InkaPigulinka - teraz ja :) 44 pytanie s. 61

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro kwi 27, 2016 10:22 Re: InkaPigulinka - teraz ja :) 44 pytanie s. 61

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76404
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Śro kwi 27, 2016 18:03 Re: InkaPigulinka - teraz ja :) 44 pytanie s. 61

mir.ka pisze:
MaryLux pisze:
mir.ka pisze:
Hannah12 pisze:Ale czyste zęby.
Szkoda, że moje takie nie są.
Duża by wtedy odpuściła czyszczenie, chyba.
Haker :mrgreen:


wątpliwe :(
Duze jak juz cos postanowią to tego się trzymają, niby dla dobra kotów :(

Moja mnie zaniosła na kuja, choć chwilę wcześniej lało wręcz saniemowicie i jej tłumaczyłam, że zaraz znowu lunie. :evil: W dodatku nie lunęło :placz:


biedna Inusia :(
dużo mizianek :201461 :201461 :201461 :201461 :201461 :201461 :201461 :201461 :201461 :201461 :201461 :201461 :201461 :201461 :201461 :201461 :201461 :201461 :201461 :201461 :201461 :201461 :201461 :201461 :201461 :201461 :201461 :201461

:1luvu: :1luvu: :1luvu:

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro kwi 27, 2016 18:04 Re: InkaPigulinka - teraz ja :) 44 pytanie s. 61

Salem 11 pisze:Inuś, biedulko, ugryzaj chociaż weta a Dużej nasiusiaj do butów. Nie wolno tak męczyć kotka. :201461

Próbowałam, ale się nie dały

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro kwi 27, 2016 18:10 Re: InkaPigulinka - teraz ja :) 44 pytanie s. 61

Byłyśmy u wetki. Kamień usunięty, jeden ząbek też. Okazało się, że kamień to mniejszy problem. Inusia ma dziwną chorobę ząbków (nie zapamiętałam nazwy): korzenie zdrowe, a na koronach robią się nadżerki, zanika szkliwo. Ten najgorszy ząb został usunięty. Może dojść do tego, że trzeba będzie usunąć wszystkie zęby.

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro kwi 27, 2016 18:20 Re: InkaPigulinka - teraz ja :) 44 pytanie s. 61

Pewnie jest to plazmocytarne zapalenie dziąseł na tle autoimmunologicznym.
Z moich obserwacji wynika,że częściej dotyka koty o czarnym umaszczeniu .
Z moich 8 kotów, wszystkie czarne-3-, mają to schorzenie.
ObrazekObrazek

isiaja

 
Posty: 1215
Od: Śro gru 28, 2011 13:36
Lokalizacja: wieś centralnie położona

Post » Śro kwi 27, 2016 18:24 Re: InkaPigulinka - teraz ja :) 44 pytanie s. 61

MaryLux pisze:Byłyśmy u wetki. Kamień usunięty, jeden ząbek też. Okazało się, że kamień to mniejszy problem. Inusia ma dziwną chorobę ząbków (nie zapamiętałam nazwy): korzenie zdrowe, a na koronach robią się nadżerki, zanika szkliwo. Ten najgorszy ząb został usunięty. Może dojść do tego, że trzeba będzie usunąć wszystkie zęby.



Inusiu nie martw się Rudzia jest młodsza od ciebie, a nie ma juz od dawna wszystkich kiełków , same wyleciały , a dwa trzonowce miała usunięte, nie przeszkadza jej to w niczym
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76404
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Śro kwi 27, 2016 18:34 Re: InkaPigulinka - teraz ja :) 44 pytanie s. 61

Inusia Scerbusia :201461 :201461 :201461

no to będziesz Inusia musiała ząbki od teraz myć :P
Powiedz Duzej żeby Ci szczoteczkę kupiła :D :D

Moja Kokusia ma też to plazmocytarne zapalenie dziąseł. Jak brała antybiotyki ale przy innej chorobie to stan dziąseł sie poprawił ale teraz znowu ma czerwone dziąsełka i trzeba będzie do veta iść
Obrazek

agusialublin

Avatar użytkownika
 
Posty: 16505
Od: Nie lip 29, 2012 20:27
Lokalizacja: lublin

Post » Śro kwi 27, 2016 18:36 Re: InkaPigulinka - teraz ja :) 44 pytanie s. 61

isiaja pisze:Pewnie jest to plazmocytarne zapalenie dziąseł na tle autoimmunologicznym.
Z moich obserwacji wynika,że częściej dotyka koty o czarnym umaszczeniu .
Z moich 8 kotów, wszystkie czarne-3-, mają to schorzenie.

Wetka nie tej nazwy użyła, ale kto wie...

