
i Gwiazdusia 
color1 pisze:Przestrzegam przed chemioterapią !!! To będzie kilka miesięcy (o ile) męczarni dla twojej kotki...
- zadaj sobie pytanie - w imię czego chcesz jej to zafundować ?
Epikryza, którą zamieściłaś na FB jest mało optymistyczna...


color1 pisze:Przestrzegam przed chemioterapią !!! To będzie kilka miesięcy (o ile) męczarni dla twojej kotki...
- zadaj sobie pytanie - w imię czego chcesz jej to zafundować ?
Epikryza, którą zamieściłaś na FB jest mało optymistyczna...
ana pisze:/.../ Moja Kotunia po usunięciu złośliwego guza sutka z (zajętym już) węzłem chłonnym dostawała co pół roku kurację zyleksisem (po 4 zastrzyki). Mimo że w przypadku jej guza prawdopodobieństwo wznowy było bardzo duże, a średnia długość życia po operacji wynosi 6-18 miesięcy, kicia żyła jeszcze 2 i pół roku i umarła ze starości (19 lat). Rak nie dał przerzutów.
Użytkownicy przeglądający ten dział: kitkunia i 2 gości