Prawdziwa lwica salonowa
Porabiacie dziś coś ciekawego po pracy?
Ja powoli szoruję okna, by przygotować je pod moskitiery. Much już naleciało przez otwarty balkon całkiem nieźle. Mogli by się w tym Lidlu streścić i już dać do sprzedaży

Prawdziwe lato jest dzisiaj. Wyszłam do sklepu w sukience i cieniutkim bolerku, z niedowierzania jak jest na dworze wzięłam do torby sweter, który oczywiście nie był potrzebny
Ciekawe jak zareagują kotulce, kiedy będą mogły wychodzić na balkon

Coco chyba będzie wniebowzięta, tyle atrakcji, nowości, zapachów, wiaterek.