MiauKot - smutna historia Izabelli nie ma końca :(

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro mar 02, 2016 10:07 Re: MiauKot - śmierć zabiera opiekunkę 9 kotów :(

A co do waleriany-moje koty nie lubia.A zrujką to też możliwe,ten odprysk jajnika...Moja mała tymczaska zamiast śpiewać rujowo,sikała obok kuwety,też byłam ogłupiała :D
"dzieci to skarb (choć nie do końca, bo zakopywać ich nie wypada)"

mamaja4

Avatar użytkownika
 
Posty: 5884
Od: Sob sie 23, 2008 7:59
Lokalizacja: Czeladź/Będzin

Post » Śro mar 02, 2016 10:19 Re: MiauKot - śmierć zabiera opiekunkę 9 kotów :(

Ja prz jedym kocie miałam rozłożony gumolit na panelach. On akurat wykopywal cały żwirek z kuwety i wylewal wodę z miski. Kot po przejściach. Teraz jest dobrze a panele zostały uratowane.
I tez slyszalam ze pomaga kładzenie misek z jedzeniem tam gdzie kot sika.

Baltimoore

Avatar użytkownika
 
Posty: 5504
Od: Sob sty 03, 2015 18:44

Post » Śro mar 02, 2016 10:38 Re: MiauKot - śmierć zabiera opiekunkę 9 kotów :(

przy Barfie to raczej trudno będzie z miskami
chyba żeby puste kłaść 8)

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 28905
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Śro mar 02, 2016 10:44 Re: MiauKot - śmierć zabiera opiekunkę 9 kotów :(

Na chwilę obecną (minimum 3 tygodnie) - po wzięciu pod uwagę rad z BŚ, Miau, od wetki i z innych źródeł - strategia jest taka:
1) wykładzina PVC na panele w przedpokoju,
2) "kuweta" z kartonu z trochę pociętych gazet i odrobiną żwirku na dnie w pobliżu drzwi, ale nie bezpośrednio pod nimi,
3) pod samymi drzwiami ścieranie do skutku z przemyciem delikatnym mydłem,
4) wycieraczka na korytarzu, drzwi z drugiej strony i podłoga za drzwiami - odstraszacz dla kotów (żeby inne jej tam nie chodziły i zapachu nie zostawiały),
5) pusta kuweta w innej części przedpokoju wplatana w zabawy, żeby przestała się jej bać i kojarzyć ją z czymś strasznym,
6) KalmAid podawany ok. 2h przed porami oddawania moczu,
7) badanie moczu i poziomu estrogenów za ok. 2 tygodnie jeśli kroki powyżej nie zmienią totalnie nic.

Zależnie od efektów i ewentualnych wyników, będziemy myśleć, co dalej. Kotka ewidentnie ma problem i nie wchodzi w grę faszerowanie jej relanium czy czymś, bo to problemu nie rozwiąże (tak jak upijanie się ludziom problemów nie rozwiązuje), a biedna zapewne męczy się nie mniej niż my, bo jak nasika, to łapki w moczu zapewne zostają - dla czystego kota to musi być mało fajne.

Kolejny kot "tamtego domu" nie wchodzi w grę - jeśli była przez niego tłuczona, to tylko pogłębi jej i mój problem, a nie mam czasu i miejsca na zabawy w izolację (poza tym mieszkanie wynajęte ze zgodą na jednego kota, a niemowlę niespełna 8-miesięczne, którym zajmuję się 90% doby ja, a niedługo powrót do pracy). Poza tym wielu behawiorystów twierdzi, że drugi kot nie jest żadnym rozwiązaniem na problemy kota pierwszego - szczególnie, że tam była zbieranina kotów, a ona sama do ludzi podchodziła jak weszli do mieszkania a nie tkwiła przytulona do innego kota. Tym bardziej, że ona ogólnie jest wesoła, na widok człowieka podbiega, grucha i ogon do góry - jedynie jak ma sikać to się spina, a jak słyszy klucze nawet na korytarzu, które wyjmuje sąsiad, to dostaje ataku paniki - czyli musi mieć jakiś uraz związany z tym, że ktoś wchodził do domu, bo sam dźwięk kluczy w domu wewnątrz jej nie rusza. Być może sika tam próbując odstraszyć intruza, ale nie jakiegoś kota a człowieka. Tego się nie dowiemy - można gdybać w nieskończoność, co jej się stało i kiedy.
...

