Widzę..Czuję..Szczecin - NOWE ZDJĘCIA..

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Nie mar 06, 2016 22:46 Re: Widzę..Czuję..Szczecin - NOWE ZDJĘCIA..

Stella.Chyba obecnie najstarsza kotka w stadzie bo od pewnego czasu nie widuje Aldonki.Stella nie je.Przestała tydzień temu.Może coś skubnie ale, nie je tak jak jadła a jadła z ogromnym apetytem zwłaszcza rybę.Uwielbia ją.Jadła przez 16 lat naszej znajomości.Do teraz.Moze mieć 18-19 lat.Kiedy ja poznałam była matką.Tylko raz był incydent z jej zdrowiem kiedy była w stanie prawie agonalnym zagłodzona w zamknietej piwnicy.Przez ponad miesiac.Spedziła wtedy u mnie pół roku zanim doszła do zdrowia i wagi.Potem ja wysterylizowałam i jak sie wygoiła wypusciłam.

To dzika kotka.Niedotykalska.Poczatkowo próbowałam jej podać unidox bo widziałam ze lekko kicha.Ale to też nie było proste.Raz ze kotka nie jadła dwa nie podchodziła na taka odległosć żebym mogła ja posmarowac antybiotykiem w jedzeniu.Przepraszam raz mi sie udało ale to wymagało bardzo szybkiej reakcji.

Stella nie je.Wiem że to jej kres.Przychodzi robi ze mną obchód po 5 kocich stołówkach gdzie wszedzie zostawiam dla niej specjalna porcje wypatroszonej mieciutkiej ryby ugotowanej wolnej od jakiejkolwek ości, miękkiego gourmeta i ciut lepszej suchej karmy.Nawet nie podejdzie jakby widok jedzenia ja porażał.


Meczy mnie ta sytuacja juz od kilku dni.To takie chyba obchody - pożegnania z jej strony...... :roll: :|

Najdziwniejsze jest to ze Stella do mnie wróciła sama.Przez wiele lat karmiłam ja przy tej feralnej piwnicy gdzie została zagłodzona.Potem juz nie było tam wejscia ale tam ja karmiłam.Potem tam gdzie Bogusia[*].Była z nim bardzo zżyta po czasie i kiedy on odszedł xza jakis czas sie przeniosła.Zupełnie gdzie indziej gdzie też korzystała z jedzenia innej karmicielki.

Teraz wróciła tutaj.Tamta karmicielka jej nie widuje wcale i ostatnio mnie pytała o kotke.Powiedziałam ze jest codziennie.Czeka.Ale raczej nie je a jeśli to minimalne ilosci i nie przy mnie.


Dzisiaj Stella była...juz powolniejsza.Duzo mówiła.Nie wiem co ale pomrukiwała i szła ze mną dalej.......Potem zawróciła jak zwykle....
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31714
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Nie mar 06, 2016 22:56 Re: Widzę..Czuję..Szczecin - NOWE ZDJĘCIA..

W domu natomiast córka Stelli ,bo wtedy uratowałam 2 koteczki z jej miotu schudła i prawdopodobnie idzie tam gdzie mama.....Nie wiem czy to taki zbieg okoliczności. :roll: :| Obydwie kotki nie miały żadnych problemów ze zdrowiem przez te wszystkie lata.Tusinka jest już coraz słabsza.Jest z nami od 14 lat.


I niestety kolejny kot który musi być otoczony troską i innym karmieniem.Braciszek Łatka z Tęczy.Tutaj sytuacja bardzo podobna.Kocurek jest z nami od ponad 6 lat.Był to jeden z czwórki najwiekszych gabarytowo moich kotów.Obecnie nie mozna juz tego o nim powiedzieć.


Nie chce Juz nawet wspominać o mojej wiekowej rezydentce Myni która też juz ledwo ledwo chodzi......


do tego mam doła i chyba mnie dopadła wiosenna depresja......
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31714
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Nie mar 06, 2016 22:59 Re: Widzę..Czuję..Szczecin - NOWE ZDJĘCIA..

Ciężko mi z tym wszystkim.Bardzo ciężko.Nerwy stres odbija sie na moim stanie fizycznym.Dokucza mi głowa i kregosłup.I to bardzo.Brak apetytu, przemęczenie, taka jakaś beznadziejność.Brak słońca.Cieplejszych dni.Nadziei.......
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31714
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pon mar 07, 2016 16:40 Re: Widzę..Czuję..Szczecin - NOWE ZDJĘCIA..

Iza - Wnusia wycofuje się z adopcji wirtualnej Sary.

Klusek

 
Posty: 221
Od: Pon sty 21, 2008 20:34
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto mar 08, 2016 1:32 Re: Widzę..Czuję..Szczecin - NOWE ZDJĘCIA..