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro kwi 27, 2016 18:37 Re: InkaPigulinka - teraz ja :) 44 pytanie s. 61

mir.ka pisze:
MaryLux pisze:Byłyśmy u wetki. Kamień usunięty, jeden ząbek też. Okazało się, że kamień to mniejszy problem. Inusia ma dziwną chorobę ząbków (nie zapamiętałam nazwy): korzenie zdrowe, a na koronach robią się nadżerki, zanika szkliwo. Ten najgorszy ząb został usunięty. Może dojść do tego, że trzeba będzie usunąć wszystkie zęby.



Inusiu nie martw się Rudzia jest młodsza od ciebie, a nie ma juz od dawna wszystkich kiełków , same wyleciały , a dwa trzonowce miała usunięte, nie przeszkadza jej to w niczym

Jak sobie z tym radzi?

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro kwi 27, 2016 18:38 Re: InkaPigulinka - teraz ja :) 44 pytanie s. 61

agusialublin pisze:Inusia Scerbusia :201461 :201461 :201461

no to będziesz Inusia musiała ząbki od teraz myć :P
Powiedz Duzej żeby Ci szczoteczkę kupiła :D :D

Moja Kokusia ma też to plazmocytarne zapalenie dziąseł. Jak brała antybiotyki ale przy innej chorobie to stan dziąseł sie poprawił ale teraz znowu ma czerwone dziąsełka i trzeba będzie do veta iść

Pożyczę jej swoją ściotećkę

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro kwi 27, 2016 18:38 Re: InkaPigulinka - teraz ja :) 44 pytanie s. 61

MaryLux pisze:
mir.ka pisze:
MaryLux pisze:Byłyśmy u wetki. Kamień usunięty, jeden ząbek też. Okazało się, że kamień to mniejszy problem. Inusia ma dziwną chorobę ząbków (nie zapamiętałam nazwy): korzenie zdrowe, a na koronach robią się nadżerki, zanika szkliwo. Ten najgorszy ząb został usunięty. Może dojść do tego, że trzeba będzie usunąć wszystkie zęby.



Inusiu nie martw się Rudzia jest młodsza od ciebie, a nie ma juz od dawna wszystkich kiełków , same wyleciały , a dwa trzonowce miała usunięte, nie przeszkadza jej to w niczym

Jak sobie z tym radzi?



je normalnie i to głownie suche bo takie woli
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76404
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Śro kwi 27, 2016 18:40 Re: InkaPigulinka - teraz ja :) 44 pytanie s. 61

mir.ka pisze:
MaryLux pisze:
mir.ka pisze:
MaryLux pisze:Byłyśmy u wetki. Kamień usunięty, jeden ząbek też. Okazało się, że kamień to mniejszy problem. Inusia ma dziwną chorobę ząbków (nie zapamiętałam nazwy): korzenie zdrowe, a na koronach robią się nadżerki, zanika szkliwo. Ten najgorszy ząb został usunięty. Może dojść do tego, że trzeba będzie usunąć wszystkie zęby.



Inusiu nie martw się Rudzia jest młodsza od ciebie, a nie ma juz od dawna wszystkich kiełków , same wyleciały , a dwa trzonowce miała usunięte, nie przeszkadza jej to w niczym

Jak sobie z tym radzi?



je normalnie i to głownie suche bo takie woli

8O 8O 8O

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro kwi 27, 2016 18:43 Re: InkaPigulinka - teraz ja :) 44 pytanie s. 61

i jak sie myje to moze objechać jęzorkiem dookoła pysia bo nic jej nie przeszkadza :lol: :lol: :lol:
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76404
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Śro kwi 27, 2016 18:46 Re: InkaPigulinka - teraz ja :) 44 pytanie s. 61

mir.ka pisze:i jak sie myje to moze objechać jęzorkiem dookoła pysia bo nic jej nie przeszkadza :lol: :lol: :lol:

:ryk: :ryk: :ryk:

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro kwi 27, 2016 19:27 Re: InkaPigulinka - teraz ja :) 44 pytanie s. 61

Mój Felek miał wszystkie zęby usunięte i jadł znacznie lepiej niż przed usunięciem. Chrupki rąbał jak drwal drewno ;) Nawet duże psie chrupki wykradał psom z misek jak nie widziały ;)
Czasem nawet mnie ugryzł... samymi dziąsłami, ale potrafiło zaboleć ;)
Także jak trzeba będzie to nic się nie martwcie, jesli zęby chorują to naprawdę usunięcie może poprawić znacznie jakosć życia kota.
A może akurat nie będzie to konieczne.

A dzis usciski dla dzielnej pacjentki :201461

KatS

Avatar użytkownika
 
Posty: 4393
Od: Pt wrz 25, 2015 14:59
Lokalizacja: Dublin, Irlandia

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016, Silverblue i 139 gości