Ciekawe, jak wypadnie eksploracja domu

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Blekitny.Irys pisze:Eksploracja odbyła się na ugiętych łapach, z ogonem ułożonym pionowo. Udawałam, że nic nie widzę.
Kasia na mnie fuka i posykuje - nie zawsze ale jednak.
Apetyt pannicy dopisuje.
Z kuwety korzysta - już nauczyłam się słuchem rozpoznawać kiedy Kasia siedzi w kocim wc.
Patrzyłyśmy sobie dzisiaj długo w oczy - i znów to nieme pytanie -" czy to już na zawsze ? "
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], moniczka102, Patchi i 80 gości