Próbowałaś podlewać mu mokre np. woda z tunczyka, albo wywarem z gotowanego mięsa? Wiele kotow to lubi (moje akurat nie), ale zawsze mozna spróbować. Piszesz o kurczaku, a czy dawałeś mu inny rodzaj mięsa? Moje piersi nie chciały, gotowanej, sparzonej czy surowej. Zjadają w niewielkich ilościach wołowinę, ale zmielona w maszynce podlana ciepła woda i polana sosem, nie sa to ilości zadowalające mnie, ale jednak zawsze cos i jest mokre, a nie suche. Mój kocur jest uparty, nie chciał mokrego od początku, a teraz nabawił sie problemów z pęcherzem, wiec nie ma zmiłuj, ale musi jesc mokre, trafiłam z Feringa, kotra bardzo mu posmakowała, ostatnio nawet CFF rybny, ale musi mieć konsystencje papki inaczej nie zje.
Musisz próbować.
Powodzenia