czarnekoty123

 
Posty: 4209
Od: Śro wrz 12, 2012 18:34
Lokalizacja: Mysłowice, śląskie

Post » Śro mar 02, 2016 11:08 Re: MiauKot - śmierć zabiera opiekunkę 9 kotów :(

Ja jeszcze kupowałam jakiś męski najtańszy dezodorant typu Brutal i spsikiwałam miejsca zasikiwane kilka razy dziennie . Trochę odstraszało (mnie też :) ale na szczęście to dość szybko wietrzeje)
ObrazekObrazekObrazekObrazek

Kazia

 
Posty: 14047
Od: Pt maja 24, 2002 13:46
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro mar 02, 2016 11:11 Re: MiauKot - śmierć zabiera opiekunkę 9 kotów :(

Skoro przedpokój i drzwi wejściowe budzą w niej jakieś traumy, to nie można jej ograniczyć chodzenia tam? Ja mam - z innych przyczyn - taką "śluzę" z dość wysokiej płyty spilśnionej, zamykającej wejście do przedpokoju. Przesuwam ją sobie po prostu, kiedy chcę wejść lub wyjść.
NA PILNE LECZENIE KOTÓW Z CMENTARZA- KONTO
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=157308

mziel52

 
Posty: 15257
Od: Czw gru 27, 2007 20:51
Lokalizacja: W-wa Śródmiescie

Post » Śro mar 02, 2016 14:02 Re: MiauKot - śmierć zabiera opiekunkę 9 kotów :(

To WYNAJĘTE mieszkanie, w którym nie możemy żadnych przeróbek i wierceń robić. Dzisiaj panika od zamka mniejsza - jak siedzi na kolanach, to się napina, ale już nie ucieka. Ona musi - z naszą pomocą - zwalczyć swoje lęki: wszystko inne to coś dającego tylko pozorną poprawę.
...

czarnekoty123

 
Posty: 4209
Od: Śro wrz 12, 2012 18:34
Lokalizacja: Mysłowice, śląskie

Post » Śro mar 02, 2016 15:00 Re: MiauKot - śmierć zabiera opiekunkę 9 kotów :(

gpolomska pisze: Dzisiaj panika od zamka mniejsza - jak siedzi na kolanach, to się napina, ale już nie ucieka. Ona musi - z naszą pomocą - zwalczyć swoje lęki: wszystko inne to coś dającego tylko pozorną poprawę.
Tak, jej przede wszystkim trzeba czasu i cierpliwości. Ale myślę, że jej tego u Was nie zabraknie.
ObrazekObrazekObrazekObrazek

Kazia

 
Posty: 14047
Od: Pt maja 24, 2002 13:46
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro mar 02, 2016 15:16 Re: MiauKot - śmierć zabiera opiekunkę 9 kotów :(

gpolomska pisze:To WYNAJĘTE mieszkanie, w którym nie możemy żadnych przeróbek i wierceń robić. Dzisiaj panika od zamka mniejsza - jak siedzi na kolanach, to się napina, ale już nie ucieka. Ona musi - z naszą pomocą - zwalczyć swoje lęki: wszystko inne to coś dającego tylko pozorną poprawę.

Moja płyta jest luzem, kupiona w sklepie, tylko do zastawiania służy, nigdzie nie jest przymocowana. Zresztą jej rola odgradzania nie kończy się na przedpokoju.
NA PILNE LECZENIE KOTÓW Z CMENTARZA- KONTO
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=157308

mziel52

 
Posty: 15257
Od: Czw gru 27, 2007 20:51
Lokalizacja: W-wa Śródmiescie

Post » Śro mar 02, 2016 15:21 Re: MiauKot - śmierć zabiera opiekunkę 9 kotów :(

Kocurek, który został nam na tymczasie ma podobnie. Jest bardzo przestraszony, boi się hałasu, szybszych ruchów itp. Miał też problem z kuwetą.....ale już zaskoczył o co chodzi i od wczoraj korzysta bez problemu. Czyli jest nadzieja ;). W dt pewnie pomogły mu w zrozumieniu kuwety dwie kotki rezydentki ;) Natomiast jest z nim inny problem. Nie chce jeść. Je troszeczkę i odchodzi od miski, jak by mu nie smakowało. Z innego domu, który adoptował koty też nas doszły takie informacje a pytaniem , co te koty jadły ? Niestety pewnie byle co i dlatego taki efekt :(