Klusek pisze:Iza - Wnusia wycofuje się z adopcji wirtualnej Sary.


Cóż...nie jest to dobra nowina dla mnie. :roll: :( Ale chcę tutaj Gorąco Podziękować Wam :1luvu: za całokształt i wieloletnią pomoc. :1luvu: :1luvu: :1luvu:


Jesteście z nami od samego początku.Nawet mnie tutaj jeszcze wtedy nie było. :roll:

:1luvu: Dziękuję z Całego Serca. :1luvu:
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31714
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Wto mar 08, 2016 1:34 Re: Widzę..Czuję..Szczecin - NOWE ZDJĘCIA..

:D Taizu. :1luvu: Dziękujemy pięknie za 2 worki Whiskasa tuńczyk. :D :1luvu:
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31714
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Wto mar 08, 2016 1:37 Re: Widzę..Czuję..Szczecin - NOWE ZDJĘCIA..

tomek_szczecin chyba Cie zaskoczę ale ten pellet 8mm jest chyba lepszy.
Raz że bardziej wydajny.Wolniej się rozpada.Bardziej chłonie zapach.Może nie pachnie tak intensywnie jak tamten ale jest naprawdę całkiem niezły.

No i tutaj ukłon ode mnie.Przepraszam za fatygę. :roll: :oops: :oops: :oops:
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31714
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Wto mar 08, 2016 1:40 Re: Widzę..Czuję..Szczecin - NOWE ZDJĘCIA..

Stelcia znowu nie ruszyła jedzenia.Chciała iść za mną do domu.Znaczy isć tam gdzie mieszkam.Wystraszyłam się kiedy zobaczyłam, że nie zawróciła tak jak zwykle tylko próbuje isć za mną przez ulicę.

Odwiodłam ja od tego.Odprowadziłam.Ale nie wiem co będzie jutro. :roll: :(
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31714
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Wto mar 08, 2016 1:41 Re: Widzę..Czuję..Szczecin - NOWE ZDJĘCIA..

Z Tusinką żle.Bardzo żle. :(
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31714
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Wto mar 08, 2016 1:48 Re: Widzę..Czuję..Szczecin - NOWE ZDJĘCIA..

Misiu ma ogromnego ropnia. :( Zastanawiałam się nawet czy ktoś nie uderzył go jakimś drągiem albo kamieniem w głowę.


Potem pomyślałam że może po walce z kotem.

Zamarłam z przerażenia kiedy go dzisiaj zobaczyłam.Nie widziałam go moze z 3 dni ale on jest tak obeznany w miejscach gdzie karmie ,że zawsze gdzieś trafi.

Jego głowa z jednej strony jest dwa razy większa niż z drugiej.Dotykałam tego.Jest twarde i chyba w fazie pęcznienia jeszcze.
Sprawia mu to trudnosć w jedzeniu, bo ta część ciągnie szczękę w jedna stronę.Widzę też ze się ślini przez to.


Będzie masakra jak to pęknie.Wiem, bo miałam już takie przypadki.Leje się wtedy okropnie.Pęka w tym miejscu , sączy się kilka dni.Zwykle miejsce musi sie sklepić i jeszcze raz zarosnąć futrem.

Poleciałam do domu po Synergal.Podałam mu w saszetce.Zobaczę jutro czy coś sie z tym dzieje.
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31714
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Wto mar 08, 2016 1:50 Re: Widzę..Czuję..Szczecin - NOWE ZDJĘCIA..

Gdyby Ktoś miał jakieś fanty na Bazarek albo mógł go zrobić dla naszych kotków :oops: - będziemy bardzo, bardzo wdzięczni. :wink:
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31714
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Wto mar 08, 2016 2:05 Re: Widzę..Czuję..Szczecin - NOWE ZDJĘCIA..

Nadal aktualny pozostaje apel o koce, kocyki, ręczniki czy pościel.Nie dlatego ze zaczyna sie zima, bo się chyba kończy :roll: ...mam taką nadzieje bo juz nie wyrabiam. :| Ale dlatego ze nie mamy juz praktycznie żadnego zródła skad mogę te rzeczy pozyskać. :|

Dużo łatwiej mi pozyskać polarki do budek.Trudniej z rzeczami które są mi niezbędne w domu .Potrzebne na bieżącą wymianę czy okres sterylkowy.


Proszę popatrzcie w domu. :roll: :oops:


Nie marzę już o jakis używanych budkach czy legowiskach, bo to raczej nie realne, ale kocyki żeby koty miały czysto.A te koty z wiekiem niestety potrzebuja tego aby zmieniać im częściej.
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31714
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Wto mar 08, 2016 2:33 Re: Widzę..Czuję..Szczecin - NOWE ZDJĘCIA..

