Pixie, Nicia, Coco, Dixi[*] Nowy wątek cz.3

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Czw mar 31, 2016 9:10 Re: Pixie, Nicia, Coco, Dixi[*] Nowy wątek cz.3

Komplementów nie starcza na Twoje koty Janinko :D
Kocham takie kotowisko :1luvu:
Nicia rozczulająco poskrzekuje i jest przepiękna, Coco to kot właściwy + mruczadełko, a Pixie widać, że Pan haremu, godnie znosi uwielbienie Pań :mrgreen:

Gratuluje skończenia projektu. Obyś teraz trochę wypoczęła psychicznie przed wycieczką, byście mogli sie od pierwszych dni cieszyć wakacjami. To już tuż tuż :P

Aia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17113
Od: Pon lut 19, 2007 18:08
Lokalizacja: NDM

Post » Czw mar 31, 2016 13:42 Re: Pixie, Nicia, Coco, Dixi[*] Nowy wątek cz.3

Doberek :)
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23551
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Czw mar 31, 2016 14:58 Re: Pixie, Nicia, Coco, Dixi[*] Nowy wątek cz.3

:201461 :201461 :201461

barbarados

Avatar użytkownika
 
Posty: 31121
Od: Sob lip 21, 2012 18:01

Post » Czw mar 31, 2016 15:48 Re: Pixie, Nicia, Coco, Dixi[*] Nowy wątek cz.3

:kotek: hej hej!
Byłam tu
"Dom należy do kotów. My tylko spłacamy kredyt"
Obrazek

Moli25

Avatar użytkownika
 
Posty: 19616
Od: Pon gru 22, 2014 21:40
Lokalizacja: K. Wrocław

Post » Pt kwi 01, 2016 14:01 Re: Pixie, Nicia, Coco, Dixi[*] Nowy wątek cz.3

Jo tyż tu był :mrgreen:
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23551
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Pt kwi 01, 2016 14:34 Re: Pixie, Nicia, Coco, Dixi[*] Nowy wątek cz.3

Hejo dziewczyny

Wczoraj odpoczywalam nawet kompa nie odpalilam po pracy.
Zrobilam domowa krowke :P Bedziemy sie dzis raczyc z mezem alkoholem domowej roboty ;P

Dziekuje za takie komplementy, przekazde kazdy jeden kotelom :D Jak tylko wrocimy do domu bo ja jeszcze w pracce.

Musze nadrobic zaleglosci forumowe ale moze wieczorkiem :)

Powiem wam wyjatkowe to moje stadko - chociaz pewnie kazdy kociaz mowi tak samo :D
Załoga: Pixie, Nitka, Coco i Ćiorny oraz Dixie[*]
Kot Pixior i burasy zapraszają: https://www.facebook.com/PixieKotZCharakterem
Zbiórka hiltonka: https://pomagam.pl/hilton

PixieDixie

Avatar użytkownika
 
Posty: 9844
Od: Czw kwi 23, 2015 7:40
Lokalizacja: TG

Post » Pt kwi 01, 2016 15:34 Re: Pixie, Nicia, Coco, Dixi[*] Nowy wątek cz.3

Każdy kociarz pewnie tak samo mówi, bo każde stadko jest wyjątkowe :D
Twoje są super i swietnie się je ogląda, taki zgrany zespół :1luvu: I to mi całkiem nie przeszkadza zachwycać się własnymi dziewczynami i innymi cudami tu na forum :D

KatS

Avatar użytkownika
 
Posty: 4393
Od: Pt wrz 25, 2015 14:59
Lokalizacja: Dublin, Irlandia

Post » Pt kwi 01, 2016 15:42 Re: Pixie, Nicia, Coco, Dixi[*] Nowy wątek cz.3

PixieDixie pisze:Powiem wam wyjatkowe to moje stadko - chociaz pewnie kazdy kociaz mowi tak samo :D

Może i każdy tak mówi :wink: ale z całym przekonaniem mogę powiedzieć, że Twoje są baaaardzo sympatyczne :kotek:

