisywac flamastrem kartony na gorze i z boku co w nich jest (mniej wiecej oczywiscie)
Albo numery pisac na kartonach ze wszystkich stron, a na niezgubialnej kartce (w telefonie?) co w ktorym numerze jest. Przy pierwszej przeprowadzce tego nie zrobilam i potem bylam wsciekla bo musialam szukac po kartonach tego, co mi bylo potrzebne, a co bylo zwykle w ostatnim...
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 88013
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Czw maja 05, 2016 15:09 Re: Migdałowo-morelowa przeprowadzka. Potrzebne rady!! str.2

morelowa pisze:Nie mam pnia :placz: Nie będziesz gdzieś przez Wro przejeżdżać z jakimś pniem ?
Tzn. mam na balkonie 3 kawałki brzozy ale nie mam koncepcji na wykorzystanie. Koty nie drapią 8O
Ale dąb..to jest coś!


ee tam brzoza, za lekka do przeprowadzki :lol: ehem, ale mój pień nie do drapania tylko jako duch dębu w sypialni stoi ...pod kwiatkiem :wink:

alessandra

Avatar użytkownika
 
Posty: 26856
Od: Pon maja 07, 2007 13:04
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Czw maja 05, 2016 15:11 Re: Migdałowo-morelowa przeprowadzka. Potrzebne rady!! str.2

zuza ma bardzo dobry pomysł z opisywaniem, przydatny wielce, tak tez robiła, szczególnie książki , aby pote rozpakować sie w mniej niz rok :ok:

alessandra

Avatar użytkownika
 
Posty: 26856
Od: Pon maja 07, 2007 13:04
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Czw maja 05, 2016 15:13 Re: Migdałowo-morelowa przeprowadzka. Potrzebne rady!! str.2

na kartonach z ksiazkami pisalam "dolne polki lewa strona okna" "gorne polki obok biurka" "regal z kuchni" "fantastyka" itd :ryk:
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 88013
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Czw maja 05, 2016 15:15 Re: Migdałowo-morelowa przeprowadzka. Potrzebne rady!! str.2

zuza pisze:na kartonach z ksiazkami pisalam "dolne polki lewa strona okna" "gorne polki obok biurka" "regal z kuchni" "fantastyka" itd :ryk:


:ok: :ryk:

alessandra

Avatar użytkownika
 
Posty: 26856
Od: Pon maja 07, 2007 13:04
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Czw maja 05, 2016 15:32 Re: Migdałowo-morelowa przeprowadzka. Potrzebne rady!! str.2

I książki lepiej do małych kartonów a do kolubryn ubrania czy pościel.
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Czw maja 05, 2016 19:03 Re: Migdałowo-morelowa przeprowadzka. Potrzebne rady!! str.2

Opisuję kartony , oczywiście :D Markerem. Półki będę prawdopodobnie miała w innym układzie niż tu, więc i tak sobie ułożę po swojemu. Zresztą pakowałam po kolei.
Szkło opiszemy markerem czerwonym!
Szmaty z podziałem na sezony.
Nie mam na razie kolubryn :( ale pewnie się pojawią.
Wszystko jest lżejsze niż książki :?
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 25607
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt maja 06, 2016 9:06 Re: Migdałowo-morelowa przeprowadzka. Potrzebne rady!! str.2

Przeżyjesz, nie wiem w jakim stanie , ale przeżyjesz :ok: :1luvu:
Obrazek

alab108

 
Posty: 12890
Od: Wto lis 09, 2010 22:35
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Post » Pt maja 06, 2016 12:41 Re: Migdałowo-morelowa przeprowadzka. Potrzebne rady!! str.2

Opisywac warto z kilku stron, bo czesto stoja do nas tym nieopisanym na dole tak, zeby nie mozna bylo obejsc...
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 88013
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Pt maja 06, 2016 13:24 Re: Migdałowo-morelowa przeprowadzka. Potrzebne rady!! str.2

zuza pisze:Opisywac warto z kilku stron, bo czesto stoja do nas tym nieopisanym na dole tak, zeby nie mozna bylo obejsc...

O, chyba masz rację :mrgreen:

edit
A poza tym, chwilowo mamy lato 8O co cieszy :D
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 25607
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt maja 06, 2016 13:40 Re: Migdałowo-morelowa przeprowadzka. Potrzebne rady!! str.2

Mam doswiadczebnie w obracaniu piorunsko ciezkich pudel, bo nie dopilnowalam ustawiania pod sciana strona opisana do nas ;)
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 88013
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1237 gości