Nosek z Wrocławia szczęśliwy w swoim Domu 2 :)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw kwi 28, 2016 21:03 Re: Nosek z Wrocławia szczęśliwy w swoim Domu 2 :)

Dzisiaj ciocia do mnie przyszła na chwilę. I patrzyła, jak sobie wiodę miauszczęśliwe życie. Akurat miałem miauzabawę, ciocia przytuliła mój brzuszek, potem ganiałem Florentynkę i ugryzłem ją w pupę, a potem dałem miaujazzowy koncert wokalny.
Noś
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Czw kwi 28, 2016 22:06 Re: Nosek z Wrocławia szczęśliwy w swoim Domu 2 :)

MalgWroclaw pisze:Dzisiaj ciocia do mnie przyszła na chwilę. I patrzyła, jak sobie wiodę miauszczęśliwe życie. Akurat miałem miauzabawę, ciocia przytuliła mój brzuszek, potem ganiałem Florentynkę i ugryzłem ją w pupę, a potem dałem miaujazzowy koncert wokalny.
Noś

Ciocia nagrała? :D Powinna była nagrać, żeby zachować Twój miaujazzowy koncert!
Sabcia
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 70071
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw kwi 28, 2016 22:23 Re: Nosek z Wrocławia szczęśliwy w swoim Domu 2 :)

powinieneś Noniu-Valentino zaprezentować swój talent na Festiwalu Piosenki Aktorskiej
Wojtusiu... zabrałeś moje serce. odwiedź mnie proszę, kiedyś..we śnie..w innym futerku.
ObrazekObrazek

mamaGiny

Avatar użytkownika
 
Posty: 7113
Od: Pon maja 10, 2010 10:30
Lokalizacja: Śląsk

Post » Pt kwi 29, 2016 22:44 Re: Nosek z Wrocławia szczęśliwy w swoim Domu 2 :)

U nas święto dzisiaj. 15 lat temu moja kochana Królewna Florentynka zamieszkała razem ze mną :D
Obrazek

mateosia

 
Posty: 1346
Od: Nie wrz 11, 2011 18:41
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob kwi 30, 2016 0:08 Re: Nosek z Wrocławia szczęśliwy w swoim Domu 2 :)

mateosia pisze:U nas święto dzisiaj. 15 lat temu moja kochana Królewna Florentynka zamieszkała razem ze mną :D
Obrazek


:balony: :201461 :flowerkitty:
a ciocia nie mogła do Was przyjść :(
Florentynoniu
:1luvu:
:201461 :201461 :201461 :201461

Właśnie, ugotowałem pyszną zupę i Duża zjadła dwa talerze, a cioci nie było
Noś
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)


Post » Sob kwi 30, 2016 23:32 Re: Nosek z Wrocławia szczęśliwy w swoim Domu 2 :)

mateosia pisze:U nas święto dzisiaj. 15 lat temu moja kochana Królewna Florentynka zamieszkała razem ze mną :D
Obrazek

Florentynko, najlepsze życzenia dla Ciebie :1luvu: :birthday: :torte: :201439
I oczywiście dla Nosia i waszej Dużej. :1luvu:
A jak to się stało, że zamieszkałaś u Dużej? Opowiesz nam?
Sabcia ciekawska
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 70071
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob kwi 30, 2016 23:51 Re: Nosek z Wrocławia szczęśliwy w swoim Domu 2 :)

zdrowia, Florentynko :1luvu: :1luvu: :1luvu: resztę zapewni Ci Duża...

pozdrowienia dla Nosia i Dużej :1luvu: :1luvu:
30.07.09 Maciuś [*] 02.10.10 Kocik [*] 16.12.10 Pusia [*] 10.07.14 Meliska[*] 23.01.18 Boluś [*] Kubuś [*] 07.10.2019 Kisia [*] 09.06.2021 Piracik [*] 07.03.2022 Kacperek [*] 05. 01. 2024 Belfaścik [*] 16. 02. 24 Figa [*] 22.02.25 Tulinka [*]15.04.25 Kropek [*] 06.05.25 Ptysiek 08.05.25 wybaczcie mi, do zobaczenia...

puszatek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21755
Od: Sob lut 05, 2011 21:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie maja 01, 2016 9:07 Re: Nosek z Wrocławia szczęśliwy w swoim Domu 2 :)

Nosiu kochany pozwolisz,że dziś najpierw pozdrowię Florentynkę. :balony: :dance: :dance2: Florentynko wielu jeszcze wspólnych lat z Dużą i Nosiem w szczęściu i zdrowiu. :ok: :1luvu: :201461 :201461 :1luvu: Nosiu Cioci na pewno było bardzo przykro,że w tak szczególnym dniu nie mogła być z Wami.Nadrobicie to dodatkowymi miziankami dziś lub jutro,zobaczysz miauwyjątkowy Kocurku. :ok: :1luvu: :201461 :201461 :1luvu:
Obrazek

MAU

 
Posty: 2738
Od: Śro paź 24, 2012 11:45


Post » Nie maja 01, 2016 22:21 Re: Nosek z Wrocławia szczęśliwy w swoim Domu 2 :)

jolabuk5 pisze:Florentynko, najlepsze życzenia dla Ciebie :1luvu: :birthday: :torte: :201439
I oczywiście dla Nosia i waszej Dużej. :1luvu:
A jak to się stało, że zamieszkałaś u Dużej? Opowiesz nam?
Sabcia ciekawska