Aia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17113
Od: Pon lut 19, 2007 18:08
Lokalizacja: NDM

Post » Pt kwi 01, 2016 19:49 Re: Pixie, Nicia, Coco, Dixi[*] Nowy wątek cz.3

Czasem, jak ktoś mówi coś miłego o moich kotach, to czuję się tak, jakby chwalono moje dzieci.
Wiadomo, że dla każdej z nas, jej koty są najukochańsze, najsłodsze, najpiękniejsze. Najmojsze są, własne, jak skóra. Bo "bliższa ciału koszula".
A tak prawdę mówiąc, to widywałam koty chore, zaniedbanie, brudne. Ale brzydkiego, to jeszcze nie widziałam. A buraski bardzo mi się podobają. Kochałam jednego buraska i mam cudowne z nim wspomnienia.

lilianaj

Avatar użytkownika
 
Posty: 5228
Od: Sob kwi 26, 2014 19:14
Lokalizacja: Warszawa Białołęka

Post » Pt kwi 01, 2016 20:08 Re: Pixie, Nicia, Coco, Dixi[*] Nowy wątek cz.3

Masz racje nie ma brzydkich kotow... :)

Mi paradoksalnie bure koty zawsze wydawaly sie "nudne"... zawsze marzylam o czarnym kocie... czarnym i rudym.
Czarnego mialam.... wynagrodzil mi to bezgraniczna miloscia :) Relacja była obustronna... to był TEN wyjątkow, najmojszy kot...

A wyszlo jak wyszlo i mam 3 bure ktore ubóstwiam dosłownie i w przenośni :)
Załoga: Pixie, Nitka, Coco i Ćiorny oraz Dixie[*]
Kot Pixior i burasy zapraszają: https://www.facebook.com/PixieKotZCharakterem
Zbiórka hiltonka: https://pomagam.pl/hilton

PixieDixie

Avatar użytkownika
 
Posty: 9844
Od: Czw kwi 23, 2015 7:40
Lokalizacja: TG

Post » Pt kwi 01, 2016 20:30 Re: Pixie, Nicia, Coco, Dixi[*] Nowy wątek cz.3

Mnie się wydaje, że buraski to najbadziej kocie koty... kwintesencja kota, że tak powiem :D
Co nie znaczy, że nie podobają mi się inne. Patrzę na Stellę i się rozpływam, jaka ona doskonała. Za chwilę patrzę na Ciri i rozczulam się nad snieżną bielą jej brzuszka. Potem wchodzę na forum, oglądam inne koty i znowu jestem zachwycona. Albo to dlatego, że koty są cudowne, albo to ze mną (i w ogóle kociarzami) cos nie teges ;) Ja jestem za pierwszą opcją :ok:

KatS

Avatar użytkownika
 
Posty: 4393
Od: Pt wrz 25, 2015 14:59
Lokalizacja: Dublin, Irlandia

Post » Sob kwi 02, 2016 8:47 Re: Pixie, Nicia, Coco, Dixi[*] Nowy wątek cz.3

Mnie najbardziej się podobają koty, które są najbliżej mnie :mrgreen:
Zawsze tak miałam. Moim ulubionym, był ten który właśnie był mi na kolanach/w objęciach/głaskany :mrgreen:

Aia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17113
Od: Pon lut 19, 2007 18:08
Lokalizacja: NDM

Post » Sob kwi 02, 2016 9:15 Re: Pixie, Nicia, Coco, Dixi[*] Nowy wątek cz.3

U babci prawie zawsze byly bure koty, i filemon ktory byl czarny jak smoła. Filemon byl pierwszym kotem ktorego tak zapamietalam od a do z. I byl mega wyjatkowy. To byl kot dziadka... dziadek dla Flemona byl wszystkim. Relacja byla taka - dodam tylko ze to byly wczesne lata 90... wies...wiec troche inne postrzeganie kota niz teraz, wtedy kot mial lapac myszy a nie byc przytulanka... Rano... kot dobija sie do drzwi na sniadanie.... dziadek przygotowywal sobie chleb z maslem... przychodzil Filemon... w pierwszej kolejnosci lasil sie do dziadka potem do lodowki a potem znowu do dziadka. Taki rytulal. Jak dziadek sobie ten chleb zrobil to uwaga - wykrajał zawsze srodek - dla Filemonka, a dziadek zjadał skórki... :D ZAWSZE :D Filemon ubóstwiał chleb z masłem ale bez skórki! Gdzie dziadek, tam Filemon.

