
Mruczus przypalil sobie ogon.

Nad palnikiem, na ktorym czajnik z woda
sie gotowal.
Dotychczas myslam, ze takie rzeczy przydarzaja sie
hm... jakims niewydarzonym jednostkom kocim,
typu Lulu mojego syna. Ale widac tak nie jest

Mru nie zauwazyl na poczatku, ze cos
dziwnego sie dzieje

A ja na widok plonacego kota malo co zawalu nie
dostalam. Naprawde - na co dzien - mam dosyc
innych mocnych wrazen...
W mieszkaniu czuc zapach palonych wlosow

Na szczescie - tylko wierzchnia wartwa futercia
sie spalila.
Lulu syna tez nie poczula, ze sie pali...