Kilka dni temu zostawiłam pułapkę Pani Małgosi.Przypomne to Osoba z która usiłowałam złapac na sterylke ta cieżarna młodziutka koteczke ,co dwa razy trzeba było ja uwalniać.Raz z piwnicy raz z garażu. :|

Kotka sie okociła, bo wszelkie metody zawiodły.Urodziła na tarasie Pani Małgosi 2 kociaki.Jeden kocurek poszedł do adopcji.Kotka została.

Tak wiec miałam plan najpierw wysterylizować matkę .Po tym jak Pani Małgosia niefortunnie próbowała kotkę pakować do kontenerka i ta ją nieżle podrapała i ugryzła, :| doszłam do wniosku ze dam pułapke na kilka dni zeby kotka oswoiła sie z jej obecnoscia.

Ponieważ kotka jest wpuszczana do domu a nawet w nim śpi a właściwie to sama sie wprosiła razem z dzieciakiem, to klatka stoi w mieszkaniu.Kotka raczej dalej bardzo nieufna czasem pozwoli sie pogłaskać ,ale nie na tyle żeby ktoś bez doswiadczenia wpakował ja do transporterka.

Nawet nie pytałam Pani Małgosi dlaczego kotka ją podrapała i dlaczego próba pakowania sie nie udała, bo sama jej opowiedziałam scenariusz po tym co podejrzewałam i jak sie okazało było jak myślałam.


Dzwoni w niedziele.Myślałam ze kotka złapana, bo miała isć na zabieg w poniedziałek.No i mnie wtedy rozbawiła ....chociaż nie ukrywam ostatnio zupełnie nie mam nastroju na żarty czy śmiechy.

Mówi mi ze kotce cos sie stało. :roll: 8O Weszła do Meza na kolana i sie łasi.Przewraca.Ze chyba jest z nia coś nie tak ze chyba cos jej sie stało moze jest chora i się żegna :roll: .....

No to jej mówie spokojnie.Nie, nie nic podobnego.Pewnie rujki dostała.

Za dwa dni dzwoni Pani Małgosia i mówi ze przeszukała wszystko, chodzi po ludziach że kotka chyba znowu gdzieś zamknieta. :roll:

No to mówie nie.Niech Pani wyjrzy przez okno i dobrze popatrzy na ogrodzie.Wczoraj 2 kocury za nia biegały.Jest wszystko w porzadku.Kotka ma rujkę.Musimy kilka dni odczekać.
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31714
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Wto mar 08, 2016 8:28 Re: Widzę..Czuję..Szczecin - NOWE ZDJĘCIA..

iza71koty pisze:tomek_szczecin chyba Cie zaskoczę ale ten pellet 8mm jest chyba lepszy.
Raz że bardziej wydajny.Wolniej się rozpada.Bardziej chłonie zapach.Może nie pachnie tak intensywnie jak tamten ale jest naprawdę całkiem niezły.

No i tutaj ukłon ode mnie.Przepraszam za fatygę. :roll: :oops: :oops: :oops:


No widzisz, więc jednak może lepiej kupować 8mm, skoro wydajniejszy (za 20 zł jest 20 kg). Tylko oby były dostawy do Leroya w okresie wiosenno-letnim :roll:

tomek_szczecin

 
Posty: 200
Od: Śro sty 20, 2016 11:18

Post » Wto mar 08, 2016 12:36 Re: Widzę..Czuję..Szczecin - NOWE ZDJĘCIA..

tomek_szczecin pisze:
iza71koty pisze:tomek_szczecin chyba Cie zaskoczę ale ten pellet 8mm jest chyba lepszy.
Raz że bardziej wydajny.Wolniej się rozpada.Bardziej chłonie zapach.Może nie pachnie tak intensywnie jak tamten ale jest naprawdę całkiem niezły.

No i tutaj ukłon ode mnie.Przepraszam za fatygę. :roll: :oops: :oops: :oops:


No widzisz, więc jednak może lepiej kupować 8mm, skoro wydajniejszy (za 20 zł jest 20 kg). Tylko oby były dostawy do Leroya w okresie wiosenno-letnim :roll:



Pod względem finansowym wychodzi na to samo.1 zł za 1 kg.Tam jest 15 kilo za 15 zł.Tutaj 20 za 20 zł.

Ten drobniejszy bardziej przypomina Pinio.Na samym początku kupowaliśmy tylko ten grubszy, bo innego nie było.


No i faktycznie potem po okresie grzewczym może być z tym kłopot. :roll: :| Bede w sobote to sie dowiem jak wtedy wygląda sytuacja.
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31714
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Baidu [Spider], Google [Bot] i 49 gości