Barbara Horz

 
Posty: 6763
Od: Wto sty 02, 2007 12:39
Lokalizacja: MiauKot

Post » Śro mar 02, 2016 15:32 Re: MiauKot - śmierć zabiera opiekunkę 9 kotów :(

Nasza je BARF - może jadły okrawki mięsne, podroby itp.? Surowe albo gotowane. Może Pani stała się wegetarianką z innego powodu niż zdrowie. Kota do pomocy w ogarnianiu kuwety nie wypożyczę. Ścianka luzem przy małym dziecku???
...

czarnekoty123

 
Posty: 4209
Od: Śro wrz 12, 2012 18:34
Lokalizacja: Mysłowice, śląskie

Post » Śro mar 02, 2016 16:52 Re: MiauKot - śmierć zabiera opiekunkę 9 kotów :(

Nie zastawiałaś nigdy dziecku schodów ani innych niebezpiecznych miejsc? Dobrze zaklinowana nie ma prawa się wywrócić, zresztą płyta nie jest ciężka.
NA PILNE LECZENIE KOTÓW Z CMENTARZA- KONTO
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=157308

mziel52

 
Posty: 15257
Od: Czw gru 27, 2007 20:51
Lokalizacja: W-wa Śródmiescie

Post » Śro mar 02, 2016 17:27 Re: MiauKot - śmierć zabiera opiekunkę 9 kotów :(

Ja bym nie zastawiała.
Dziecko to zdolniacha i lepiej nie ryzykować.
A po drugie, kotka może uznać, że drzwi są przy płycie, i wtedy może się okazać że do wymiany będą panele w całym przedpokoju, a nie tylko kawałek przy drzwiach.

Ja bym położyła tę wykładzinę i to jak najszybciej.
Bo panele migiem łapią wilgoć. A jak już spuchną, to przepadło.

Dodatkowo, panele z wilgocią łapią zapaszek. Myjesz z wierzchu, a to co wsiąkło, kotka świetnie wyczuwa. I już ma w tym miejscu coraz silniejszy zapach swojej ubikacji.
ObrazekObrazekObrazekObrazek

Kazia

 
Posty: 14047
Od: Pt maja 24, 2002 13:46
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro mar 02, 2016 17:29 Re: MiauKot - śmierć zabiera opiekunkę 9 kotów :(

Wykładzina leży już od rana. Dotąd za każdym razem ścierałam max kilka minut od nalania, więc póki co panele nie ucierpiały. Deski wstawiać nie będę, bo mi nie chodzi o przegnanie Malutkiej spod drzwi tylko nakłonienie do korzystania z kuwety, a to dwie różne sprawy.

Co do nie jedzenia - może są zakudlone? Malutkiej jak tylko dałam trawę, to od razu zaczęła skubać.
...

czarnekoty123

 
Posty: 4209
Od: Śro wrz 12, 2012 18:34
Lokalizacja: Mysłowice, śląskie

Post » Śro mar 02, 2016 19:01 Re: MiauKot - śmierć zabiera opiekunkę 9 kotów :(

Kazia pisze:
gpolomska pisze: Dzisiaj panika od zamka mniejsza - jak siedzi na kolanach, to się napina, ale już nie ucieka. Ona musi - z naszą pomocą - zwalczyć swoje lęki: wszystko inne to coś dającego tylko pozorną poprawę.
Tak, jej przede wszystkim trzeba czasu i cierpliwości. Ale myślę, że jej tego u Was nie zabraknie.


Dokładnie!
Najmocniejsze kciuki za szybką poprawę sytuacji.
:ok:
Obrazek Obrazek

anita5

 
Posty: 22470
Od: Sob cze 18, 2005 16:48
Lokalizacja: Śląsk

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: sylwiakociamama i 159 gości