Było sobie kotków pięć cz 8

klaudiafj pisze:Aha no to faktycznie zdrowy wybór Nie dość że zjadłaś dużo kalorii to będziesz i tak głodna Ale to rozumiem, że przed lekturą artykułu jeszcze byłaś

le to była chudziutka paróweczka :twisted:

a i nadal jestem głodna :evil:

agusialublin pisze:
klaudiafj pisze:Aha no to faktycznie zdrowy wybór Nie dość że zjadłaś dużo kalorii to będziesz i tak głodna Ale to rozumiem, że przed lekturą artykułu jeszcze byłaś

le to była chudziutka paróweczka
a i nadal jestem głodna

ale jestem tak padnięta że nie mam siły jeść sobie zrobić

No dokładnie, że jesteś głodna. Ale to chociaż zjedz kromkę. Pamiętaj, musisz jeść by schudnąć :mrgreen:

klaudiafj pisze:No dokładnie, że jesteś głodna. Ale to chociaż zjedz kromkę. Pamiętaj, musisz jeść by schudnąć

a wiesz że udało mi się spaść dwa kilo

staram się jeść systematycznie i w miarę zdrowo a i dużo piję

To super - ale pierwsze to zawsze jest woda

i nie chodzi o dietę tylko żeby zmienić nawyki żywieniowe i przy nich zostać i nie chodzić głodnym

Każda dieta na głodnego powoduje efekt jojo

Ja też polecam makarony pełnoziarniste. Bałam się tego wynalazku, bo co ja królik jestem, ale są naprawdę dobre i sycące

Sama muszę zgubić sporo kg, bo się zaniedbałam. Się okazuje, że nawet na diecie wegetariańskiej czy wegańskiej można jeść niezdrowo

A gubią mnie też procenty ;p Trochę sobie pofolgowałam :/ Ale też zaczynam się starać

agusialublin pisze:
klaudiafj pisze:No dokładnie, że jesteś głodna. Ale to chociaż zjedz kromkę. Pamiętaj, musisz jeść by schudnąć

a wiesz że udało mi się spaść dwa kilo
staram się jeść systematycznie i w miarę zdrowo a i dużo piję

I jeszcze dodam, że nawet z wodą trzeba uważać, żeby pić odpowiednio - nie za dużo i nie za mało

http://twojaanglia.co.uk/fakty-i-mity-d ... -co-dzien/

agusialublin pisze:
Gosiagosia pisze:Cholerka tyle batonikow ile zabkow to by bylo juz hurtowo...,

to może ciasteczka zamiast batoników o

ja na kolację bardzo lubię ptysie , takie z ubitą pianą z białek, nie z bitą śmietaną jak to teraz zaczęli robić

i nie myślę o kaloriach

Hej

A ja nie lubię ptysiów. Poza Kurczakiem Ptysiem.
btw - jeden z kolegów z mojego zespołu został przez portiera nazwany Ptysiem. Ksywka się przyjęła jako wyjątkowo trafna

A ja jeszcze uwielbiam Ptysiulka z kociarni Kotyliona. To prawdziwy słodki Ptyś.

mir.ka pisze:
agusialublin pisze:
Gosiagosia pisze:Cholerka tyle batonikow ile zabkow to by bylo juz hurtowo...,

to może ciasteczka zamiast batoników o

ja na kolację bardzo lubię ptysie , takie z ubitą pianą z białek, nie z bitą śmietaną jak to teraz zaczęli robić
i nie myślę o kaloriach

no na taki pomysł na kolację to bym w życiu nie wpadła

Mira normalnie szalejesz :ryk:

Dobranoc Agus

agusialublin pisze:
mir.ka pisze:
agusialublin pisze:
Gosiagosia pisze:Cholerka tyle batonikow ile zabkow to by bylo juz hurtowo...,

to może ciasteczka zamiast batoników o

ja na kolację bardzo lubię ptysie , takie z ubitą pianą z białek, nie z bitą śmietaną jak to teraz zaczęli robić
i nie myślę o kaloriach

no na taki pomysł na kolację to bym w życiu nie wpadła Mira normalnie szalejesz

a po co sobie odmawiać przyjemności

Było sobie kotków pięć cz 8

Kto przegląda forum