Bardzo proszę o rady nt. żywienia kota

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie kwi 03, 2016 12:28 Re: Bardzo proszę o rady nt. żywienia kota

Wy obeznane to slangiem już jedziecie, boguska, kilka razy musialam przecztać, żeby zgadnąć o co ci chodzi :D


np. skrzydełko to lepsze wyjście niż kawałek kuraka


bo jak dla mnie skrzydło to tez kawal kuraka, dopiero później zajarzyłam. ;)

Z supli czekam na Felini Complete. Skrzydeł nie było, mam filety kurzęce, udo z indyka(ze skórą), serduszka i żołądki.
Zacznę tworzyć coś po raz pierwszy, tylko czekam aż chłop mi z kuchni wyjdzie, bo mnie wnerwia straszliwie, jak ja coś pichce czy dla ludzi, czy dla zwierza, i zaziera przez ramię, komentuje.
Trzy koty moje. Czwarty tylko ze mną mieszka.

Fatka

Avatar użytkownika
 
Posty: 9312
Od: Pt sty 01, 2016 19:36

Post » Nie kwi 03, 2016 12:49 Re: Bardzo proszę o rady nt. żywienia kota

No tak, przepraszam mało precyzyjna wypowiedź. Chodziło mi o kawałek kuraka bez kości czyli np. pierś :)
Najlepsze karmy dla kota w jednym miejscu. Na sztuki i w pakietach..
Obrazek
Zapraszam także na blog z poradami i ciekawostkami, jestem kocim behawiorystą. http://www.blog.kocimietka.pl
Obrazek Obrazek

boguska_t

Avatar użytkownika
 
Posty: 954
Od: Wto lip 22, 2014 6:44
Lokalizacja: Galowice k/Wrocławia

Post » Nie kwi 03, 2016 13:45 Re: Bardzo proszę o rady nt. żywienia kota

Fatka pisze:Kaziu, masz koty na full Barfie?

Tak. Już pewnie z 10 lat jak moje koty nie widziały chrup ani puszki :)
Tanio, szybko i zdrowo.
ObrazekObrazekObrazekObrazek

Kazia

 
Posty: 14031
Od: Pt maja 24, 2002 13:46
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie kwi 03, 2016 14:32 Re: Bardzo proszę o rady nt. żywienia kota

Docelowo też chcę tak :D Ukręciłam pierwszą w mojej karierze turę: koszt 1 porcji 1,50 zł( porcję liczyłam na 2 koty, czyli 0,75 zł na kota) . Nie wliczałam supli których jeszcze nie mam, ale TŻ który przedtem kręcił nosem na kupno takiego mięsa dla kota, został tym przekonany :P

Oczywiście, majac buraska na względzie, czeka mnie mieszanie tego z Winstonem , ale powoli, powoli ;)
Trzy koty moje. Czwarty tylko ze mną mieszka.

Fatka

Avatar użytkownika
 
Posty: 9312
Od: Pt sty 01, 2016 19:36

Post » Nie kwi 10, 2016 18:20 Re: Bardzo proszę o rady nt. żywienia kota

Uczepie sie tego tematu, ale w tym co wypluła wyszukiwarka, ja sie odnaleźc nie moge.

przy czym np ćwiartki i skrzydła kurczacze mogą być podawane w całości , łącznie z kościami - ale wyłącznie surowe,


No dobra, mam skrzydła, wszak jestem janiołkiem. Ok, nie jestem, skrzydła kupiłam w mięsnym, przemroziłam, rozmroziłam, kotusiom przy węchowym ich aplauzie zaserwowałam. Podałam i konsternacja - liżą, szturchają i patrzą na mnie, że takie jakieś niegotowe? Coś nam tu dała, Ty matko wyrodna, leniwa. 8O Stefa chciała łapą pomacać, zahaczyła pazurem, skrzydło podrzuciła co ją tak wystraszyło, że chciała się zabić o ścianę. Giboniasty poświęcił skrzydełku więcej uwagi, pogryzał czubeczek, jak go zgryzł, zostawił

A potem ja mam zagwozdkę bo a) to nieekonomicznie b) kura śmierć poniosła to okaż jej szacunek i zeżryj, niech sie nie marnuje. Szczątki pozbierałam, po jakims czasie zaserwowałam drugi raz- to samo. Znowu pozbierałam, ugotowałam - Stefa zjadła, kocur sie wypiął.

Jak przekonać te leniwe ryje do konsumpcji skrzydełka? Pochlastac te biedną kurzą kończynę aby łatwiej im było odrywać kęsy?


Zaznaczę, że mieszankę z barfowego przepisu jedzą ładnie(nawet puszkowy kocur), więc surowizna jest ok- forma podania im nie odpowiada.
Trzy koty moje. Czwarty tylko ze mną mieszka.