Po śmierci dziadka... Filemon przestał jeść... w dniu pogrzebu... wiadomo wtedy na wsi, jeszcze byl zwyczaj przywozenia trumny w dniu pogrzebu do domu... jak ta trumna była w pokoju... tak wył pod drzwiami bo oczywiscie nikt kto tam nie chciał wpuścić. Tak zawodził.... :(
PO pogrzebie dziadka chyba w ciągu tygodnia ... Filemon zniknął... nigdy się już nie pojawił...

To jest mój dowód że koty potrafią kochać... bezgranicznie... bezinteresownie i do końca swojego życia... i potrafią odejść z miłości... z tęsknoty ...

Siedze nie taki był plan na dzisiejszy post... a pisząc to mam łzy w oczach.... ale to historia prawdziwa... dlatego gdzieś zawsze marzyłam o swoim cudownym czarnym złocie... bo czarny kot utoższamia mi się z ogromnym przywiazaniem. Pewnie sierść nie ma tu zupełnie znaczenia ale jako dziecko miałam gdzieś zakodowane...

I wiecie co? Sprawdziło się... sprawdziło się co do joty.

Nawet w tych ostatnich chwilach... Dixie oczami mowil mi ze mi ufa i kocha.... nawe gdy wet juz go mial na rekach i zabieral go od nas....

TEraz juz rycze na amen...

Kochajcie czarne koty... one zawsze maja trudniej... wiem jak ciezko sie adoptuja... bo ktos wymyslil ze przynosza pecha....

A DIxie byl moim najwiekszym szczesciem w zyciu.
Załoga: Pixie, Nitka, Coco i Ćiorny oraz Dixie[*]
Kot Pixior i burasy zapraszają: https://www.facebook.com/PixieKotZCharakterem
Zbiórka hiltonka: https://pomagam.pl/hilton

PixieDixie

Avatar użytkownika
 
Posty: 9844
Od: Czw kwi 23, 2015 7:40
Lokalizacja: TG

Post » Sob kwi 02, 2016 9:43 Re: Pixie, Nicia, Coco, Dixi[*] Nowy wątek cz.3

To nie prawda z czarnym kotem - to bujda na resorach. Ludzie mają pecha nie zależnie od tego czy drogę przebiegnie im czarny , rudy czy bury kot, czy sąsiad z naprzeciwka którego nie lubią. Pech jest wtedy gdy się w niego wierzy . To jak z piątkiem 13 - tego. Ludzie boją się go panicznie i już otwierając rano oczy są przeświadczeni że coś się złego im przytrafi.
Ja uwielbiam takie piątki. Mam wtedy wyśmienity humor, wszystko mi wychodzi i każda rzecz za którą się wezmę wychodzi perfekcyjnie.
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70697
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob kwi 02, 2016 9:53 Re: Pixie, Nicia, Coco, Dixi[*] Nowy wątek cz.3

Janinko, piękna historia Filemona.
Ja w ogóle uważam, że przywiązanie zwierząt, relacja między nimi a człowiekiem, jest to coś na prawdę wyjątkowego. Wśród ludzi nie zawsze (a może nawet bardzo rzadko? ja nie spotkałam) znajduje się taką prawdziwą bratnią duszę, a często związki się po prostu wypalają, nie wytrzymują próby czasu, coś się zmienia, tak ze zwierzętami mogę powiedzieć, że to jest na zawsze i z każdym rokiem bardziej, mocniej, krystalicznie czysta więź.

Aia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17113
Od: Pon lut 19, 2007 18:08
Lokalizacja: NDM

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: joanjoan i 16 gości