Benita [*] i Brygada ELL

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro kwi 20, 2016 13:29 Re: Benita i Lilka

Zołza : Gnojek to jest dopiero małe dziwadło. W ubiegłym tygodniu Duża wróciła z pracy a Lilka dostała jakiegoś " łaposzału" , trzepała przednimi łapami i wygryzła sobie poduchy prawie do krwi. Duża zapakowała Gnojka do transportera i pognała pędem do Cioci Doktor. Obejrzały te łapy z trudem, Gnojek zawinięty w kokon z ręcznika ( ona jest postrachem lecznicy ) nie bardzo wiadomo co się stało. Kazali ją obserwować, bo może jakaś alergia a może kompulsywne... Ja wiedziałam co się stało ale nie zdradziłam nawet mrugnięciem oka, miałam w tym swój cel - parę godzin spokoju bez Gnojka :) Duża wróciła zmartwiona i wzięła się za sprzątanie. I za łóżkiem znalazła mojego pawia rozniesionego po całej sypialni na łapach Gnojka. To już wiecie co się stało, Gnojek próbował sobie z obłędem w oczach wyczyścić łapy... Damy powinny uważać gdzie stąpają...
Obrazek

wtenczas

 
Posty: 1056
Od: Pon wrz 07, 2015 19:08
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro kwi 20, 2016 13:31 Re: Benita i Lilka

MaryLux pisze:Benita, jak się czujesz?

Troszkę lepiej Ciociu, od niedzieli nie wymiotowałam. Dużo odpoczywam...
Obrazek

wtenczas

 
Posty: 1056
Od: Pon wrz 07, 2015 19:08
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro kwi 20, 2016 14:10 Re: Benita i Lilka

wtenczas pisze:Zołza : Gnojek to jest dopiero małe dziwadło. W ubiegłym tygodniu Duża wróciła z pracy a Lilka dostała jakiegoś " łaposzału" , trzepała przednimi łapami i wygryzła sobie poduchy prawie do krwi. Duża zapakowała Gnojka do transportera i pognała pędem do Cioci Doktor. Obejrzały te łapy z trudem, Gnojek zawinięty w kokon z ręcznika ( ona jest postrachem lecznicy ) nie bardzo wiadomo co się stało. Kazali ją obserwować, bo może jakaś alergia a może kompulsywne... Ja wiedziałam co się stało ale nie zdradziłam nawet mrugnięciem oka, miałam w tym swój cel - parę godzin spokoju bez Gnojka :) Duża wróciła zmartwiona i wzięła się za sprzątanie. I za łóżkiem znalazła mojego pawia rozniesionego po całej sypialni na łapach Gnojka. To już wiecie co się stało, Gnojek próbował sobie z obłędem w oczach wyczyścić łapy... Damy powinny uważać gdzie stąpają...


ale czyścioszek :ryk: :ok:

za zdrówko wszystkich :piwa: :piwa: :piwa:

alessandra

Avatar użytkownika
 
Posty: 26879
Od: Pon maja 07, 2007 13:04
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Śro kwi 20, 2016 14:45 Re: Benita i Lilka

8O O rany, ale historia! No tak, dama musi być czysta.

FElunia

Avatar użytkownika
 
Posty: 3119
Od: Wto kwi 14, 2015 15:11

Post » Śro kwi 20, 2016 14:59 Re: Benita i Lilka

przeczulica jakaś :( ważne, że już dobrze.
Pozdrawiamy wszystkie BABY :) i chłopa na wygnaniu też :)
Obrazek

czarno-czarni

Avatar użytkownika
 
Posty: 42097
Od: Pon lip 21, 2008 12:35
Lokalizacja: Hradec Králové

Post » Śro kwi 20, 2016 19:31 Re: Benita i Lilka

Obrazek

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw kwi 21, 2016 18:25 Re: Benita i Lilka

Pozwolę sobie zaprosić na bazara ;)
viewtopic.php?f=20&t=174578
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt kwi 22, 2016 17:59 Re: Benita i Lilka

Lilka: Duża ma dziś kiepski dzień... Od rana ryczy i tuli nas nas mocno. O świcie odeszła za Tęczowy Most kotka, którą Duża pokochała... Alutka [*] . Maksi, Łezko, Tuniu, Miko, Czupurze, Tuniu, Megi, Kefirze, Maniu, Cacperku, Yasminko pokażcie jej drogę, zaopiekujcie się nią...
Obrazek

wtenczas

 
Posty: 1056
Od: Pon wrz 07, 2015 19:08
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt kwi 22, 2016 19:07 Re: Benita i Lilka

Przytulamy... :cry:
Obrazek Obrazek

anita5

 
Posty: 22470
Od: Sob cze 18, 2005 16:48
Lokalizacja: Śląsk

Post » Pt kwi 22, 2016 19:48 Re: Benita i Lilka

:cry: zawsze za krótko ...
Obrazek

czarno-czarni

Avatar użytkownika
 
Posty: 42097
Od: Pon lip 21, 2008 12:35
Lokalizacja: Hradec Králové

Post » Pt kwi 22, 2016 20:00 Re: Benita i Lilka

Przykro mi... Przytulam!

FElunia

Avatar użytkownika
 
Posty: 3119
Od: Wto kwi 14, 2015 15:11

Post » Pt kwi 22, 2016 21:23 Re: Benita i Lilka

[*]
Duża :(
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Sob kwi 23, 2016 0:00 Re: Benita i Lilka

Tam, dokąd wybieram się po tym życiu, na pewno są wszystkie koty, które odeszły. Tak że - do zobaczenia Alutko...
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie kwi 24, 2016 0:11 Re: Benita i Lilka

Bardzk Nam.przykro :-( przytulamy mocno. Alutko [*] :cry:

AgaS1987

 
Posty: 3677
Od: Wto mar 12, 2013 9:33

Post » Nie kwi 24, 2016 11:35 Re: Benita i Lilka

A wczoraj odeszła Tita, kolejna kotka mieszkająca w moim sercu. Była pod opieką starszych ludzi, którzy walczyli o jej zdrowie, wspomagałyśmy ich z Gosią zakupem karmy weterynaryjnej. Przed świętami trafiła pod opiekuńcze skrzydła Kotyliona, starsza Pani co kilka dni dzwoniła do mnie i popłakiwała, nie ma dostępu do internetu a Tita była dla niej bardzo ważna. Jak ja mam jej powiedzieć,że kicia biega za Tęczowym Mostem?... Ten cholerny FIP
Obrazek

wtenczas

 
Posty: 1056
Od: Pon wrz 07, 2015 19:08
Lokalizacja: Wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: dorcia44, Google [Bot] i 93 gości