To była niedziela. Duża poszła na targowisko na Dworcu Świebodzkim po zakupy. Koty tam wtedy też sprzedawali, ale Duża nie zamierzała kupować kota. Aczkolwiek myślała o towarzystwie dla Teosia. Ale kupiła sobie ubranie, coś do jedzenia i nie miała już pieniędzy. Zobaczyła chłopaka, który miał karton z kociętami i je sprzedawał w najlepsze. Nie wpadłam jej w oko. Nikomu innemu też nie i kiedy wracała tamtędy po jakimś czasie, byłam już tylko ja w tym kartonie. Dużej się zrobiło mnie szkoda, ale nie miała ani pieniędzy (10 zł kosztowałam) ani zdecydowania. Nagle pojawił się mój anioł stróż w postaci stróża czy raczej strażnika miejskiego i powiedział do chłopaka, że nie wolno tu zwierząt sprzedawać. To chłopak wcisnął mnie Dużej i powiedział na pożegnanie "Niech się dobrze chowa", co Duża do tej pory wspomina.
Zabrała mnie od razu do czynnego w niedzielę weta p. Tomka, który znalazł na mnie JEDNĄ pchłę i zaproponował, żebym się nazywała Pchełka. Duża na szczęście miała większe ambicje w sprawie mojego imienia.
No i w sumie to taka historia.
F.

mateosia

 
Posty: 1346
Od: Nie wrz 11, 2011 18:41
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie maja 01, 2016 22:32 Re: Nosek z Wrocławia szczęśliwy w swoim Domu 2 :)

Byłyście sobie z Dużą przeznaczone Florentynko.Tak na pewno wspólnie uradzili Wasi Aniołowie Stróże i jak uradzili tak
zrobili. :D :ok: :1luvu: :201461
Obrazek

MAU

 
Posty: 2738
Od: Śro paź 24, 2012 11:45

Post » Pon maja 02, 2016 1:22 Re: Nosek z Wrocławia szczęśliwy w swoim Domu 2 :)

My z ciocią znamy tę historię z opowiadań, ale się bardzo wzruszyliśmy, czytając.
Florentynka trafiła do prawdziwego Domu, bo nikomu nie wpadła w oko. A ja, bo miałem guza i ciocia się o mnie bała. Ciocia mówi, że czasem takie okropne rzeczy sprawiają, że wszystko się dobrze układa.
Bo przecież jestem szczęśliwym kocurkiem.
Ciociu MAU :1luvu:
Noś
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Pon maja 02, 2016 15:19 Re: Nosek z Wrocławia szczęśliwy w swoim Domu 2 :)

mateosia pisze:
jolabuk5 pisze:Florentynko, najlepsze życzenia dla Ciebie :1luvu: :birthday: :torte: :201439
I oczywiście dla Nosia i waszej Dużej. :1luvu:
A jak to się stało, że zamieszkałaś u Dużej? Opowiesz nam?
Sabcia ciekawska


To była niedziela. Duża poszła na targowisko na Dworcu Świebodzkim po zakupy. Koty tam wtedy też sprzedawali, ale Duża nie zamierzała kupować kota. Aczkolwiek myślała o towarzystwie dla Teosia. Ale kupiła sobie ubranie, coś do jedzenia i nie miała już pieniędzy. Zobaczyła chłopaka, który miał karton z kociętami i je sprzedawał w najlepsze. Nie wpadłam jej w oko. Nikomu innemu też nie i kiedy wracała tamtędy po jakimś czasie, byłam już tylko ja w tym kartonie. Dużej się zrobiło mnie szkoda, ale nie miała ani pieniędzy (10 zł kosztowałam) ani zdecydowania. Nagle pojawił się mój anioł stróż w postaci stróża czy raczej strażnika miejskiego i powiedział do chłopaka, że nie wolno tu zwierząt sprzedawać. To chłopak wcisnął mnie Dużej i powiedział na pożegnanie "Niech się dobrze chowa", co Duża do tej pory wspomina.
Zabrała mnie od razu do czynnego w niedzielę weta p. Tomka, który znalazł na mnie JEDNĄ pchłę i zaproponował, żebym się nazywała Pchełka. Duża na szczęście miała większe ambicje w sprawie mojego imienia.
No i w sumie to taka historia.
F.

To cudowna historia, Florentynko! :1luvu: :1luvu: :1luvu: Byłyście sobie przeznaczone :D Czasem tak jest, że wydaje się źle, a okazuje się, że właśnie wszystko jest dobrze. Jak coś ma być, to będzie nawet jak duża nie ma pieniędzy na kotka, ani nie jest zdecydowana go wziąć. Po prostu TAK miało być :1luvu:
Sabcia wzruszona opowieścią
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 70071
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon maja 02, 2016 15:24 Re: Nosek z Wrocławia szczęśliwy w swoim Domu 2 :)

MalgWroclaw pisze:My z ciocią znamy tę historię z opowiadań, ale się bardzo wzruszyliśmy, czytając.
Florentynka trafiła do prawdziwego Domu, bo nikomu nie wpadła w oko. A ja, bo miałem guza i ciocia się o mnie bała. Ciocia mówi, że czasem takie okropne rzeczy sprawiają, że wszystko się dobrze układa.
Bo przecież jestem szczęśliwym kocurkiem.
Ciociu MAU :1luvu:
Noś

Nosiu, popatrz - Twoja historia jest inna niż Florentynki, ale jakoś podobna, bo też najpierw było źle (guz) a przez to zrobiło się dobrze (cudowny dom z Florentynką i Twoją Dużą). Bądź zawsze szczęśliwym Kocurkiem! :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Sabcia
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 70071
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: zuza i 123 gości