Fatka

Avatar użytkownika
 
Posty: 9312
Od: Pt sty 01, 2016 19:36

Post » Nie kwi 10, 2016 22:26 Re: Bardzo proszę o rady nt. żywienia kota

hehehe - bo koty to leniwce. Moje tez nie są tak łaskawe, żeby zjeść ( kiedyś były - te dwie znajdy).
Odszukaj w wątku Patmol jak koty uczyła, niestety fotki już nie działają ( viewtopic.php?f=1&t=168954 )

izka53

Avatar użytkownika
 
Posty: 16537
Od: Śro wrz 29, 2010 13:54
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon kwi 11, 2016 6:59 Re: Bardzo proszę o rady nt. żywienia kota

po prosu nie umieją tego zjeśc
trzeba najpewniej im samo mięso jakiś czas dawać -małe kawałeczki najpierw pokroić -bo surowe mięso się całkiem inaczej gryzie niż gotowane
i tak kilka dni, bardzo malutkie, zeby zasmakowały, a potem coraz większe
i większe
dopiero jak sobie radzą, po tygodniu czy dwóch mięso z chrząstkami im dawać, można ćwiartki z kurczaka kroić na mniejsze kawałki,
skrzydełka są trudne , mało mięsa -dużo kości
moje koty zjedzą, ale zajmuje im to ze 20-30 minut - a dodatkowo każde skrzydło im kroje na pól
skrzydła z kurczaka zjadają z kośćmi
ze ze skrzydeł z kaczki zawsze kilka kotek zostaje ( u mnie psy po kotach sprzątają)


mój pies (ma 20 kg i jest strasznym żarłokiem) i obecnie zje chętnie i szybko całą ćwiartkę kurczaka -surową, z kośćmi ( i praktycznie każde surowe mięso z kośćmi chętnie i szybki zje, oprócz serc z kurczaka - nie potrafi ich przełknąć 8) )
ale na początku surowe kawałki całe łykał, a jak były za duże na łyknięcie -to nosił w psyku i wypluwał
nie wiedział jak je pogryźć
ja mu kroiłam na mniejsze, az się nauczył
jak się nauczył jeść surowe mięso -to dopiero zaczął dostawać z kośćmi

drugi pies ze 3 miesiące kombinował, zanim zaczął jeść kości
a tez wazy ok 20 kg, czyli ma większe zęby niż koty
nie chciał kości, to nie dostawał (dosypuje się wtedy coś do mieszanki np skorupki z jajek)-jadł samo mięso ,ale cale kawałki
ale teraz spokojnie zje i chętnie ćwiartkę z kurczaka, czy szponder wołowy czy szyję z indyka
ale skrzydełek nie lubi -oddaje drugiemu psu 8)

trzeba tez pamiętać o tym, ze koty nieprzyzwyczajone do jedzenia surowych kości -mogą na nie zareagować poważnym zatwardzeniem i problemami żołądkowymi
kości nie może być za dużo w porównaniu do mięsa
szczególnie na początku lepiej żeby kości było malutko ,bo koty się zatkają zwyczajnie i wtedy jest prawdziwy problem
a w skrzydłach jest dużo kości w stosunku do mięsa
gdyby kot nieprzywykniety do takiego jedzenia zjadł całe skrzydło :strach: ok 120 gram trochę dużo dla kota na raz, ale mam takie co zjedzą tyle na raz
to znaczy i mięso i kości
to by się całkiem zatkał i skończyłoby sie u veta, bo by nie był się w stanie załatwić ze 3 dni

dlatego mądre te koty ze nie jedzą

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 28657
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Pon kwi 11, 2016 7:56 Re: Bardzo proszę o rady nt. żywienia kota

Dzięki, będziem uczyć :)

Surowe jedzą- pociachaną filetówke. Z kośćmi to faktycznie debiut - w poprzednim domu były na suchym i puszkach.
Trzy koty moje. Czwarty tylko ze mną mieszka.

Fatka

Avatar użytkownika
 
Posty: 9312
Od: Pt sty 01, 2016 19:36

Post » Pon kwi 11, 2016 8:37 Re: Bardzo proszę o rady nt. żywienia kota

powodzenia
moim zdaniem =na razie odpuść sobie kości (takie typowe jak w skrzydełku)
dawaj rożne rodzaje mięsa, nie tylko fileta, każde mięso inaczej smakuje i inaczej się je gryzie
dawaj skórę i i ewentualnie chrząstki
wołowina jest trudna do pogryzienia -jak dasz najpierw małe kawałeczki, a z czasem coraz większe -to poćwiczą gryzienie i przeżuwanie
nie trzeba kupować wołowiny super extra, np szponder wołowy bez kości kosztuje u ,mnie ok 20 zł za kilogram

lepiej tez nie dawać pokrojonych na małe kawałki kości - bo jest ryzyko, ze będą je łykać w całości, zamiast gryźć

mięso powinno się kupować w dobrym mięsnym
zdaniem moich zwierzaków z mięsem z marketów, typu Tesco, jest coś nie tak -bo śmierdzi (ja nie czuję) ale widzę po psie i minach jakie robi

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 28657
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Pon kwi 11, 2016 18:01 Re: Bardzo proszę o rady nt. żywienia kota

Idąc do pracy mijam bardzo dobry, tradycyjny sklep mięsny ale zazębiam się z nimi godzinami - a rano mięcha nie kupię, bo 9 h musiałoby mi przeleżeć na zapleczu, lodówki pracowej brak- dlatego musze bazować na marketowym.

Będziemy trenować, dzięki.
Trzy koty moje. Czwarty tylko ze mną mieszka.

Fatka

Avatar użytkownika
 
Posty: 9312
Od: Pt sty 01, 2016 19:36

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Majestic-12 [Bot] i 55 gości