izydorka pisze:A nie ma tam innego weta? Jak mój kot się zatkał, to wet ściągnął drugiego weta, żeby zabieg był natychmiast. Nie wyobrażam sobie kota z zatykającym się pęcherzem czekającego na planowy zabieg we wtorek. No nie wyobrażam sobie.
Klinika do której chodzę to i tak jedyna w mieście która jest otwarta w niedziele, oraz jest kontakt 24/7 w nagłych sytuacjach

Ale maja tylko jednego chirurga który pracuje tylko od pon-piątku